sylwia_slomczewska napisał(a)

Kwitną pierwsze róże

U mnie dopiero etap liści, kwiaty może za miesiąc. Jejku jaka różnica w klimacie
Sylwia, a tniesz te róże na wiosnę?

W sobotę Emuś zaczął montować donice do zapakowania ziemi z oczka i mułu z rowu


tu dobrze widac jaka ona duża

Ogórki i pomidorki koktajlowe też nabyłam drogą kupna. Teraz trzeba będzie to posadzić w warzywniku.

Kupiłam też ciemne aksamitki.


Pana przepytałam jak to jest, że zmieniają kolor. Ale już patrząc jak kwitną widziałam, że w tej samej doniczce jedna ciemniejsza, druga jaśniejsza.
Wsadziłam na rabatę zobaczymy.

Cudeńka od dziewczyn
ogromny kosz

miscant memory

cudne drzwiczki

i śliczny bordowy wilec, ale fotki zapomniałam cyknąć

Zimno, mokro a ja sobie kwiatków letnich nakupiłam.

Trzeba nad kompozycjami pomyśleć. Jakie w tym roku kolory wybrać ?
bardzo mi się fioletowy z białą nakrapianką spodobał.

Z niedzieli wkleję i sobie na pamiątkę, a więcej w Ogródkowych perypetiach i na Wzgórzu Chaosu

Najpierw byli goście u mnie

Madzia i Monia z Emusiami


potem zagościliśmy w Ogródkowych perypetiach u Agi

i u Iwonki ze Wzgórza Chaosu

Wspaniale dzień spędzony i bateryjki naładowane

Dołączam zdjęcie tej części domu przy której chciałabym radate. Na działce w tym momencie nie ma, żadnych nasadzeń. Będzie to jedyna rabata na chwile obecna ponieważ nie ma jeszcze ogrodzenia, zanim ruszę z rabata eM skończy obrzeża przy wykuszu i tarasie. Liczę na Waszą pomoc. A te drzewa które są na zielono na planie działki to inwencja projektanta ich w rzeczywistości nie ma .

Magleska napisał(a)

Agata Fajny odpoczynek miałaś pod żaglami

widzę ,że murki już obsadzone -będzie ponownie piękny spektakl ,jak się rozrosną
w donicach masz petunie ?


ja w donicach mam nadal bratki i stokrotki -coś przez te deszcze nie chcą zbrzydnąć i żal mi się ich pozbyć

Pozdrawiam w ten zimny deszczowy dzień i chociaż fotkami kolorowych kwiatów oczy nacieszyłam

Witaj Madziu Wyjazd był rewelacyjny. W końcu było to szkolenie integracyjne
Murki są prawie obsadzone. Jeszcze między tymi surfiniami wysadzę czerwone.
W donicy, na razie jednej są surfinie miniaturki. Zrobiłam miks kolorów. Jakąś odmianę trzeba zrobić. W tamtym roku sprawdziły się mimo suszy.

Przy okazji zrobiłam więcej zdjęć. Pogoda marna - strasznie pada i zimno.

Tu zachodnia strona ogorodu, od wejścia. Chciałabym posadzić pod płotem z jednej i drugiej strony drewutni ( śmietnika )po 3 graby kolumnowe. Na tej szerokiej rabacie dosadzić trzy dorenbosy jakoś tak rozrzucone by powstał zagajnik, a wzdłuż trawnika lawenda. Posadzone już są rozplenice, imperata red baron i miskanty


Tu część południowa i taras - zacieniona przez stare sosny i świerki. Bardzo wąsko. Trawa nie chce rosnąć. Na dzrzewach mają być dwa hamaki - zastanawiam się nad nawierzchnią pod nimi. Póki co planuję żwir, tylko jak będę z igieł to czyścić to nie wiem. (



To południowa część na tyłach garażu - najbardziej nasłoneczniona i gorąca bo bez wiatru. Tu ma być pergola z pnączem ścianka z kaskadą , oczko wodne, a na ścianie krata z winogronami. Myślałam żeby na tle płotu zrobić żywopłot z grabu,

Zrobiłam zdjęcia cisom. Jak kupowałam to były wielkie i gęste teraz w środku wyłysiałe bo poobcinałam zjedzone i suche gałęzie.

