Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "kostka "

Ogródek Iwony 23:39, 18 sty 2016


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
Sylvana napisał(a)
O to to..kąt nachylenia rabaty wychodzi mi inny...mniej miejsca.

Sylwia, zawsze możesz przeciągnąć temat na przód, tam, gdzie zimują hortensje ogrodowe. Szerokość z przodu 150 cm, a długość po linii prostej 220 cm. potem jest już kostka przy ujęciu wody.
Ujęcie z przodu z ulicy:

Ja i mój ogródek, a może ogród 19:20, 17 sty 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Sylvana napisał(a)
Szare to jakaś kostka?
Ścieżki takie przyklejone do budynku?
szare to kostka, a przyklejone ścieżki to niby taka opaska wkoło domu
Ja i mój ogródek, a może ogród 19:18, 17 sty 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Szare to jakaś kostka?
Ścieżki takie przyklejone do budynku?
Anulajda w raju 16:08, 17 sty 2016


Dołączył: 17 sty 2016
Posty: 3781
Do góry
Witam wszystkich serdecznie. Przygoda z ogrodem zaczęła się jeszcze przed budowa domu 2012 roku, nie chciałam zamieszkać w domu z pustym ogrodem. Szkielet ogrodu sobie rósł a ja dosadzałam rośliny, przesadzałam i dalej i dalej...
Budowa domu rozpoczęta w lutym 2013 roku.Wprowadziliśmy się na początku stycznia 2014,kostka zrobiona w tym samym roku.Spokój prawie budowlany zaczął się po kostce, prawie bo jeszcze został tynk do zrobienia

Typografia ogrodu 22:40, 14 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
ren133 napisał(a)


Cała działka 1250m2 - dom, garaż i kostka

dlatego tez nie musisz kupować na dziesiątki sztuk
Typografia ogrodu 22:08, 14 sty 2016


Dołączył: 20 sty 2015
Posty: 19017
Do góry
nawigatorka napisał(a)

a jaki duzy jest Twój ogród Reniu?


Cała działka 1250m2 - dom, garaż i kostka
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:28, 13 sty 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
Sylvana napisał(a)
Ja mam co prawda nie kostkę, ale kamulce granitowe na podjeździe...i owszem można się czasem zabić jak jest grubsza warstwa lodu...ale kostka Bauma bywa jeszcze bardziej śliska - wystarczy cienka politurka i jedziesz (sąsiedzi narzekają). Kamienie są trochę bardziej chropowate.


Iggia napisał(a)
Właśnie mi też się wydaje, ze to wszystko jest śliskie jak się pojawi na tym nawet mała warstewka lodu.
no właśnie tak też myślałam, zobaczymy co się nam jeszcze urodzi za pomysł
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:19, 13 sty 2016


Dołączył: 29 wrz 2015
Posty: 3428
Do góry
Ja mam co prawda nie kostkę, ale kamulce granitowe na podjeździe...i owszem można się czasem zabić jak jest grubsza warstwa lodu...ale kostka Bauma bywa jeszcze bardziej śliska - wystarczy cienka politurka i jedziesz (sąsiedzi narzekają). Kamienie są trochę bardziej chropowate.
Ja i mój ogródek, a może ogród 10:11, 13 sty 2016


Dołączył: 09 kwi 2014
Posty: 18709
Do góry
A mam pytanie - czy jeżeli jest ułozona zwykła standardowa kostka brukowa granitowa to ona jest sliska przy takiej pogodzie czy nie koniecznie ????
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:51, 12 sty 2016


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
nawigatorka napisał(a)

Tu dosc dobrze widac.jedna kostka to 20cm. A dokladniej cykne jak snieg sie roztopi
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu?page=273


Bardzo mi sie to podoba. Jesli pozowlisz to Cie skopiuje
Madżenie ogrodnika cz. aktualna 22:27, 12 sty 2016


Dołączył: 29 mar 2014
Posty: 29303
Do góry
Madzenka napisał(a)

To jak znajdziesz chwilkę czasu gdy sie ociepli cyknij fotke jak dokładnie mas zamieszczone. Wiesz masz czas do kwitnięcia krokusów. Nie spiesz sie

Tu dosc dobrze widac.jedna kostka to 20cm. A dokladniej cykne jak snieg sie roztopi
https://www.ogrodowisko.pl/watek/5397-typografia-ogrodu?page=273
Ogród w budowie - nieustającej 22:18, 09 sty 2016


Dołączył: 25 lut 2011
Posty: 8072
Do góry
mira napisał(a)

No na górze róże a na dole jakaś kostka i ciut ziemi i wyrasta co widać - nie wiem czy jakoś okrywają może nie sypią pół taczek ziemi tylko lekko słomą, ale czy nawożą czy podlewają ciekawa jestem -
zawsze mnie fascynowały nogi takich róż - kłóciłam się z mężem jak powstawała opaska wokół domu

czytam o żywopłocie z róży pomarszczonej, w moim nowym ma rosnąć 25 metrów tego cuda ale nie wiem gdzie kupię za grosze taką wiązkę, na razie rosnie
tylko Dark Pavement jak ją zobaczyłam u Tomka z jednego końca ogrodu porwałam natychmiast

mam pytanie
żywopłot zrobić z różnych róż pomarszczonych czy z jednej - dumam że z jednej coby było tak obficie dla oka sama nie wiem.



Mira, to jest Normandia, klimat z wilgotną pogodą i ciepłą zimą jak w Anglii, nikt tam róż nie okrywa. Podobno kiedyś w zimie mieli minus 10 stopni przez tydzień i to było bardzo okropne.
A czemu one tak dobrze rosną w kostce? Bo róże korzenią się bardzo głęboko, pewnie przy sadzeniu wykopany był głęboki dół i wsypana dobra ziemia z obornikiem. Czym i jak nawożą w tych miejscach - nie przyszło mi do głowy żeby pytać, zresztą tam nie bardzo było kogo, bo z przewodnikiem oglądało się tylko zamek.
Więc chyba róże przy ścianie domu nie szkodzą fundamentom, mąż nie miał racji.

Ty nie kupuj wiązek róży pomarszczonej za parę groszy, bo to niemożliwe, tylko przyjedź w marcu i sobie ukop u mnie. Jeden już tak zrobił dwa lata temu i ma. A ja się cieszę, bo pozbywam się odrostów.
Raczej w jednym kolorze, ja mam trzy odmiany, ale różnicy nie widać pomiędzy nimi, są różowe i tyle.

Co do Dark Pavement, zrobiłam dokładnie tak samo, tylko gdzie indziej.

No to jeszcze raz róże przy murze.



Ogród w budowie - nieustającej 21:33, 09 sty 2016


Dołączył: 13 lut 2012
Posty: 15041
Do góry
Gabriela napisał(a)
Na górze róże.

W Mesnil-Geoffroy we Francji



No na górze róże a na dole jakaś kostka i ciut ziemi i wyrasta co widać - nie wiem czy jakoś okrywają może nie sypią pół taczek ziemi tylko lekko słomą, ale czy nawożą czy podlewają ciekawa jestem -
zawsze mnie fascynowały nogi takich róż - kłóciłam się z mężem jak powstawała opaska wokół domu

czytam o żywopłocie z róży pomarszczonej, w moim nowym ma rosnąć 25 metrów tego cuda ale nie wiem gdzie kupię za grosze taką wiązkę, na razie rosnie
tylko Dark Pavement jak ją zobaczyłam u Tomka z jednego końca ogrodu porwałam natychmiast

mam pytanie
żywopłot zrobić z różnych róż pomarszczonych czy z jednej - dumam że z jednej coby było tak obficie dla oka sama nie wiem

Mój jest ten kawałek ogrodu 00:49, 08 sty 2016

Dołączył: 23 sty 2012
Posty: 2144
Do góry
Niektórzy tutaj mają sztuczną trawę pod basenem. A może po prostu piasek daj? Kostka jakos mi sie nie widzi.
My stawiamy po prostu na trawniku. Jakos tak sie co roku układa, że składamy basen przed wyjazdem na urlop, robimy wtedy drobną rekultywację i po powrocie zwykle juz całkiem niezle jest zarośnięte - klepiska nie widac.
Mój jest ten kawałek ogrodu 22:41, 07 sty 2016


Dołączył: 02 sie 2013
Posty: 412
Do góry
Pod basen kostka a może maty takie jak w piaskownicy.
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 20:16, 07 sty 2016


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
Łukasz zdjęcie w wątku ze spotkania na pewno się pojawiło w wątku, ale nie chciałem powtarzać

Gosiu zaraz zapodaje resztę

Mateusz technicznie nie da się tego rozdzielić na części i nawet nie miało by to wielkiego sensu, a kostka musi być z jednej dostawy bo będzie jeden kolor bez zbędnych esów floresów i przy przerwaniu niewielkiego podjazdu mogą wystąpić różnice w kolorach z różnych dostaw, a nie mamy gdzie przechować kostki, jedyne rozwiązanie to nie robić tarasu, ale to dziwnie będzie wyglądać. Tak źle i tak niedobrze

Krysiu szczerze powiem, że ostatnio słabo wierzę w cuda, ale jeszcze gdzieś iskierka się tli i może nie zgaśnie.

Karolino pozdrawiam i dziękuję

Kasiu ja planowałem 8 i nic więcej, ale zapomniałem, że jeszcze Bonice kupiłem wiosną, na różanke zmieściło się 10 a powiększając bylinówke jesienią dosadziłem dwie nowości Tantau i jakoś tak się uzbierało Ascot mam nadzieję, że przetrwała prozy bo ma z opisów najsłabszą mrozoodporność. Zaraz będą fotki z lata


Margo muszę jeszcze się zebrać i zrobić porównanie przed i po ogrodowisku bo troszkę archiwalnych zdjęć mam. Na róże już nie mam miejsca, ale te co posadziłem mi wystarczą i cieszę się, że rosną

