Taaa, Jej poczucie humoru może być bolesne, haha
Kasiu. Dokupię i dam Ci w prezencie. Na nowe rabaty Przy klonie będą w sam raz. Jak u mnie

chcialabym taki prezent. wiaza puscilabym do samej ziemi i tylko z jednej strony wyciełabym jakby drzwi i tam postawila ławeczke. zarabista miejscowka do ukrycia sie przed swiatem
a tak na marginesie bardzo mi sie podoba i lubie camperdowni i wszelkie pendule

Oczyma wyobraźni zobaczyłam tą ławeczkę, mogłoby być fajnie

I teraz uświadomiłam sobie, że nie osiągnę tego co chciałam, czyli przysłonięcia domu miłych sąsiadów z naprzeciwka...
Fotka poglądowa, tak jak stoję w kuchni i patrzę:
...tylko ja jestem nieelastyczna Ja mam tam porozstawiane co do centymetra ciski i kaliny, żeby i z boku i z frontu ładnie, i jak ja mam teraz zburzyć ten misterny plan?!haha
A jak klona przestawię, to kalinę prawą muszę ruszyć i plan się rozsypuje... Ale zaraz spróbuję

Agatko po latach stwierdzam, że choćby nie wiem jak ładnie ogródek z drogi, od wjazdu wyglądał, najważniejszy jest widok z okna kuchennego Następnie przesłonięcie od nawet jak najbardziej sympatycznego sąsiada a na koniec widok od frontu. Bo to widok, który gospodarz widzi niestety najrzadziej
To był mój podstawowy błąd, nie licząc przygotowania gleby. Widoki z okna najważniejsze!

zobacz jakie wiazy sa urokliwe, zrobic mu wlasciwe nasadzenia i calosc zyskuje, jak dla mnie bardzo

zdjecia znalezione w necie




tu akurat wersja z grabem



dla mnie bardzo ciekawe i urokliwe te drzewa z ogromnym potencjałem do wykorzystania ale to moje zdanie.

Agatko po latach stwierdzam, że choćby nie wiem jak ładnie ogródek z drogi, od wjazdu wyglądał, najważniejszy jest widok z okna kuchennego Następnie przesłonięcie od nawet jak najbardziej sympatycznego sąsiada a na koniec widok od frontu. Bo to widok, który gospodarz widzi niestety najrzadziej
To był mój podstawowy błąd, nie licząc przygotowania gleby. Widoki z okna najważniejsze!

Też tak uważam, dlatego dosadzilam sobie drzewa i usunęłam stare by mieć lepszy widok z okna