Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Miłkowo - sezon 2016-2022 07:20, 13 lis 2019


Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 69457
Do góry
Nowa12 napisał(a)
Poczytałam o Twoim cięciu magnolii i w szoku jestem bo gdzie nie poczytać to zabraniają. Moje bym może i cięła lekko jakby było co ale na razie rosną powolutku i bardziej bym je pogoniła do wzrostu. Większa magnolia=więcej kwiatów .

To prawda, że zabraniają. Ale oglądałam jakiś angielski program o ogrodach i tam też stwierdzili, że wcale nie jest tak do końca z tym cięciem.
Jeśli nie ma potrzeby, nie tnij. Ja tnę, bo mi zagradza Susan przejście, im więcej tnę, tym bardziej rośnie, na kwitnieniu to się nie odbija.
Genie urosła mi bardzo szybko, do tego rozłożysta, więc też dolne partie gałęzi jej wycięłam, bo mam tam byliny. Inną z kolei kulkuję, co dołem rośnie na pniu, usuwam. Ale mam też kolumnowe i tych nie ruszam, wszystko w zależności od potrzeb.

04/2014



4/2016


4/2017


Między brzozami 05:38, 13 lis 2019


Dołączył: 03 mar 2019
Posty: 8611
Do góry
Misia napisał(a)
Witaj Rumianko Racja szkoda chować roślinki Ja magnolię raz przesadzałam, oj bałam się o nią strasznie czy się przyjmie i czy mróz mi jej nie załatwi dała radę choć jednak troszkę przemarzła ale od dołu puściła pęd i nawet zakwitła


Misia, jaka to magnolia?
Igielnik 23:47, 12 lis 2019


Dołączył: 13 lis 2011
Posty: 303
Do góry
W sierpniu dołączył do nas kolejny kot - Ragdoll Walter. Niestety będzie z nami raczej krótko. Ma ciężką wadę serca. Jest kochany i oba kociaki bardzo się polubiły. Norweg okrutnie wyrósł, aż go trudno poznać na zdjęciach.




A tak śpią szczęśliwe koty




Jakoś mam lenia na pracę w ogrodzie. Jeszcze połowa cebul została do posadzenia. Muszę się jakoś zmotywować...
Za drzwiami do ogrodu... 23:32, 12 lis 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Wymarzyłam sobie wrzosowisko 23:32, 12 lis 2019


Dołączył: 02 kwi 2019
Posty: 3155
Do góry
Witam się ponownie. Znalazłam chwilę, żeby usiąść nad układem rabat.
Asiu, zmodyfikowałam trochę Twój projekt, bo jakoś "nie czuję" tych placyków za rabatami - jak przejdę się po działce, to nie potrafię sobie ich tam umiejscowić i mam wrażenie dziury. Mam nadzieję, że się nie gniewasz

Zostawiłam basen w tym samym miejscu, żeby powstał tam placyk, który poza sezonem basenowym byłby miejscem na jakąś ławeczkę w sąsiedztwie kwiatów
Za rabatą schowalabym piaskownicę i resztę dziecięcego bałaganu.
Nie mam tylko pomysłu jak poprowadzić ścieżkę z domu do domku narzędziowego.

Co o tym myślicie? Trzyma się to qpy? A propos - dzisiaj miałam dostawę (tyle radości z byle... qpy)
Za drzwiami do ogrodu... 23:28, 12 lis 2019


Dołączył: 11 sty 2018
Posty: 9219
Do góry
Ponieważ w ogrodzie nic nowego,pokażę kilka leśnych fotek z poniedziałkowego spaceru.

Pszczelarnia 23:26, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Pytałam o sadzenie cisów jeszcze kopanych, bo chcę dogęścić odpowiednimi cisami te uszczerbki.



I pokażę front robót wiosennych: cała plackowana rabata do przeróbki, 2/3 roślin wysadzona. Trawy czekają na wiosenne wysadzanie. I mam problem, co zrobić z 3 magnoliami ('Ann').

