W moim małym ogródeczku - Dorota
12:46, 10 lip 2020
Ta różyczka o którą pytasz to Garden of roses. Zdrowa, raczej z niskich róż i najważniejsze ona prawie cały czas kwitnie. W ubiegłym sezonie miała 2 tygodnie przerwy i znów obsypana była kwiatkami.
Tą ogromną różę ścięłam, ale nie wykopałam. Liczę, że odbije, ona zniszczyłaby swym ciężarem siatkę. Poza tym nie było dojścia do bukszpanów, a je trzeba co jakiś czas przyciąć. Pod nią były lilie, piwonie i inne róże, które nie miały dostępu światła. Ona kwitnie jeden raz w roku i po kwitnieniu ją ścięłam, żeby zdążyła wypuścić nowe pędy.
Garden of roses
Tą ogromną różę ścięłam, ale nie wykopałam. Liczę, że odbije, ona zniszczyłaby swym ciężarem siatkę. Poza tym nie było dojścia do bukszpanów, a je trzeba co jakiś czas przyciąć. Pod nią były lilie, piwonie i inne róże, które nie miały dostępu światła. Ona kwitnie jeden raz w roku i po kwitnieniu ją ścięłam, żeby zdążyła wypuścić nowe pędy.
Garden of roses