Wojtku, kłuje

, nie jest to dotkliwe, bo kolce kładzie płasko.
Po prostu nie zwija się w kulkę, jak jeże w naturze, u których kolce są na sztorc.
Ale my wiemy jak brać, nawet takiego zwiniętego, przez nasze ręce przeszło ponad 20 jeży

Przy okazji pokażę miejsca, w których będę sadzić hosty.
To jest łącznik, zdjęcie zrobione od strony ogrodu w stronę podwórka, miejsce jest wzdłuż ścieżki.
I te miejsca z bliska, trochę host się zmieści