Ja w tym roku dalie sadziłam już w kwietniu do donic. Później latałam z nimi jak świr, to na balkon to do pomieszczenia. Dwie kwitną non stop, a pozostałe się "zatrzymały", mają pąki ale coś im się nie śpieszy
Piękne stipy Kota fajna niech wędruje, ale mnie najlepiej w lawendzie siadła
Ubawiłam się czytając, Ta co kotów nie lubi ma kota w Avatarku, nic bardziej mylnego