Piotrze nie lubię przerw w kwitnieniu na rabatach, a nie powiem w małym ogrodzie jest to bardzo trudne do osiągnięcia i sporo mam takich miejsc na zdjęciach jest to mnie zauważalne, ale powoli dojdę do wersji planowanej na przyszłość

Reniu jabłoń to prawdziwa staruszka i dzieki posadzeniu roślin pod nią ma się bardzo dobrze, dużo wody sobie podkrada, ale niech ma jak tak cieszy

Iwonko do pełni szczęścia potrzeba jeszcze bluszczu na płocie betonowym, ale już niedługo będzie W sumie to każda trzmielina jeżeli będzie rosła przy ogrodzeniu czy ścianie zacznie się wspinać, moja to Emerald,n Gold posadzona jako dwie malutkie 15 centymetrowe sadzoneczki 8 lat temu, teraz wyrasta już ponad jabłoń, obcinana już też często była.

No niestety szkoda, że nie da się pewnych spraw przeskoczyć, z roślinami idzie zawsze szybciej, ale gdy dochodzi do poważniejszych prac trzeba spojrzeć prawdzie w oczy. Ścierpiałbym jeszcze bez tego podjazdu, ale chciałbym w końcu zakończyć temat ciągłej przebudowy ogrodu i zostać na bieżącej pielęgnacji i upychaniu zachcianek. Takie drobne przesadzanie lu wymiana roślin to już tylko przyjemność.
Pozostaje mi liczyć na to, że problem wyjeżdżonego trawnika zniknie
W sumie to wszystko przez nieplanowane wesele w Niemczech, na które wcale nie mam ochoty jechać i to jeszcze 20 lipca, wtedy gdy planowałem sporo wyjazdów. Chociaż może będę musiał zostać z psami i babcią
Moja bajka 18:21, 07 sty 2016


Dołączył: 13 lip 2013
Posty: 28254
Do góry
Karol99 napisał(a)
Super zmiany.

Niby tylko kostka, ale zrobiła robotę, nie?
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 07:54, 07 sty 2016


Dołączył: 05 kwi 2012
Posty: 12953
Do góry
malkul napisał(a)
ciasto makowe

Ciasto: 1 kostka margaryny lub masła; 1 szkl. cukru; 5 łyżek wody; 1 cukier waniliowy: -wszystko to razem zagotowac aż się cukier rozpuści

Jak ochłodnie dodac : 5 zółtek, 2 łyżki proszku do pieczenia, 1 szklanka mąki krupczatki; 1 szklana maku nie mielonego. Wymieszac to wszystko mikserem dodac ubite bialka (5) i pokrojone orzechy (ja daję tez rodzunki i migdały i co tam mam jeszcze)

Wlać do formy ja robie w tortowej i smarują olejem obsypuję bułką tartą nadamia strzepać i gotowe)
.Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni C) piec około 40-45 minu ( w zależności od pieca)
Potem oblewam lukrem czasem sypię kokosem czasem skórką pomarańczową


skorzystałam ...dzięki

bałwan mega ...czesc Kokosia
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 15:41, 06 sty 2016


Dołączył: 28 cze 2013
Posty: 4984
Do góry
malkul napisał(a)
ciasto makowe

Ciasto: 1 kostka margaryny lub masła; 1 szkl. cukru; 5 łyżek wody; 1 cukier waniliowy: -wszystko to razem zagotowac aż się cukier rozpuści

Jak ochłodnie dodac : 5 zółtek, 2 łyżki proszku do pieczenia, 1 szklanka mąki krupczatki; 1 szklana maku nie mielonego. Wymieszac to wszystko mikserem dodac ubite bialka (5) i pokrojone orzechy (ja daję tez rodzunki i migdały i co tam mam jeszcze)

Wlać do formy ja robie w tortowej i smarują olejem obsypuję bułką tartą nadamia strzepać i gotowe)
.Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni C) piec około 40-45 minu ( w zależności od pieca)
Potem oblewam lukrem czasem sypię kokosem czasem skórką pomarańczową


Też pieczesz dzisiaj? Mi się również zachciało wypieków i babeczki czekoladowe serwuje z pomarańczowym aromatem pycha
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 15:27, 06 sty 2016


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Do góry
ciasto makowe

Ciasto: 1 kostka margaryny lub masła; 1 szkl. cukru; 5 łyżek wody; 1 cukier waniliowy: -wszystko to razem zagotowac aż się cukier rozpuści

Jak ochłodnie dodac : 5 zółtek, 2 łyżki proszku do pieczenia, 1 szklanka mąki krupczatki; 1 szklana maku nie mielonego. Wymieszac to wszystko mikserem dodac ubite bialka (5) i pokrojone orzechy (ja daję tez rodzunki i migdały i co tam mam jeszcze)

Wlać do formy ja robie w tortowej i smarują olejem obsypuję bułką tartą nadamia strzepać i gotowe)
.Wstawić do nagrzanego piekarnika (180 stopni C) piec około 40-45 minu ( w zależności od pieca)
Potem oblewam lukrem czasem sypię kokosem czasem skórką pomarańczową
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies