Madziu! Ja też bym oczopląsu dostała!!! Już zdjęcia mi wystarczą No i będę musiała tam pojechac Spotkania zazdraszczam (i tej pysznej pizzy )i nie mogę doczekac się soboty
Pod platanem bedzie lekko ocieniona, wg mnie to dobry pomysł.
Mogę ci troszkę odpompować z rury drenażowej... Kcesz?
Aga moje mają zielone liście. Tylko wewnątrz kępy robią się czerwoen, potem źólte a potem zamierają stare liście.
Warzywniczek nie nadaje się do ekspozycji. Za rok pokaze
Ewo buziam
To miniaturowe liliowce stella d'oro
Dołączam się do wymiany
Irysy jak każdą bylinę można w juź sierpniu przesadzać
Dzięki za słoneczko dzisiaj nie padalo
Dźangla na rabatach ma aktulnie klimat troplikalny....wilgotność 99 % jutro +26 stopni
Kasia dzisiaj w przechowalni bukszpanowej sobie 4 szt przycięłam.... Akurat pod ręką miałam maszynkę boscha
Trzmielina Fortune'a - różne są odmiany - "Emerald'nGold" "Canadle Gold" (złoto żółta, taka jak u mnie pienna) "Emerald Gaiety" (biało obrzeżona) "Sunspot"... Wybór jest duży, u mnie w okolicy te "emerald" po 6zł w szkółkach, a po 3,5 można kupić bezpośrednio u producenta. Szybko rośnie, jest bezproblemowa, jak podmarznie zimą, to wiosną się tnie i szybko odbija. Obfociłabym Ci to ogrodzenie, ale to prywatny dom, trochę niezręcznie...
Na niektórych zdjęciach z tego linka jest pokazana, jak się pnie po siatce: lfficial&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=F3-wUfWQL4_ktQa_t4DACQ&ved=0CC8QsAQ&biw=1920&bih=976" target="_blank" rel="nofollow">http://www.google.pl/search?q=trzmielina+fortunea&client=firefox-a&hs=Bga&rls=org.mozillalfficial&tbm=isch&tbo=u&source=univ&sa=X&ei=F3-wUfWQL4_ktQa_t4DACQ&ved=0CC8QsAQ&biw=1920&bih=976
Noemi, Gabisia - pamiętacie o fotkach ze szkółki??? Na kawkę umówimy się koniecznie!
Asuulek najlepsza pogoda do cięcia to pochmurno, ale bez opadów... Rzadko mi się taka idealna zdarza W słońcu też nie powinno się ciąć, ale to było takie popołudniowe, zachodzące słońce. Z kolei cięcie w deszczu lub tuż przed nim grozi chorobami grzybowymi roślin. Więc z dwojga złego wolę słońce niż deszcz
Na razie nie ruszam go z ziemi... a może powinnam? Te ciągłe deszcze raczej mu nie pomagają
Zamiast brzóz purpurea planujesz coś też o czerwonych liściach? Ja lubię klony Royal Red i Crimson Sentry i wiśnię Pissardii - bo są bezproblemowe i mają intensywny kolor przez cały sezon. Też miałam w projekcie te brzozy, ale wizualnie od razu mi się nie spodobały.
Cięłam w jedyne słoneczne popołudnie ostatnio - w niedzielę. Trzmieliny, a zwłaszcza wierzby tnę często - raz na miesiąc. Bukszpanów jeszcze nie cięłam - mam ich dużo, więc jak zaczynam pod koniec czerwca, to kończę w lipcu
A przyjął się w ogóle? Patrzyłaś na korzenie? Bo ta nasza sosna po poderwaniu za pień wyszła gładziutko bez żadnego oporu. Nie wypuściła ani jednego korzonka poza balot, mimo że ze dwa lata "rosła" w tym miejscu.