Aniu, ja rozsadziłam i mam dość sporo Anabelek, poza tym nie mogę w tej kwestii liczyć na męża. Chętnie Cię odwiedzę i zobaczę obręcz, może znajdę innego wykonawcę..
Grażynko, nie wiem ile lat mają moje dwie największe ogrodówki. Były niewielkie, gdy zaczęłam je uprawiać. Minęły dwa lata i potfffffornie urosły.
Nie mam tak dużego pomieszczenia, żeby je przechować
Widać, że są omdlone od upału, a ja podlewam i podlewam..
Kasiu na stronie 469 mam wstawioną flamantanz. Ona nie ma ogromnych kwiatów. W pierwszym roku to normalne. Minusem jest to, że nie powtarza kwitnienia. W tym sezonie u mnie jej nie zobaczysz. Choruje po przeprowadzce. Zła jestem sama na siebie za to. Trudno. Posłuchałam się męża, bo na jej miejscu miała powstać pergola z winogronem i jak do tej pory jej nie ma.
Byłam, widziałam i jest bardzo podobna. Wydaje mi się jednak, że ma większe kwiaty.
W internecie piszą, że średnica kwiatów Flamantanz to 6-8 cm, a moja róża ma 3 cm kwiatuszki. Trzymam kciuki za różę i pergolę z winogronem pozdrawiam
Jestem zachwycona dereniem Milky Way. Kupiłam go w połowie maja, już kwitł zielonymi przylistkami, które stopniowo zmieniały barwę na białą. Minęło półtora miesiąca i dopiero teraz dereń zaczyna przekwitać
Faktycznie, te Twoje hortki są ogromne, nie do donic / chyba, że na kółkach /
Masz inne odmiany, niż ja.
Mam jedną ogrodówkę nn w gruncie, jest wielka i ma płaskie kwiatostany.
I słabo kwitnie, choć jest owijana włókniną
Muszę wymyślić jakieś skuteczniejsze opatulanie.
Cudny jest ten dereń, ale do mojego ogrodu już się nie zmieści.
Odmian tych hortensji nie znam, bo "odziedziczyłam" je po poprzednim właścicielu. Przyznam, że nie spodziewałam się,że tak szybko się rozrosną. Zdradzę, że jak wszystko, rosły w żwirze i z podwójną warstwą tkaniny. Może odwdzięczają się, bo wytargałam to spod krzaków i dałam dobrze jeść
Nie to, żebym Cię namawiała do złego, ale myślę, że zamiast lepiej opatulać można spróbować zacząć hartować Od lipca zaprzestać nawożenia, akurat w przypadku hortensji ogrodowych nie stosować gnojówek z pokrzyw. Być czujnym i okryć sporadycznie w przypadku przymrozków wiosennych, bo to one z reguły szkodzą kwitnieniu.
Kupiłam białe hortensje ogrodowe, dla odmiany Jeszcze maluszki, ale już zaczynają kwitnąć
Dereń stanowi dla mnie odkrycie ogrodnicze tego roku, nie mogę się nim nazachwycać A anabelki, no cóż, serce nie sługa jak się lubi, to widocznie trzeba się przyzwyczaić do tego pokładania Mnie chyba bardziej podobają się od sztywnych bukietówek