Marzenko, jaką masz odmianę tego cisa, czy on dość szybko rośnie? Sporo ma świeżutkich przyrostów .

Ania - no pewnie tak...i jak idę po trawniku to woda chlupie...a w niektórych miejscach po prostu 'stoi'
Basiu - chyba trochę tak...z jednej jukki przez kilka lat mam już 7 okazów całkiem niezłych
Aniu - właściwie nie wiem jaka to odmiana, kupiłam rok temu okazyjnie od pewnego ogrodnika ale nie dowiedziałam się szczegółów...

w ogrodzie mokro, mgła - dzisiaj już nie padało ale rośliny całe obwieszone kroplami wody...
dzika łączka - nieskoszona trawa


pierwsze piwonie



dzika róża

O, to ten cis co kupiłaś okazyjnie, przypominam sobie
Ja u Ciebie zawsze podziwam widoki Uwielbiam przestrzeń.....
Ale te derenie jako drzewa.. też mi sie spodobały )

jeszcze mokre rośliny...
rdest pokrewny na tle paproci Onoclea


len ogrodowy


biały goździk brodaty przy berberysie

Już wiem, że nasionka lnu mam od ciebie, czy jak za tydzień go wysieje, to go nie zmarnuję?? Szkoda, bo jest piękny.. mam kilka sadzonek od Marka i bardzo mi się podoba

Niedawno dostalam sadzonkę lnu. Myślałam, że sie zmarnuje, bo miala pączki i klka kwiatków. Bez grama ziemi; ot, wykopana i dostarczona. Pozbierała się i nawet kwitła. Może sama się rozsieje, bo w dużej ilości lepiej wyglada

Czy na tej łączce to koniczyna? ładnie wygląda a len jest jeszcze o białych kwiatkach i rdest pokrewny mi się podoba

Marzenko, po prostu dech w piersiach zapiera. PRZECUDOWNIE

Ania, wysiewaj, nie zmarnujesz, najwyżej nie zakwitną w tym roku...ale w Twoim ogrodzie wszystko expresowo rośnie, len się dostosuje w razie czego, mam jeszcze i znów będę zbierać nasiona...
Basia - tak, len jest mało wybredny
Aniu, tak, to koniczyna czerwona - to miejsce dawno powinno być skoszone...
Ola - dzięki, jesteś bardzo miła, ale oczywiście bardzo miło przesadzasz

rano znowu krople po nocnym deszczu...


i kwitnący szczypiorek na tle buraków i sałaty

marzena napisał(a)

rano znowu krople po nocnym deszczu...

Marzenko niesamowita ta fotka