Kiedy zamawiam irysy w szkółkach - tak przycięte otrzymuję. Myślę, że to ze względu na straty wilgoci po posadzeniu i ograniczony system korzeniowy po wykopaniu. Wzorowałem się. U mnie wszystkie puściły liście. Myślę, że będzie dobrze
Wacku, przyjmą się, bo dostałam je ze szczerego serca od Ciebie
Irysy, które mam, dostałam jesienią bez liści i od lat rosną i kwitną
To niezawodne rośliny
Sylwio, faktycznie, szkółki wysyłają tak obcięte.
To odmiana ubiorka Pink Ice, kupiłam sadzonkę dwa lata temu.
Gdzieś mi zniknął, ale zdążył wysiać nasiona i jedno z nich wyrosło i znowu go mam
Kwiatuszki są lekko różowe i kwitnie później i dłużej.
Liczę na nasiona.
Grażynko gratuluję Z okazji rocznicy ślubu życzę Wam dużo miłości i radości. Niech się spełnią wszystkie Wasze marzenia i plany. A wyjazd będzie najwspanialszą pamiątką Ściskam mocno
Dzisiejsze zdjęcia
Będę mieć kilka słoneczników wysianych przez ptaki
Maczki kalifornijskie słabo wyszły, ale jeden kwiatuszek jest
Tojeść kropkowana.
U żółtej róży kwiatki żyją krótko i bledną