Monia no ciekawa jestem czy to był faktycznie borsuk bo mi się dziwne wydaje, ze tak pod same drzwi przyszedł...
Lawenda to eksperyment, posadziłam, ale nie znaczy, że pokochałam...nie bardzo miałam wybór na te temperaturyLis mógł wyłapać kury na gniazdach
To super bo o bujność nam chodziło wypełniając to nasze pole Ja bardzo lubię jak jest przytulnie, kameralnie, intymnie, a to trudne przy takiej powierzchni
A widzisz, w sumie nie wiem jakie sądziłam, wydawało mi się że to bylinowe ale może były jednoroczne. Nic, spokojnie kupię sobie ładne sadzonki wieloletnie Dzięki!