Czytałam sobie w różnych miejscach o tym, że pojawiły się nowe odmiany sałaty.Przez całe moje dotychczasowe życie obeznana byłam jedynie z sałatą masłową. Pora była to zmienić. Dzisiaj dotarło do mnie, ile straciłam nie zajadając się wcześniej rukolą. Dobrze, że zagościła w warzywniku. Rukola, o dziwo, podbiła również serce męskiej części rodziny.
Jeśli ktoś ma swoje osobiste sposoby jej podawania, to proszę się podzielić.
Tradycyjnie już pierisy nie kwitły, ale za to teraz zachwycają młodymi przyrostami.





Rozkwitają lilaki węgierskie. Jesienią ładnie im się przebarwiają liście, nie dają odrostów.Pachną.


Jeszcze cieszą .





Turzyce ID rozpoczynają produkcje nowych liści.

Coś takiego, aż do grilla bo przy nim i tak ciężko się kosi trawę

I tym sposobem Emuś zaopatrzył nas w podpory do roślin

Rzeczka orlików i storczyk plamisty w pełnym rozkwicie

Bylica Schmidta Nana.

Roślina nn coraz ładniejsza.

Czas kokoryczek

makadamia napisał(a)

Rabatka pod tarasem ma swój moment, kiedy wilczomlecz, tawuła i berberys przybrały dokładnie ten sam kolor

Asia, Ty nie wklejaj takich zdjęć, bo ja spać nie mogę

HannaR napisał(a)

Super to wygląda.
Będziesz robić nowe rabatki, czy zostaje na razie tak jak jest?

Haniu, dziękuję Właśnie dzisiaj wytyczalismy nową rabatkę, bylejakie zdjęcie ale coś widać.



Ta rabata to tak jakby kontynuacja tej rabaty z pierwszego planu tylko że za grillem.
Zostanie tylko wąska ścieżka między obiema rabatkami tak jak biegnie chodnik.

Jeszcze trochę zmian w kąciku

Paprocie teraz najpiękniejsze



i mój Emuś obierajacy tyczki z miscanta

Cos słonecznego po takim zimnym pochmurnym dniu



widać już z daleka brzozy w brzeziniaku

laska Aarona sie to u nas nazywa


lubin lada chwila tez zacznie

ktory z tych to brunera?


(te liscie w prawym dolnym rogu naleza do tego kwiatka te inne sa od hortenji)

mrokasia napisał(a)

Helen, cyknęłam na szybko. Pseudogracek i gracek. Różnica bije po oczach.

Rozumiem, że po prawej to gracek? Bo taki mam. Dzięki za foty.

Iwonko, Poppy, rzadko kiedy udaje się przenieść inspirację na docelowy, konkretny ogród. Poza roślinami, jest tak wiele elementów decydujących o ostatecznym wyglądzie. Iwonka robiła ostatnio u siebie rewolucję- zauważyła, że w jej ogrodzie brakuje ładnego trawnika i paru elementów biżuterii ogrodowej. I to były te smaczki, które zadecydowały o tym jakie jest ogólne wrażenie.

Dzisiaj, po raz pierwszy w tym sezonie, poczułam pod stópkami efekt dywanowy. Miłe to było.

piwonii ciąg dalszy...

buczek w liliowcach, no uwielbiam go w tym zestawieniu


no i powstają nowe rabatki, ale pokażę jak skończę
buziaczki

Pogoda w ratkę.Wczoraj gorąco. Dzis rano do południa ciepło.A potem ochłodzenie, zachmurzenie, i zimno.
Ot kapryśny maj ;(
Ale ogród żyje i mieni eis kolorami, kwitnieniami.
Kolory ja uwielbiam.I przez ostanie lata coś ciągle dosadzałam, aby te kolory były.

Gosialuk napisał(a)

Aniu wszystko ładne, ale zdjęcia paproci i sasanek - wymiatają. Tak przy okazji zapytam - szkolisz się dalej w temacie foto?

Pastorały paprociowe sa teraz takie ładne,Szkoda aby im nie zrobić zdjęcia.

pochwalę się swoją 5 letnią

kwaśna na której mam wrażenie wieje pustką, no ale kiedyś się to wszystko rozrośnie