amanogawy po deszczu zrobiły się różowiutkie



kanzan długo ładna

Bliskie spotkanie

bogumila napisał(a)

Tulipanowo....

Bogusiu cudny spektakl tulipanowy
szkoda że ta wiosna taka zimna
pozdrawiam

Śnieżek płatkowy wszędzie
I jupi wszystkie hosty się przyjęły

Takie tulipany lodowe mam od kilku lat, a dopiero w tym sezonie takie ładne


proszę jak się ładnie mleczyk wkomponował

mrokasia napisał(a)

Dziewczyny, urobiliśmy się jak dzicy ale trzy koniki wygalopowały z mojego ogrodu i już rezydują w nowej miejscówce . A na mojej frontowej zamieszkały graby . Na razie dwa, trzeci czeka na eksmisję jałowca co nastąpi w sobotę o ile pogoda się nie popsuje.
Fotki z komórki, ale jestem taka zadowolona, że nie mogę cieszyć się sama . Jak widać eM też zadowolony, zażądał uwiecznienia jako główny wykonawca. Sam posadził koniki bo ja pojechałam odebrać graby!!!

Kasia rewelacja!
O niebo lepiej

nicol21 napisał(a)

Ambrowiec - super. Urośnie szybciej niż myślicie bo tak dobrze mu podłoże przygotowaliście .
Z tymi płytkami super to wygląda. To je chcesz malować czy coś innego?!

Tak, to te płytki malowałam. I wracają na swoje miejsce, bo nie bardzo mi się podoba ten układ. Syzyfowa praca. Ale czasami tak jest, że trzeba naocznie stwierdzić, czy pasuje ...

Tutaj w trakcie. I niestety sama nie umiem sobie poradzić, ciągle wychodzi mi krzywo, nie w jednym poziomie, więc mam nadzieję, ze jutro dokończymy

Zimny kraj, zimny maj..
majówka w takich okolicznościach przyrody,
nad jeziorem Czarnym usłyszałam swoje myśli, cisza... tak jak lubię,
Gdańsk zawsze na liście włóczykija i Monciak w Sopocie.

Pola napisał(a)

Kasiu, w tle chyba judaszowiec, ale powięź tam są dwa pnie razem jeden mniejszy czy one były sadzone razem , wygląda to intrygująco.

Nie jedno drzewko, a trzy. To z 2014


To np wawrzynek z 2014

Miro, moje epimedia młodziutkie, ale cieszą. Wydaje mi się, że zachoruję na coś innego
tego nie pokazywałam, zdaje się, że ma lokatora


i jeszcze coś dla Ciebie, wanienka z różnościami, zupełnie nie pamiętam, że hosta też tam jest oprócz wiosennych niebieskości, fiołków i konwalii


może jeszcze ziółka

i świeżo przesadzony kuklik

Pierwszy wątek założyłam chyba w niewłaściwym miejscu...dziś kolejny krok...
Witam serdecznie!

A więc...mamy z rodziną niewielki kawałek ziemi przy domu, na kaszubskiej ziemi, która być może kiedyś była małą wsią...obecnie rozrosła się bardzo mocno, że trudno mi przechodzi przez gardło, że mieszkam na wsi...dom na domu domem pogania
Nasza działka nie jest duża, ale wystarczająca dla kogoś, kto zbytnio nie ma czasu na ogród i jeszcze nie zna się na roślinach, ale wszystko przede mną
Mieszkamy tu już kilka lat, ale dopiero od niedawna możemy zająć się ogrodem, jego zagospodarowaniem.
W głowie miałam/mam różne myśli, plany, pomysły...Nie do końca wiem, czego chcę...bo lubię iglaki, ale też kolorowe drzewa/krzewy, chciałabym mieć też kawałek łąki, bo lubię tak sobie po prostu rosnącą naturę. Ale też zwracam uwagę na to, aby jako tako to wszystko pasowało i było w miarę nieabsorbujące czasowo, choć nie wiem, czy to jest możliwe. Patrząc na Wasze ogrody...ahhh No, ale do rzeczy.
Rok temu posadziłam na tym małym skrawku ziemi lawendy, róże na pniu, dwa iglaki zielone i inne drobiazgi.





Troszę podrosły te moje małe kochane roślinki Róża do przycięcia, ale jeszcze nie ogarnęłam jak to zrobić.




I kilka innych fotek naszych ogrodowych Skarbów
Jaśminowiec, jak dobrze pamiętam.


Hortensja bukietowa, z naszym małym przyjacielem Chomciem-Śnieżynką* (*niestety odszedł niedawno za tęczowy most, był bardzo kochany).


Rodendron, cudny kolor, piękny, choć jego uroda szybko przemija i coś zjada jego liście (ślimaczyska lub coś rodendrolubnego)!


Inne takie, kolorowe...


Bratki - niesamowite kwiaty! Lubię je bardzo, są takie piękne!


Zimową porą...







Mam oddzielony kawałek warzywniaka, ale już go nie uprawiam. Truskawki jeszcze jakoś ostatniego roku dały radę i kilkanaście owoców udało się uzbierać oraz miętka.



Dziękuję komukolwiek, kto tu zajrzy za poświęcony czas

Moniq pozdrawia!

Proszę o pomoc, robiłem wertykulacja na początku kwietnia, potem nawóz hydrocomplex. Koniec kwietnia ponownie nawóz. Trawa nawadniana automatycznie. Niestety trawa nie wyglada jak należy. Pokłada sie i nie jest wyprostowana. Zastanawiam sie nad saletra amonowa. Trawa z rolki zakładana 5 lat temu.

Kasya, obiela o kolumnowym pokroju? Będzie super. Moja wyekspediowana do przedogródka, miejsce ma, rośnie bez problemu.

jeszcze jakieś tulipany

Gosiek33 napisał(a)

dziś zakwitł psiząb

Z tojeścią tez walczę od lat i ciagle przegrywam. Te roslinki na zdjeciu to bożykwiat.

dana1s napisał(a)

Grzesiu miło mi bardzo
Cieszę się, że Ci się u mnie podoba i chcesz u mnie przebywać

Cuudne poduchy

Mam dylemat z glicynią. Miałam zamiar ją wyciepać. Rośnie tersz na środku przyszłego trawnika przed altaną i na pewno tam nie zostanie. Miałam ją wykopać ale tak jakoś zeszło a ta wypuściła tyle kwiatów, że zwątpiłam. Kombinuję jak tu ją oszczędzić i na razie przychodzi mi do głowy jedno rozwiązanie tylko czy to będzie dobrze wyglądało? Skoro zrezygnowałam ze ścianki wodnej to w miejscu gdzie miała być postanowiłam dać ławkę. Między magnoliami by pasowała, tylko, że to dość słoneczne miejsce więc może by nad tę ławkę dać jakąś pergolę i na nią puścić glicynię? Znalazłam kilka pinów mniej więcej pokazujących o co mi chodzi. Żazden nie do końca mi odpowiada ale sam zamysł może mógłby być
1
2
3


To miejsce, gdzie trochę mało widoczny niebieski prostokąt. Myślicie, że ma to sens?

dana1s napisał(a)

Izuś zgadzam się są urocze
Cieszę się, że już się dobrze czujesz! U nas też pada i bardzo się ochłodziło.

no, no tych floksikow to ty masz!
Ja też zamierzam ich trochę powiększyć

dana1s napisał(a)

O widzę, że szkółking trwa w najlepsze
Znalazłaś jakieś nowe punkty? Umarł mi biały wawrzynek zjadły go ślimaki i chyba już nie puści , może gdzieś spotkałaś?

Byłam Danusiu w tej Limbie w Żorach. Nadspodziewanie wielka ta szkółka i pełno klientów. Ale mieli raczej standardowy asortyment, o perełki chyba byłoby trudno. Kupiłam jedną żurawkę. Nic innego ciekawego nie znalazłam chociaż roślin mieli mnóstwo różnych.
Mieli np. formowane bukszpany .

nie skończyłam spaceru to dalej
moja rabata bylinowa - wreszcie dojrzałam do nie i wiem czego chcę - wcale nie musi być na wiosnę - ma być na poźne lato i jesień i tak ją pomodeluję

nabiera masy, a ja jeszcze muszę doplewić i to już będzie na tyle plewienia na tej rabacie w tym sezonie - no może jeszcze jesienią
kancików jeszcze nie mam - jakoś nie lubię takich kancików świeżych ale muszę zrobić bo potem się już nie da



zadowolona jestem z tych bratków i już obmyślam jakie w kolejnym roku posadzę - hehe na nic to - potem jadę i kupuję co jest ale czasem się udaje realizować pomysły


co może takie dziurki robić


i to tyle moich opowieści ogrodowych - znikam i jutro ogród koniecznie
bo dzisiaj świętujemy



pozdrawiam serdecznie

Orliki i zaraz będą irys

Podoba mi się połączenie koloru liści róż z liscmi kocimietki