U mnie drugi dzień z deszczem

Jak ja się cieszę

Śliczne jeżówki Lilie też piękne. U mnie w tym roku pojawiła się poskrzypka. Zobaczymy, jak będzie w przyszłym.

Koty

w zeszlym roku probowalam dwa dzikuski zlapac pod firma dla Wusi, mame z przychowkiem. Nie udalo sie. dzikuski dzikie ale na tyle oswojone, ze przychodza na jedzenie, dokarmiam bo biedy straszne. Mamunia bardzo mala i wyliniala, chuda ze kosteczki policzyc, nie pokazuje sie od kilku dni, sam przychowek przychodzi. normalnie siada przed wejsciem i czeka na karme. maja miseczki z karma i woda. tylko tyle moge zrobic. fajne te koty mamka czarna z plamka biala pod nosem i biale skarpetki a przychowek odwrocony bialy z czarna plamka i czarne skarpetki.

Same dobre wiadomości

Słucham sobie od rana radia Nowy Świat Jest dobrze, jest cudnie

Weszłam na stronę cebulkową i też mi się pycho śmieje I powoli przymierzam się do jesiennych zakupów.

Jest piątek, piąteczek piątunio I przyjadą koty

Dobry dzień

galgAsia napisał(a)

Hortensji czas się zaczął

O matyldo u mnie na jednych ledwo pączki, a na innych nawet tego nie ma
Asia, 3mam kciuki za spotkanie

jesssuuu już hortki???? ja nie wiem kiedy się doczekam...
a liliowce cudne ale ta jeżówka strowberry cream cudna

Z trzecią kosmiczną odgruzowuję chatę . Za oknem burza i ulewa, zaraz lecę do drugiej roboty. Jak wrócę, przyjadą koty. Szaleństwo

Czekanie na koty jest ekscytujące

mikina34 napisał(a)

O matyldo u mnie na jednych ledwo pączki, a na innych nawet tego nie ma
Asia, 3mam kciuki za spotkanie

No to tak samo u mnie

Kasya napisał(a)

No to tak samo u mnie

U mnie też, kilka ma pączki, jedna Bobo albo Bombshell bardziej wyrywna ale też jeszcze kwiatów nie rozwinęła, reszta coś tam w katach liści pokazuje.

Trzymam kciuki za kocio-ludzkie spotkanie na szczycie .
U mnie kocia wojna... .