Za tym żywopłotem













Sezon 2017 u Hanusi 23:16, 12 lis 2019


Dołączył: 10 lut 2017
Posty: 7568
Do góry
Irenko, na piękne widoki musimy czekac do wiosny. U mnie wywiało już prawie wszystkie liście z drzew. W sklepie truskawek nie widziałam, tylko żurawinę.

Ale to u mnie, u Ciebie we Wrocku inny swiat.
Miłego wieczoru.



Pszczelarnia 23:04, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Tak, dopiero jak opadły liście z dereni mogłam przystąpić do eliminacji powoju na tej rabacie. Przyszedł ze skarpy. Ona i jeżyny skarpowe to moje utrapienie. Podagrycznik na tej rabacie, przed jej powstaniem to było nic w porównaniu z powojem.

Centymetr po centymetrze z widłami ryłam jak kret wygrzebując korzenie i kłącza powoju.



A przy okazji wreszcie dopracowałam końcówki tej rabaty. Na tym zakolu stała metalowa pergola z różą Veilchenblau i powojnikem. Była to pozostałość z dawniejszych czasów, wtedy myślałam, że rogi sadu uda się obsadzić różami pnącymi (nie dało się, bo nie było stosownej symetrii, pergole stały jak pijane, krzywo do osi widokowych i jakby w poprzek ścieżek, u mnie wszystko opiera się na trójkątach albo trapezach). Ale eM. wspaniałomyślnie wykopał różę i zdemontował ten element. I od razu zrobiło się lepiej. Na zakręcie rośnie wiśnia tybetańska (posadziłam przezornie już rok temu) i ciemierniki jak szalone. Oczywiście również dereń. Są hosty i bodziszek na rozmnożenie.



Tutaj ujęcie z klonem 'October Glory' (to drugi klon w tym miejscu, pierwszy miał gruzełka cynobrowego).



Carex montana wiosną do podziału i dosadzeń



Chciałabym, żeby Red Baron się rozszalał tutaj - on ani myśli



Ten zakątek na dereniowej jest brązowy jesienią, w rogu rośnie magnolia, zbyt mała, żeby ją było widać.



Jest też część zielona ze złotlinami





A tutaj po zrobieniu zdjęcia przystąpiłam do działania. Na brzegu posadziłam cisy Repandens jak w innych miejscach tej samej rabaty. Bergenie zagęściłam. Derenie Midwinter już fajnie sobie radzą pod brzozami (dalej w prawo). Cisy doasdziłam (czy dosadzać jeszcze jednego na wcisk?)










W ogródku emerytki 23:00, 12 lis 2019


Dołączył: 12 cze 2018
Posty: 9726
Do góry
Aniu, zdecyduj się na takie, które Ci najbardziej podpasują do domku i ogrodu.
I pomyśl o kółkach do nich, odpadnie problem przenosin.
A najlepiej ocieplić skrzynie styropianem, od góry gałęziami iglaków lub włókniną i to wystarczy

Sylwio, faktycznie szkoda, bo Twój ogród byłby dla jeży idealny, miałyby tam jak w raju
Jutro przygarniamy następnego maluszka, niestety mającego nicienie
Waży 500 gram, za mały do hibernacji, której i tak by nie przeżył właśnie przez nicienie.
Podtuczymy, wyleczymy, ululamy do snu, a wiosną wypuścimy na łono natury

Basiu, tak tnę tylko Błękitnego Anioła i tylko raz, na zimę, jak zgubi jesienią liście [zrobię wtedy zdjęcie].
On kwitnie na przełomie czerwca i lipca, więc krótko, czasem trafią mu się jakieś zabłąkane kwiatki w sierpniu
Tak jak tu
Od domowniczki do ogrodniczki ;-) 22:46, 12 lis 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
effka napisał(a)
Cortenowy ogród



Nieeee, no u Ciebie to full opcja z tym cortenem!
Beauty!
Życie w wiejskim ogrodzie 22:38, 12 lis 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Gardener27 napisał(a)


Przemysław, uwielbiam do Ciebie przychodzić...
Teraz siedzę podparta i patrzę...miód!
Między brzozami 22:29, 12 lis 2019


Dołączył: 11 sie 2017
Posty: 616
Do góry
Witaj Rumianko Racja szkoda chować roślinki Ja magnolię raz przesadzałam, oj bałam się o nią strasznie czy się przyjmie i czy mróz mi jej nie załatwi dała radę choć jednak troszkę przemarzła ale od dołu puściła pęd i nawet zakwitła

Pszczelarnia 22:28, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Milka napisał(a)

A mnie powiedzieli, że rolnicy to używają. Raz w roku w masce oprysk, innej chemii nie używam. Jak znajdę inny sposób, to i to zaprzestanę.


Jak rolnicy to używają, to zła rekomendacja dla mnie.

To wracam do pracy ręcznej - nożyk, nakolanniki i godziny medytacji nad kostką kamienną.


Autor tej książeczki zaleca nade wszystko pielenie - zawsze to jakaś mobilizacja wewnętrzna.


Ogród z wilkiem zamkn. 22:25, 12 lis 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Madziu,

tulam i widoczek zostawiam :*



Pszczelarnia 22:22, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
anka_ napisał(a)
Pytanie było do fachowców (nim nie jestem), ale swoje cisy z gołym korzeniem sadziłam w ostatnim tygodniu listopada. I na ponad 100 sztuk padły cztery. Jak dla mnie to zdecydownie lepszy termin niż wiosna, spokojnie się ukorzenią do przyszłego sezonu. Co szczególnie ważne przy ostatnich upalnych latach.

Kiedyś szłam jedną z warszawskich ulic z łezką w oku obserwując szpaler w zasadzie martwych kasztanowców. Niby dychały jeszcze, ale te suche poskręcane liśćie tylko dodawały zgrozy. Ku mojemu zaskoczeniu po nich ukazał się szpaler cuuuudowych kasztanowców czerwonych. Piękne, zdrowe. Rany, a jak one kwitły.
Hm... Ewo a wiesz czy jesienią one się przebarwiają? Też jestem ciekawa jakie to drugie drzewko.


Posadziłaś 100 cisów - jesteś fachowcem.

Tak, zauważyłam, że w Szwecji kasztanowce to bardzo popularne drzewa alejowe, uliczne i przy domach. Moje drzewko zostało wyhodowane z takiego właśnie owocu kasztana ze Szwecji. Szrotówek jakoś ich nie rusza. Przebarwia się chyba na żółto. Ale w zasadzie to po zielonym od razu gubi liście, szybko.

Drugie drzewko to proza życia ale fajne, długowieczne. Morwa.

Dereniowa

Pszczelarnia 22:11, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Tak, tak - takie kamyczki wyciągało się podczas zakładania rabat w naszym ogrodzie.




Jesień 11.11.2019





Niektórzy mają fajny sposób na niepogodę - zawinąć się w kokon.



Moje pierwsze świadomie posadzone cisy" 'Elegantissimy'



Moja słabość do dereni:

dereń świdwa




Montbrencje są bardzo wyraziste



Co i rusz zawieszam oko na r. glauca


Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 21:57, 12 lis 2019


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
Zana napisał(a)



Johanko, przypomnisz jak się nazywa ten Twój niski śmiałek?


Anulka, oficjalnie to ja nie wiem. Ale jak poczytałam, to obstawiała bym Goldtau
Piszą, że jest najniższy


Pszczelarnia 21:55, 12 lis 2019


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Bukiecik z prawie ostatnich kwiatów (ciemierniki będą ostatnimi kwiatami w tym roku do bukietu)




Liliowo i kolorowo:) 21:54, 12 lis 2019


Dołączył: 05 lis 2016
Posty: 11113
Do góry
danuta_szwajcer napisał(a)


Z tymi małymi, niskimi to szybko idzie przycinanie, gorzej z tymi olbrzymami a tnę je na kulki no to co dwa tygodnie czasami musze przycinać ale podlewać ich nie trzebaPozdrawiam







A ja moich nie tnę prawie wcale ale muszę zacząć bo się rozjechały za bardzo .
Może stworzę z nich jakieś kulki albo stożki.
Ty masz ogromne okazy.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies