my tez ostatnie 2 weekendy robilismy porzadki w ogrodzie, zostały nieliczne trawy do przyciecia.krzaczki poprzycinane, suszki uprzatniete, wertykulacja tez zrobiona. i wczoraj dosadzilam 50 krzaczkow nowych sadzonek truskawek. tym razem dobrałam pozniejsze odmiany wiec zanosi sie ze od maja do sierpnia bede zaopatrzona w moje ulubione owoce
Targi.. cóż... niewielkie. Byliśmy dwie godziny. Nie skorzystaliśmy z promocji na darmowego iglaczka, bo wtedy wizyta trwałaby cztery godzinki
Po powrocie poszliśmy jeszcze do kina na "Romę" i siedzi mi teraz analiza w głowie, dlaczego był oceniony jako lepszy niż "Zimna wojna".
A teraz parę zdjęć z targów Green Days.
Piękne stoisko i detale.
Trawnik zaliczył pierwsze wiosenne drapanie po pleckach Wygląda jak jedna wielka nędza.... Kretów na szczęście nie mam. Pękły ze śmiechu jak zobaczyły rozmiar moich trawników (raczej trawniczków). Doszły do wniosku, ze nawet porzadny kopiec im się nie zmieści