Chyba ze trzy lata. Jest przepiękny, tylko ma jedną wadę, krótko kwitnie
Na mróz odporny, lubi cień i wypasiony w dobroci wielki dół, jak zresztą wszystkie clematisy
Fajny avatarek Dorotko
Aż Ci Twojego zazdroszczę, bo ma piękne kwiaty , a mój nie.
Ja kupiłam w zeszłym roku jedną sadzonkę i podzieliłam ją na trzy, i takie fajne już są w tym
Dzisiaj oberwałam już kwiaty z pierwszej przekwitłej azalii, Christopher Wren
przy okazji znalazłam na niej gąsienicę, którą zostawiłam, sprawdzałam w moich książkach i necie i nie wiem czyja to gąsienica? Może ktoś z Was wie?
Azalka przed
i po
I gąsieniczka, jak myślicie to wróg czy przyjaciel
dzisiejszy obchód,
Nie potrafię tak nastawić parametrów w aparacie żeby nie przekłamywał kolorów, czerwień jest zbyt jaskrawa na zdjęciach, a ciemno czerwono -różowe azalie i rh są na zdjęciach tylko czerwone