Na skalniaku królują rozchodniki i różowe drobne goździki




Wszystkie moje największe okazy rojników zdecydowały sie zakwitnąć... Szkoda bo wtedy cała rozeta ginie...






Goździki pierzaste kończą już swoje kwitnienie...

Berberys admiration daje dużo koloru na rabacie Uwielbiam go




Kwitną rumianki i liliowce




Wiesiołek...

Nawet clematis spisany już na straty wypuścił pączka



Ślaz...





Ten berberys też jest fajny ale nie znam jego nazwy Może ktoś rozpozna?




I na koniec nasz mały gość





Jutro pokaże Wam troszkę naszych owoców i warzyw Do zobaczenia

U mnie te malusie gożdziki rosną na zielonym dachu .. Martwiłam się ,że nie dają rady , ale one zuch roślinki .. Walczą o przetrwanie

A przede wszystkim Asieńko miło mi było Cię poznać ... A w zasadzie całą Waszą Rodzinkę

I za kłosówkę baaaardzo dziękuję

A rdest , którego zdaje się w bagażniku czyimś w sobotę poznałam jest ślicznisty

AniaK napisał(a)

Asiu, ślicznie u Ciebie i kolorowo i te widoki. Też spodobały mi się łany filretki w Jurajskim i myślę gdzie u siebie ją wcisnąć
Pozdrawiam serdecznie

Aniu dziekuję za odwiedzinki Ja już pomysł na firletkę mam i powstanie nowa rabata na moim dotychczasowym przechowalniku.... tylko gdzie ja znowu wysadzę pozostałe roślinki?? Trzeba zrobić nowy przechowalnik Tylko efekty tej rabaty zobaczę pewnie dopiero latem przyszłego roku.
Pozdrawiam

Elu goździki te malusie rosną jak szalone u mnie wysiewają się tak że nie wiem co już z nimi robić... Może zacznę sprzedawać na targu? Chyba musze je ostro ciąć po przekwitnięciu ale one kwitną tak długo że te pierwsze już zdążą się rozsiać.
Za kłosówkę nie dziękuj Niech rośnie ślicznie i cieszy Twoje oczy... fajnie wygląda z czerwonymi kwiatami... Gdzieś w necie widziałam taką fotkę... Zastanawiam się czy pomiędzy nią nie posiać maków... Tylko one krótko kwitną... Przydałoby się coś trwalszego... tylko co?

Też dziękuję za miło spędzony czas Rdest przywiozłam Basi, trzeba było mówić to dla Ciebie też by się znalazł Może kiedyś mnie odwiedzisz to pozbierasz co będziesz jeszcze chciała byle by się u Ciebie zmieściło
Pozdrawiam

Asiu - bardzo miło było poznać całą śliczną rodzinkę Mam nadzieję, że jak mnie już "podłaczą" do internetu to nadrobię w twoim ogródeczku choć trochę. Pozdrawiam cieplutko

Aniu dziekuję za odwiedzinki i zapraszam jak będziesz miała więcej czasu i dostęp do neta w domku. Wiem jak to jest tak na szybcika w pracy. Co prawda za wiele do ogladania nie ma ale zawsze coś
Pozdrawiam