Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "rdest"

Misz masz, czyli kubusiowy galimatias ogrodowy 14:59, 03 sie 2012


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 314
Do góry
Dzisiaj byłam dokupić żurawki i hostyi teraz rabata wyglada super. Nie wsadziłam ich jeszcze, bo poczekam aż M skończy chodniczek.
Zresztą dzisiaj u mnie pada deszcz.

aha dokupiłam rozchodniki zielone
Dla Was trochę moich kwiatków

Rozchodnik i dwie pracowite pszczółki



Rdest


A to jest....yyyyy....zapomniałam


A tu dąbrówka
Ogród u stóp klasztoru 23:27, 29 lip 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
na dobranoc jeszcze inne kfiotki z mojego ogródka ...bo przecież nie samą różą żyje człowiek

JEŻÓWKA , SADŹCE I WERBENY NA ANGIELSKIEJ



PYSZNOGŁÓWKA ( MONARDA ) NA ANGIELSKIEJ





JĘZYCZKI - PRZEWALSKIEGO I ROCKET



AKANT





TIARELKI I ŻURAWKI






RDEST i rozplenica Hameln w tle


Nasz mały raj na ziemi :) 10:00, 25 lip 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
kaisog1 napisał(a)
Asia mam takie coś ale bez tej nieszczęsnej wierzby.... Cos mi się wydaje, że trzeba by ją przenieść. To są bardzo podobne dwie formy i Hakuro i trzmielina......... jak dla mnie w tak bliskiej odległości w ogóle to nie gra...







....kurde wstawiałam screene i mnie się przypomniało! RDEST! hehhehe On tam zawija za miskanta lub ostróżki i łączy sie z lawendą..



Kurcze Gosia coś nie przemawia do mnie ta rabata... a tak sie cieszyłam że fajnie będzie to wyglądać...
Mus pomyśleć o innym jeszcze zestawie....
Nasz mały raj na ziemi :) 22:46, 24 lip 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
Asia mam takie coś ale bez tej nieszczęsnej wierzby.... Cos mi się wydaje, że trzeba by ją przenieść. To są bardzo podobne dwie formy i Hakuro i trzmielina......... jak dla mnie w tak bliskiej odległości w ogóle to nie gra...







....kurde wstawiałam screene i mnie się przypomniało! RDEST! hehhehe On tam zawija za miskanta lub ostróżki i łączy sie z lawendą..
Nasz mały raj na ziemi :) 22:00, 23 lip 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
kubi2000 napisał(a)

Gosia ja do Ciebie poszłam żeby Cię do mnie "zaciągnąć" a Ty już działasz w moim ogródku

Hmmm.... Tylko lawenda mi się bardzo spodobała pod trzmieliną więc może rdest tam nie dam a co innego....


Ciekawe co trzeba zrobić, żeby Gosie do siebie ściągnąć...



Myślę że wystarczy ładnie poprosić
Nasz mały raj na ziemi :) 22:37, 22 lip 2012


Dołączył: 17 lip 2012
Posty: 314
Do góry
siaaska napisał(a)
Gosia ja do Ciebie poszłam żeby Cię do mnie "zaciągnąć" a Ty już działasz w moim ogródku

Hmmm.... Tylko lawenda mi się bardzo spodobała pod trzmieliną więc może rdest tam nie dam a co innego....


Ciekawe co trzeba zrobić, żeby Gosie do siebie ściągnąć...
Nasz mały raj na ziemi :) 22:10, 22 lip 2012


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Do góry
No to rdest na jedną o lawenda na drugą stronę
Nasz mały raj na ziemi :) 22:08, 22 lip 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
Gosia ja do Ciebie poszłam żeby Cię do mnie "zaciągnąć" a Ty już działasz w moim ogródku

Hmmm.... Tylko lawenda mi się bardzo spodobała pod trzmieliną więc może rdest tam nie dam a co innego....
Nasz mały raj na ziemi :) 21:47, 22 lip 2012


Dołączył: 09 lis 2011
Posty: 1549
Do góry
Zastanawiam się nad zmianami rabaty w przedogródku, tej naprzeciwko studni. Mam tam posadzoną trzmielinę na pniu, wierzbę hakuro, rododendrona Alfred i jeszcze jeden fioletowy NN i dwie azalie japońskie biała i różowa.



Sonia też pozowała
Rabatkę chciałam poszerzyć aż do żwirku który prowadzi do drzwi wejściowych a od strony tui tworzyłaby delikatne półkole. Coś takiego....



Między rabatą a tym ala skalniakiem byłby pas trawnika.
Rododendrony i azalie myślałam przesadzić pod tuje bo tam będą miały trochę cienia, a na tą rabatę dokupić jeszcze dwie trzmieliny na pniu. Podsadzić je lawendą a pod wierzbą hakuro posadzić rdest pośredni. Myślałam żeby dać tam jeszcze kulki bukszpanowe podsadzone żurawką, tylko taką która zniesie dużo słońca bo tam świeci cały czas.... Zastanawiam się tylko jak rozłożyć te pasma lawendy i rdestu. Jak to wszystko ułożyć....

