Dziękuję dziewczyny. Super że jesteście. Mam dość. Szczerze. Nie sądziłam że aż tak mnie to wszystko pokona.
Dzisiaj ostatni dzień był Mateusz. Porobił poprawki, zamontował drzwi. Przywiązuję się do ludzi. Nie znoszę dobrze jak mówią że jeszcze będą a potem znikają m miał zrobić ogrodzenie, zniwelować działkę, zrobić opaskę drenażową, wkopać studzienki. Ocieplić strop i dach. Nie zrobi tego wszystkiego.
Taśmy pościągam z zewnątrz Jola, też się boję żeby się nie zawylkanizowały. O dylatacji poczytam, dziękuję Krysia!!!

Folia na nich jest, więc się błyszczą. Nie są złe. Mistrzostwo świata to nie jest ale kosztowały jedną czwartą Hormana...