Ostatnio u Karoli była dyskusja o narzędziach ogrodniczych. Obiecałam mój niezbędnik do plewienia warzywnika:
gracka
grabie
ducka
rękawiczki
gracką ścinam chwast w bruzdach między rzędami
Jak upał to to wystarczy, chwasty zasychają. Jak leje to grabie w dłoń i zgrabiam w bruzdach na kupki, przetrzepuję chwast lżejszy od ziemi ląduje na szczycie sterty, zbieram do ducki i na kompost. Dlatego odległość między rzędami dobrze mieć na szerokość grabek
Efekt zostało tylko rządki wyplewić
do tego rękawice
Większość rolników u nas ma taki lub podobny sprzęt do plewienia warzyw