Ogród wśród pól i wiatrów
08:38, 26 lut 2018
Plany masz cudowne, bardzo w moim stylu..I mówisz - piwonie??Uwielbiam, swego czasu mialam ich sporo przed domem, bo w końcu projekt domu nazywa się "Dom w Piwoniach"
A nawet sobie myślę, że piwonie ( mama ma takie wysokie różowe jasne - nie wiem jak nazywa się odmiana - ale się dowiem) podsadzone rozplenicą - też super. No to się będzie działo.
U mnie też wiele planów. Ja na dwie male kwadratowe skrzynie doczekałam się zeszłego lata, ale w okolicy warzywno owocowej znów planuję zmiany. Żyć bez tego nie można.
Pozdrawiam cieplutko...
P.S. U nas mróz -14 a śniegu nie ma, ciekawe jak rośliny to zniosą.
