Witaj Oliwko☺
Dziękuję za odwiedziny, bardzo mi miło. Praca która została przez nas wykonana jest ogromna, to wiem, jeszcze większy ogrom jej przed nami. Przyjeżdżając w sobotę myślałam, że wykonam dużą część zaległej pracy, zwłaszcza, że przez najbliższe kilka tygodni nie przyjadę na działkę. Niestety pogoda nie dopisuje. Wyszłam dzisiaj rano pełna werwy, żeby dokończyć wczorajsze odchwaszczanie, a tu pada. Zaczyna mnie przerażać, już trzeci dzień mi odpadnie, zostają tylko trzy. Posadziłam w szklarni 17 pomidorów, ale przy takiej pogodzie będę musiała posadzić resztę, a co zostanie to popikować, oby przetrwały. Dzisiaj zamiast pracy pobiegałam w deszczu i zrobiłam kilka fotek telefonem ☺
Oto wiosna u mnie.
Zdjęcie wczytywało się pięć minut, więc pozostanę przy nim, resztę spróbuję dodać później