czytam o łopatce i powiem Wam że też mam fiskarsa ale taką plastikową i jest rewelacyjna!!!! nic się z nią nie dzieję

Ten metalowy model jest jakiś felerny: można nim spokojnie kopać w piachu, ale po wbiciu w glinę, metal wygina się w każdą stronę i nagle okazuje się, że wypukła dotąd część już nie jest wypukła Kupiłam najzwyklejszą najtańszą bezimienną łopatkę z drewnianym trzonkiem i jest o niebo lepsza od tego Fiskarsa.



Ale ciekawe jaką ma średnicę, no nie podali.

To ja sobie wkleję kilka wiosennych zdjęć

uwielbiam wiosenne zdjęcia



Jolu, zimy nie będzie ostrej. Bo ponoć szyszki na to wskazują. I ja coś tak widzę po pasiece. Pszczoły, by się inaczej zachowywały. Ale może się mylę . Ale pszczoły nigdy się nie mylą, sęk w tym, żeby ich tańce dobrze odczytać.
Kostrzewa cudo - jakby jesieni nie było. A dokładniej, jaka to odmiana? Ale czy wytrzyma to nie wiem - turzyce na pewno.... ?

Ewo miałam właśnie oto spytać, bo któregoś dnia mówili w tv że zima będzie ostra bo pszczoły zaklejają nawet wejścia. Wtedy odrazu pomyślałam o Tobie Miałam spytać co z Twoich obserwacji wynika w tym temacie?

Jolu, zimy nie będzie ostrej. Bo ponoć szyszki na to wskazują. I ja coś tak widzę po pasiece. Pszczoły, by się inaczej zachowywały. Ale może się mylę . Ale pszczoły nigdy się nie mylą, sęk w tym, żeby ich tańce dobrze odczytać.
Kostrzewa cudo - jakby jesieni nie było. A dokładniej, jaka to odmiana? Ale czy wytrzyma to nie wiem - turzyce na pewno.... ?

...moja propozycja na nazwę...Ogród pachnący lawendą

Kasieńko pięknie u Ciebie ta jesień wygląda







a ja nie mogę doczekać się wiosny

Znając życie i własny charakterek, to zimowe odpoczywanie szybko mnie "zmęczy" . Ale po dzisiejszym całodniowym chwastorwaniu, gdy nie czuję kregosłupa - marzę o takiej dłuuuższej labie...

A mnie wczorajszego dnia dało do wiwatu podnoszenie thujek . Muszę koniecznie zmobilizować siły bo to jeszcze nie koniec akcji . Oby pogoda się nie poddała to ja również dam radę . A potem chwilkę odpocznę ,chce mi się chwilkę odpocząć

Na ferie jedź w ciepłe kraje





a ja nie mogę doczekać się wiosny

Znając życie i własny charakterek, to zimowe odpoczywanie szybko mnie "zmęczy" . Ale po dzisiejszym całodniowym chwastorwaniu, gdy nie czuję kregosłupa - marzę o takiej dłuuuższej labie...

A mnie wczorajszego dnia dało do wiwatu podnoszenie thujek . Muszę koniecznie zmobilizować siły bo to jeszcze nie koniec akcji . Oby pogoda się nie poddała to ja również dam radę . A potem chwilkę odpocznę ,chce mi się chwilkę odpocząć



a ja nie mogę doczekać się wiosny

Znając życie i własny charakterek, to zimowe odpoczywanie szybko mnie "zmęczy" . Ale po dzisiejszym całodniowym chwastorwaniu, gdy nie czuję kregosłupa - marzę o takiej dłuuuższej labie...

a ja nie mogę doczekać się wiosny