Moja walka z wiatrakami czyli kamieniołom trochę z przypadku
22:43, 06 lip 2017
Juzia, Ewelina czekam z kawą i Ouzo

Ilonka, teraz niech tylko ładnie rosną te moje wyścigówy
A wiesz, że miałam chwilę wahania bo stały takie ładne brzózki trzy, jakby czekały na mnie
Kurczę, jeśli kiedyś będę miała inny dom z innym ogrodem to zaproszę tam brzózki na pewno 
Kasia, za późno
już gałązka na kompoście siedzi. Nie mam nawet gdzie zrobić szkółki a i hortensji nie bardzo mam już gdzie sadzić
Dzięki za pochwały 
Beatko, myślałam o berberysach ale czy z trawami można je łączyć? Czytałam, że to niedobre połączenie, grozi rdzą traw. No ale u Ciebie nic się nie dzieje prawda ?
Ewalinka, widziałam w nocy sesję Navi
Te trzcinniki KF jak u Navi czy u Malkul to moje marzenie. Tak samo Overdam ... mniam
ale czy nie za bardzo byłyby wyprostowane do tych grabów?
Kupony to takie grube płótno, prawie jak żeglarskie. To materiał z odzysku, służy jak przekładka gumy w stomilu.
Nie macałam żagli ale myślę, że Twój pomysł zda egzamin. Nie wytrzymałaś jednak
Małgosiu-kokosiu
ja dylematów mam stale całe mnóstwo, nieustannie
Jeśli Ty mówisz, że jest ok to musi być ok
Teraz dobrze byłoby nie "skopać" reszty grabowej i jakoś ładnie ją ubrać. Rozważam każdą propozycję i sama nie wiem co chcę


Ilonka, teraz niech tylko ładnie rosną te moje wyścigówy



Kasia, za późno



Beatko, myślałam o berberysach ale czy z trawami można je łączyć? Czytałam, że to niedobre połączenie, grozi rdzą traw. No ale u Ciebie nic się nie dzieje prawda ?
Ewalinka, widziałam w nocy sesję Navi


Kupony to takie grube płótno, prawie jak żeglarskie. To materiał z odzysku, służy jak przekładka gumy w stomilu.
Nie macałam żagli ale myślę, że Twój pomysł zda egzamin. Nie wytrzymałaś jednak

Małgosiu-kokosiu


Jeśli Ty mówisz, że jest ok to musi być ok

Teraz dobrze byłoby nie "skopać" reszty grabowej i jakoś ładnie ją ubrać. Rozważam każdą propozycję i sama nie wiem co chcę