Poczytaj najpierw wątki, mój, Anuli i malgol, dużo informacji znajdziesz, co rośnie, co nie rośnie, co wygląda w takich warunkach. A tymczasem parę fotek, jak obejrzysz daj znać to wywalę. Aaaa i przenieś się do Projektowania, tam na bieżąco takie dylematy są roztrząsane

Moje:





Nie moje, nie wiem czy nie Kokoszki przypadkiem..:

Dzień dobry wszystkim Ogrodniczkom i Ogrodnikom!
Jestem regularnym skrytoczytaczem i podglądaczem na forum od przynajmniej dwóch lat- podziwiam i podziwiam, uczę się i pogłębiam wiedzę. Przeprowadziłam się z blokowiska do domu już pięć lat temu, a stan ogrodu jest- najłagodniej rzecz ujmując- jakbyśmy się dopiero co wprowadzili. Z czego to wynika? Przede wszystkim z niemocy decyzyjnej. Podoba mi się bardzo dużo Waszych ogrodów i jak już się na coś zdecyduję, chciałabym się zainspirować, czy wręcz skopiować pomysł, to okazuje się, że M się nie podoba. I tak stoimy cały czas w miejscu. Wreszcie więc odważyłam się napisać i poprosić Was o pomoc. Musi się wreszcie coś w tym ogrodzie zacząć dziać! w tym roku chciałabym zaczarować stronę frontową- wschodnią, dobrze nasłonecznioną. I tak wzdłuż ogrodzenia marzy mi się szpaler drzew. Byłam już zdecydowana na Umbry, jak w pięknym ogrodzie Lindsay, ale będąc już na miejscu w ogrodniczym M powiedział, że wolałby jednak coś bardziej rozłożystego, co by nas jednak bardziej zasłoniło od drogi. I teraz wreszcie moja prośba o pomoc- jakie jeszcze drzewa poza Umbrami polecacie na szpaler wzdłuż frontowego ogrodzenia?
Ps. za trawnik odpowiedzialny jest Mężuś, więc jest piękny!

Richie napisał(a)

[b]

Obłędna jest ta ściana róż Jak obcinasz przekwitnięte kwiaty tej róży, z drabiny? Można wiedzieć jaka to róża?

Kontynuując swoją białą miłość zagarnełam 3 białe horty - do lasku na górne pięterko

Niestety pada prawie cały czas a to urodzie piwonii drzewiastej nie służy. Kwiaty zwinięte i skurczone. Akurat na kwitnienie są u nas deszcze. Było kilka pąków więcej ale przymrozek zrobił swoje. O tak wygląda.

Proszę bardzo oto zdjęcia podokiennej dla wszystkich,którzy chcą pomóc

Wiem!
Hani pomysł na kominkową! Ekran z cisa (chyba) i bez Black Lace "EVA" (chyba, na cześć założycielki tego ogrodu ) wyprowadzony na drzewko wielopniowe, dół ogolony, góra z listkami i pięknymi kwiatami Tylko się zastanawiam ile tam tych bzów wejdzie. Z rysunku wynika , że wchodzą trzy ale po trójkącie, czyli dwa przed kominkiem a jeden z boku. Do tego na końcu rabaty przy ścieżce klon Golden Globe lub Globossum, czyli rabata limonkowo-bordowa. W parterze miejscami trzcinniki KF jako nawiązanie do rabaty z wiązem wredei plus może jakies kule z danica tak jak na tej rabacie z wredei.
Takie coś mi wyszło:



Nie wyraźne to ale może ktoś dojrzy o co mi chodziło.
Ma to ręce i nogi?

gogo napisał(a)

Widzę, że już posadziłaś letnie kwiaty, zrobiło się kolorowo razem z rodkami, wisterią itd.
U mnie w doniczkach jeszcze pusto, ale przez zimno / u mnie jest 6 st. C /
i padający od tygodnia deszcz, wstrzymałam się z zakupami.
O, to dobrze, że coś z nasion wyszło, ale nie musisz mi nic wysyłać.
Bo na czerwoną rzeczkę trochę roślin jednak trzeba

Powoli przybywa kolorów Niebawem zakwitną różowe maki. Róże mają sporo pąków. Zasiadłam dużo cynii i astrów. Będą jako wypełniacze. Surfinie, które już wsadziłam całkiem dobrze trzymają się mimo deszczu. Nie udało mi się przyciąć bukszpanów, i mój ogród jest taki nieuczesany....
Surfinie od Ciebie zaczynam pikować.Dziękuję Ci bardzo