Jutro zmierzę jakiej dokładnie długości byłaby ta rabata, wtedy napewno będzie łatwiej coś rozplanować... Wierzby i tej jednej trzmielinki wolałabym już nie przesadzać bo M to mnie chyba pogoni
Mój kawałek raju 12:31, 28 cze 2012


Dołączył: 31 paź 2010
Posty: 44149
Do góry
Evchen napisał(a)

hortensja La Vesterival Anabell krzewiasta jarzmianka jeszcze piwonia różyczki

Kwiatki pięęęękne No i tyle mogę powiedzieć, bo oczywiście nazw kwiatów jeszcze nie opanowałam No dobra - to pierwsze to rdest????
drugie -to klematis - wiem, bo mam chociaż u mnie taki jednopłatkowiec jest, a u Ciebie prawie jak róża
trzecie - hortensja Limelight?
czwarte - ??? poległam
piąte - Pelaśka. (dlaczego moja nie zakwitła....? wszystkie pąki jej spaliło, nie zdążyła się rozwinąć....)
szóste - nie wiem, ale muszę to mieć

Ev

Ewa to pierwsze to kielisznik bluszczowaty Multiplex2- powojnik Purpure Elegans, reszta po podpisywana a ostatnia róża okrywowa ALBA MEIDILAND, a jak musisz ja mieć to masz tu link do zakupów http://www.ogrodniczyraj.pl/cat,12_Sadzonki_R%C3%93%C5%BBE,product,75_R%C3%93%C5%BBA_OKRYWOWA_BIA%C5%81A__PE%C5%81NE_KWIATY_150_DNI_ROSA_ALBA_MEIDILAND
Mój kawałek raju 06:35, 28 cze 2012


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
monteverde napisał(a)
hortensja La Vesterival Anabell krzewiasta jarzmianka jeszcze piwonia różyczki

Kwiatki pięęęękne No i tyle mogę powiedzieć, bo oczywiście nazw kwiatów jeszcze nie opanowałam No dobra - to pierwsze to rdest????
drugie -to klematis - wiem, bo mam chociaż u mnie taki jednopłatkowiec jest, a u Ciebie prawie jak róża
trzecie - hortensja Limelight?
czwarte - ??? poległam
piąte - Pelaśka. (dlaczego moja nie zakwitła....? wszystkie pąki jej spaliło, nie zdążyła się rozwinąć....)
szóste - nie wiem, ale muszę to mieć

Ev
Ogród u stóp klasztoru 22:12, 11 cze 2012


Dołączył: 25 sie 2011
Posty: 1201
Do góry
alinak napisał(a)
a ciekawe czy ktoś kiedyś ogłosi że karmik tez może być rośliną roku. ja jestem za











Witam serdecznie w tym cudnym miejscu, udało mi się przeczytać prawie cały wątek - oczywiście "prawie robi różnicę" więc będę tu częściej gościć....na rfazie jestem pełna zachwytu. A karmik zauroczył mnie bardzo, bardziej niż rdest.
Ogród u stóp klasztoru 22:49, 10 cze 2012


Dołączył: 31 sie 2010
Posty: 7524
Do góry
aaa Sebek zawsze na czasie --- dziękuje .

rdest - ciekawa roślina . jest tez bardzo niziutka odmiana , która polecam do małych rabatek i skalniaczków . u mnie w wersji z obrazkami rzymskimi.







Ogród u stóp klasztoru 22:49, 10 cze 2012


Dołączył: 08 lut 2011
Posty: 50262
Do góry
Racja - niemieccy ogrodnicy ogłosili rdest byliną 2012 Też to dziś czytałem w gazetce
Rdestowiec japoński 19:44, 16 maj 2012


Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 614
Do góry
No właśnie, mój rdest to pnącze a nie krzew. Ma wąskie liście nie takie sercowate. Może jednak to nie jest to samo
Rdestowiec japoński 12:23, 16 maj 2012


Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 614
Do góry
Czy rdestowiec japoński to to samo co rdest auberta? Posadziłam ostatnio takowego:0000
Przekopanie ogrodu 16:02, 13 maj 2012

Dołączył: 13 maj 2012
Posty: 15
Do góry

Witam.
Jestem pod wrażeniem Waszych pięknych ogrodów, jak i chęci niesienia pomocy i udzielania fachowych rad. Jesteście po prostu super;-* Również pragnę prosić o pomoc i rady. Jak co roku na wiosnę wszystko budzi się do życia, tak i ja, naoglądawszy się zdjęć pięknych ogrodów przekopałabym swój, dosadzając coś nowego zamiast tego co zmarzło. I chciałabym przy tej okazji coś pozmieniać, ale koncepcji brak. Wiele z pokazywanych na portalu ogrodów bardzo mi się podoba, ale przecież wszystkiego mieć nie można, a co wybrać i u siebie zastosować i połączyć z tym co jest, to naprawdę nie wiem. I liczę na Wasze kochani podpowiedzi. Jak już coś demolować, to żeby chociaż efekt z tego był.

