Moje róże nie mają siły wykształcić całych pączków, nie wiem czy to brak pokarmu, ale nie wydaje mi się, czy jakiś problem chorobowy?

Dla Asi Makadamii mała budleja - chyba Ruby ma tak ok. 1 m. wysokości, wyższa od wysokich orlików, niższa od dużego, zwykłego parzydła (za nią widać) - różyczka obok to potwór Larissa

Tak sobie myślałam, ile minęło od spotkania i jak ogród i otoczenie się zmieniło
...zmieniło bardzo
Tak, trawy u mnie są super, ale o dziwo, teraz jakoś giną)
Powojniki wichura wypoziomowała

idealna odmiana, dla początkujących
Warszawska Nike
kwiat na około 30-40cmkolor ciągle się zmienia

Umm, tez mi sie podoba..Z jednej strony już jest ładny.Druga jeszcze brzydka do równania, koparka.Za jakiś czas. ,,Ale na razie jest jak jest.
Poszłam na laki po kwiatuszki do bukieciku na taras .I takie cudo znalazlam.
wykopałam i podosadzam u siebie nas stawem

Ten sam kwiat.. zawsze na krzewie były kwiaty w rożnym stadium rozwoju, a w tym roku wszytko jednakowo, są paki, ale stoją w miejscu.

Parę widoczków frontowych - pod wieczór światło było takie fajne .

orliki są śliczne
na rabacie trochę za zielono mus dodać coś kwitnącego w maju jakieś pomysły?
że czosnki to wiem coś innego?

Żabki pilnują okolic oczka

Przedstawiam Rumbę ...






I z mniejszą sąsiadką Crazy Deisy Podobne ..

Piękny stworzyłaś ogród. Bardzo romantyczny. Już sobie wyobrażam, jakie zapachy się wszędzie roznoszą... Urzeka mnie zestawienie kolorów i kwiatów.
I nie kuś już tym pysznym ciachem, bo z głodu mnie skręca
Pozdrawiam

Nie do wiary ile pracy włożyliście w staw i trawę pięknie to wygląda.teraz dosadzać rośliny i zachwycać się leżąc na leżaczku .zbieram twoje kompozycje wazonikowe .jak przyjdzie wena to namaluję .Pozdrowienia slę dla Rodziny .

Stawek super ..wielki

Rabata sosnowo hostowa później zrobię lepsze zdjęcia bo te poranne maja dużo kontrastów
italic text

Borówka kamczacka jest najlepsza do pierogów... jak się raz zje z nią to juz inne nigdy nie biedą smakowały

Moje borówka już opadłą, resztki zebrałam, ale to już końcówka ..szkoda Zamroziłam na pierogi .. jak ktoś przyjedzie chętny do robienia to pójdą do użytku Bo mrożone też są tak samo pyszne do pierogów jak świeże, czego nie można powiedzieć o innych borówkach.