Aga no mam nadzieję, ze u Ciebie dziś tak nie wiało jak u mnie jak spacerowałas z ta anginą po ogrodzie. Szybkiego powrotu do zdrowia Ci zyczę. A tak na marginesie cudna zieleń listków grabowych. sa takie zdrowe. u mnie niestety już graby brzydną mimo, że pryskałam na wiosne promanalem. Poza tym cudnie ......Szałwia i zawilce mniam. Długo Ci te zawilce już kwitną??? Jaka to odmiana?
Asia przemyślałam Twoje słowa, przygladnęłam się Twojej rabacie szałwiowej przed przeróbkami i stwierdziłam , że dam radę Zapanuję nad nią. Na razie kupie kilka sztuk i posadzę w rzędzie tak jak na rysunku poniżej. A jak się wysieje czy rozrośnie to będę nią uzupełniać ten pas przy grabach . A seslerie jednak będą tylko z przodu. W pierwszym rzedzie dorzuciłam jeszcze po jednej seslerii a w drugim zostawiłam po 3 szt. dla efektu szachownicy.
Aga noe stresuj się.
Seslerie jak najbardziej posadź regularnie.
Hoserii te masz regularnie.
Natomiast szałwia to taki wypełniacz rabaty jest i zupełnie nie przeszkadza, że na regularnej rabacie pojawi się w różnych miejscach nadprogramowo.
U mnie na kulkowisku rosną (a w zasadzie rosły ) równo carexy, a szałwia pięknie wypełniła przestrzeń.
Była oczywiście posadzona regularnie, ale tak się rozrosła, że obdzieliłam już nią pół nowego stipowoska, a i na drugie pół mi wystarczy
Asia no Johanka jak nic . Patrzę na ta Twoja szalwie i stwierdzam,że jak na miejscowke na skarpie to super sobie radzi. Mam nadzieje że pochwalisz sie skarpa za niedługo. Patrzę tez na Twoją propozycję mojej grabowej z fioletowymi plamkami .Ciągle do niej wracam....
Ja się poddaję. No nie poradzę sobie z tą rabatą. Niby prosta a jednak nie. A da się zapanować nad tą szałwia? No bo jak ona ma tak być wszędzie to nie widze sensu sadzenia seslerii tak regularnie.
Dzień dobry, chcę posadzić u siebie w ogrodzie zestaw Berbery Erecta + Szałwia- taki jak u Pani w jednej rabacie. Czy można się dowiedzieć jaka to odmiana szałwii? nie mogę się doszukać...
Trzymam kciuki Ale i tak zbiorę nasiona z 3 wybranych na razie.
Oj tak, trawnik wymagający, nasz ciut dziki, drzewa wodę ciągną, to w upały łysieje, a podlewać stale się po prostu nie chce.
Ja ci radzę, aby na razie dać im podrosnąć, niech się nabudują ze 2 lata, a dopiero potem dzielenie.
Dzięki za budy, na razie ich nie używają
ta szałwia cały rok zielona, mode przyrosty w plamki, kwitnie jasnym błękitem, zimuje w donicy i mam gdzieś na rabacie. Ta na rabacie w tym roku do cna ścięta, bo od dołu się ogołociła, jak krzew.
zbliżenia liści
Danusiu prawda, mam dużo gatunków roślin.
No i rabat i kantów i cięcia, na razie jakoś robię, idealnie nie jest.
Tawuł mam chyba 40 lub więcej, już nie liczę.
Buksy przez ćmę, strasznie mnie denerwują i te choroby grzybowe, znowu wyglądają kiepsko. Gdyby nie leń i nadmiar pracy, wywaliłabym i wymieniła na cisy.
ja tu na tej wyspie nie tnę berberysów, wielka wyspa
podcinam tylko jałowce, bo przejście zarastają
a w przejściu na kratce Rubens
polazł na tawuły
małe, duże skarby
szałwia je przytłacza
w donicy czosnek, 3 ząbki wsadziłam, dorodny
hortensja Anabelle Red przeniesiona do donicy, w związku z akcją buda i ma się dobrze, dołożyłam jej hakone
A ja napiszę tak...
Uśmiecham się jak tak planujesz tę szałwię pod linijkę...
Bo ona się rozsiewa i w tym jej urok.
Dzięki temu ją widać w różnych miejscach.
Więc dla mnie sadź jak chcesz... szałwia zrobi swoje