Mieszkamy w naszym domu od 20 lat i tak też powstawał ogród, wg własnej koncepcji i własną pracą. Działka wraz z domem ma 504 m2 (24m szer. na 21m dł.), z boku domu jest taras 3x7m (nad garażem). Niestety poziom parteru i tarasu jest ok. 1,5 m ponad poziomem otaczającego terenu (wysoki poziom wód gruntowych) i największym problemem dla mnie jest powiązanie tarasu z ogrodem. Co roku obsadzam go pelargoniami, barierkę porastał rdest, zasłaniając nas od ulicy i sąsiada, ale niestety w ub. roku zmarzł. Zastąpiłam go powojnikiem 'Paul Farges' (summer snow), ale do barierki jeszcze nie dorósł. Przed tarasem jest rabata szer. 1,10 m, na której oprócz tego powojnika rosną piwonie, róże pnące (też jeszcze do barierki nie doszły – posadzone miesiąc temu) i inne byliny. Naprzeciw tarasu jest, oparta o żywopłot z ligustru rabata szer. 1,7 m z bylinami - m.in. floksami, liliowcami, bodziszkami, trawami. A dalej sąsiada taras na poziomie naszego tarasu !!! Chciałabym posadzić coś (na rabacie przed żywopłotem?), aby od sąsiada się trochę zasłonić. Zmieniłabym również przedogródek, który obecnie jest skalnikiem z wiosennymi roślinami cebulowymi, irgą płożącą (przy murku zjazdu do drugiego garażu) i iglakami (chyba mogłyby zostać). Przy płocie jest wąska (50 cm) rabata z różami (pnąca czerwona chyba nie odbije już). Mogłabym tak pisać i pisać, ale najlepiej chyba zobrazują to zdjęcia.

Istotne jest to, że posesja ma wejście od południa, taras jest od południowego zachodu - jest tu jak na patelni, przedogróek też jest cały czas wystawiony na palące słońce. Część ogrodu z tarasem narażona też jest na północno-zachodnie wiatry. Ziemia jest piaszczysta, rośliny i trawnik są regularnie nawożóne, zainstalowane jest automatyczne nawadnianie.
W załaczeniu zdjęcia domu widzianego z ulicy oraz skalniak do zmiany.
Drzewa i krzewy liściaste - gatunki niepolecane 00:03, 08 lut 2012


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A czy pnącza mogą być? Rdest auberta. Zaraza rośnie w tempie niewyobrażalnym, obrasta wszystkie rośliny w koło, nie można nad tym zapanować, a cięcie wymaga nie lada pracy. Przerósł mi przez domek na narzędzia, miałam zielony sufit , który rozsadzał dach. Polecam tylko wtedy gdy chcemy, aby nam pożarł jakiś budynek, który szkoda zburzyć a chcemy bardzo szybko ukryć w zielonej gęstwinie.
Zimą straszy plątaniną lysych gałązek.
Radosna twórczość Ani 20:57, 07 lut 2012


Dołączył: 10 sty 2012
Posty: 614
Do góry
Początkowo podobno rośnie powoli a potem nawet 2-3 m rocznie. Jak nie majątek to kupię i zobaczymy. Zrobimy wszystko jak bozia nakazała i już. Jak się nie przyjmie to trudno. Będę szukała innych rozwiązań. Mam rdest ale on tak pięknie nie kwitnie.
Rabata z pergolą 15:03, 05 lut 2012

Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 51
Do góry
Sebek - taka zielona ściana to moje marzenie i warto poczekać. Chciałabym ją mieć, w takim pięknym stanie, również zimą, ale przy zimowych temperaturach w Polsce (zwłaszcza w bieżącym roku) będzie trudno. Mam jednak nadzieję, że bluszcz będzie się dobrze regenerować.
Tak na marginesie, takich fotek - Sebek - nigdy za wiele.

Ruda - miałam kiedyś rdest Auberta. Faktycznie rośnie jak oszalałe i rzeczywiście miałabym szybki efekt, ale nie planowałam go, gdyż wydaje mnie się, że daje wrażenie nieładu. Zresztą moje nieszczęsne wiciokrzewy, pomijając fakt, że uprawa ich się nie powiodła, też nie wyglądają estetycznie w okresie zimowym. To takie moje spostrzeżenia. Z drugiej strony, jak nie powiedzie się z bluszczem, to kto wie... Tak naprawdę bardzo wiele rozwiązań mi się podoba, a ja zwykle mam problem z podjęciem decyzji.

Bardzo Wam dziękuję. Pozdrawiam.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies