Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Wieloszka"

DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:28, 06 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Ale jesteś szybka Aniu Ok, czyli fryzjer wtedy, gdy potrzebny To jeszcze podpowiedz plisss jak nisko ciąć? 2 lata temu ucięłam całe kwiatostany i dużą część liści (bo taka rozlazła była właśnie) i nie zakwitła ponownie. W zeszłym roku - ścięłam same kwiatki i kwitła po raz drugi, ale była taka bardziej poczochrana... Jest jakiś pośredni sposób ?
Wersja mini mini 08:20, 06 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
gierczusia napisał(a)
Ja pryskałam promanalem za radą Żurka ... Mimo ,że nie pisze w opisie o mszycach.. Ale działa

Ale teraz pryskałaś Promanalem, czy zimą/wczesną wiosną?

Justynka, to nie fair - piszesz ile, co i jak zrobiłaś, ale dokumentacji foto dla koleżanek - zero
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:16, 06 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
asc napisał(a)


Udało się, dobrze machałaś, cały dzień nie padało.. co prawda znów pada, ale wszyscy kosili dziś trawniki.. wczoraj desperaci robii to w deszczu... pomachaj jeszcze troszkę.....bo karamba... Plissss.

A Przygody Baltazara Gąbki uwielbiałam... kiedyś te bajki były może proste, ale coś w nich było.....

Kocimiętkę ciąć koniecznie (sorki, że odpowiadam u Ciebie ,a pytanie nie do mnie).... a przynajmniej wycinać kwiaty... Ja tnę wszytko... i już pora chociaż kwitnie, bo leży wyciągnięta jak długa, a tak zakwitnie jeszcze raz.

Jakoś koślawo machałam, bo u mnie siąpiło całe popołudnie I też M. desperat kosił trawnik, ale tak mu się wszystko kleiło, że po 1/3 wymiękł
Zaraz, zaraz, bo ja z tą kocimiętką nie kumam - ścinać teraz jak właśnie zaczęła kwitnąć??? I tak pięknie wygląda??? Do tej pory ścinałam kwiaty jak przekwitła... Jak każesz teraz, to bendem płakać
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:13, 06 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Sabinka napisał(a)
Agus dzis zakupilam trzmielinki Euonymus "Emerald Gold" na pienku (takim nie duzym) , niestety tylko dwie sztuki bo wiecej nie bylo. Czy mozesz mi doradzic z wlasnego doswiadczenia jakie warunki glebowe najlepsze i jakie miejsce? Na etykietce pisze jedynie ze slonce i pol cien bedzie ok.

Sabinko, u mnie rosną w pełnym słońcu, na dość suchym stanowisku (przy ścianie domu) - powinny mieć mniej więcej takie warunki jak lawenda, czyli sucho i słonecznie Ale z tego co biegam po forum wiem, że trzmielina nie kaprysi poza... przeciągami, zimnymi wiatrami - tego nie znosi (przynajmniej u mnie).
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 08:10, 06 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)
Tnij krzewuszkę zaraz po przekwitnięciu

W tym roku dopilnuję
DUŻY OGRÓD małej ogrodniczki 1 22:36, 05 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Wieloszka napisał(a)

U nas też Macham mocno, może przegonię te deszczowe chmury


Udało się, dobrze machałaś, cały dzień nie padało.. co prawda znów pada, ale wszyscy kosili dziś trawniki.. wczoraj desperaci robii to w deszczu... pomachaj jeszcze troszkę.....bo karamba... Plissss.

A Przygody Baltazara Gąbki uwielbiałam... kiedyś te bajki były może proste, ale coś w nich było.....

Kocimiętkę ciąć koniecznie (sorki, że odpowiadam u Ciebie ,a pytanie nie do mnie).... a przynajmniej wycinać kwiaty... Ja tnę wszytko... i już pora chociaż kwitnie, bo leży wyciągnięta jak długa, a tak zakwitnie jeszcze raz.
Ogrodnik Mimo Woli cd 20:39, 05 cze 2013


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Basiu - ależ masz wypasione i ładne irysy A zmienić by pasowało małe co nieco

Pszczółka - zapisuję nazwy, robię katalog, a część roślinek pamiętam.. ale bez łaciny.. łacinę wygooglałam Aż tak się nie wyrobiłam... pojemność mózgu ograniczona.. brak w podręcznym komputerze pamięci operacyjnej i pamięci na dysku twardym Jesteś perfekcjonistka, wiec robisz z kartką, a ja robię łopatą A potem gubię się w tym co robiłam i gdzie mam łopaty Poza tym na karce można coś zaplanować jak się wie co się che zrobić, a ja nie mam pojęcia co chcę... pojadę do szkółki zobaczę co mają na stanie i popatrzę co ja mam nadprogramowe i nadliczbowe.. poutykam, a potem się zobaczy

Bogdzia - dzięki za gratki i nie denerwuj mnie, że twoja kokorycz już kwitnie, moje dopiero pąki mają i to maluśkie Tak te kokorycze mają cudniasty kolor i żadne foto tego nie oddaje Najpiękniejsza niebieska kwiatucha to ona

Eliza 3 - ja nie zapamiętuję nazw, ja nawet nie staram się zapamiętać.. ci co do mnie przyjeżdżają to wiedzą jak co chwila się zastanawiam jak coś się nazywa... i najczęściej jest tak, że mówię, poczekaj zaraz sobie przypomnę... i albo przypomnę albo nie przypomnę.... złocienie akurat pamiętam A potrafię się zawiesić i je też zapomnieć.. mam dużo na głowie i z moim roztargnieniem mam problem z nazwami.. po prostu mi wylatują z głowy. Po cichu przemilczę, że jestem antytalent do języków obcych.. wiec i dziwne nazwy roślin też zapamiętuje z oporami Ale moje kfiotki rosną bez względu na to czy pamiętam nazwę czy nie

Irenka - obawiam się, że za 3 lata też go nie poznam, bo zarośnie jak dżungla.. patrzę na fotki ogrodu Bogdzi.. i widzę jak jest teraz.. te chabazie rosną i zajmują miejsce.... aż sie boję co ja za 3 lata zrobię....... ale to za 3 lata


Wieloszka - moja duża (i inne też ), bo też najczęściej zapominam przyciąć...czytaj nie zdążę.. wiec nieprzycinana rośnie sobie... ta nie była cięta w zeszłym roku.. ... się nie rozdwoję.... dlatego mówię, że mój ogród musi radzić sobie sam

Kasiu i Agusia, Ewa agent 004, Anita razy dwa , Agnieszki x3, Ania MOnte, Renata, Evichonku, Bogusia, Hania, Kondzio, Mira, Magdy chyba też dwie, wszyscy których pominęłam, a nie chciałam
- dzięki za gratki.. dzięki że zaglądacie i dzieki za miłe słowa..... I marzence za cudna inspirację z piwoniami.... piękna jest
Dziś nie padało, wiec trawnik skoszony (cała wieś kosiła, aż huczało ) i trochę przykancikowane/przycięte (jakaś 1/4 tylko ,ale pogląd i wgląd jest w to jak może być a nie jest.. )..... dziś mogłabym gości przyjmować.. a tak byli goście jak było okropnie w ogrodzie



Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 12:18, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Polinko, w centrum miasta właśnie leje
Ogród do kwadratu 11:22, 05 cze 2013


Dołączył: 07 maj 2012
Posty: 4059
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Toż to salvia nemorosa Gigant Ale właśnie o taką mi chodzi! No cóż, będę szukać, a jak nie znajdę, czekać na nasionka od Ciebie .

A.. no właśnie, coś mi nie pasowało z tą moją szałwią... bo taka bardziej niebieska jest niż Twoja... no to teraz fiem - przed zakupem trzeba poczytać o odmianach, bo można kupić w zamroczeniu szałwię omączoną... albo omszoną ale inną niż się chciało.
I masz babo placek... a chciałaś mieć szałwię...
Ogród niby nowoczesny ale... 11:20, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Magda70 napisał(a)


ps. u mnie znów słońce, niebieskie niebo

Oszszsz!!!! Nie drażnij się z nami Nie ma sprawiedliwości na tym świecie
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 11:17, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
ana_art napisał(a)
Tez googlałam barddulę a widziałam też ladny przetacznik fioletowy i różowy i weź tu bądż mundra jak Ci hektarów brak!

Ja hektary mam a i tak mądrzejsza nie jestem Wszystko mnie siem podoba i... nic nie kupuję, bo się nie mogę zdecydować
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:59, 05 cze 2013


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18830
Do góry
Wieloszka napisał(a)

Toż to są żurawy, a nie żurawki Chyba jednak za duże liście dla mnie, co nnie zmienia faktu, że są piękne!
U mnie perovskia przemarzła i zgniła, nie wiem w jakiej kolejności U Marzenki daje radę.
ALeż optymistka z Ciebie - od czwratku nie będzie padać Też bym tak chciała
Topsin można mieszać z ortusem? Bo przez te ciągłe deszcze u mnie wszystkie opryski spóźnione O przerwę między opryskami pytałam kiedyś IPO, ale... chyba nie dostałam odpowiedzi, więc staram się pryskać nie częściej niż raz w tygodniu.
no duże, mamproblem z koszeniem bo włażą na trawnik,ale cóż nie narzekam lepiej takie niz mikrusy. Optymistka niepoprawna od zawsze Też pytałam IPO o te opryski i też nie odpowiedział... pytalam tez o mieszanie bo jak trzeba odczekać tydzien to trochę schodzi w szczególności gdy problem dodatkowy z pogodą. U mnie póki co nie jest ak źle jak u Was ogólnie ładna pogoda, fakt ze prawie codziennie pada, ale popada chwilke chmura przejdzie i jest git!
Z tą perovską się chyba wstrzymam... podoba mi się na fotkach, Madzenka piszę by zapewnic jej okrycie nóżek bo nie wyjściowe, a ja chyba nie mam takiego miejsca... ewentualnie w brzozach za tymi gigantami, Tylko czy tam nie za dużo się dzieje?
Narazie czekam aż zaschną tulipany,które zasłaniaja miskanty (jakies tyciejeszcze są). Liczyłam że trawy zasłonią te przekwitle tulipany ale jak widac się przeliczyłam


Ogród do kwadratu 10:50, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
gusiarz napisał(a)


Aguś -Wieloszko - nieba wam przychylę - ale na metce było jedynie salvia nemorosa - i tyle. Nie wiem zupełnie co to za odmiana. Jeśli chcecie mogę zbierać nasionka i młode siewki wykopywać - one nawet szybko rosną. Spróbuję podzielić część jesienią - może się uda - i porozdaję
Aguś ta moja jest wysoka - mam 1,60m wzrostu i niektóre sięgają mi do pasa...


Toż to salvia nemorosa Gigant Ale właśnie o taką mi chodzi! No cóż, będę szukać, a jak nie znajdę, czekać na nasionka od Ciebie .
Ogrodnik Mimo Woli cd 10:44, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
asc napisał(a)


Mam różne krzewuszki... i niestety jak wybujają do góry to się pokładają... jako, że nie miałam serca do cięcia, to podwiązywałam do kołków Tak przez 3 lata.... i pędy zdrewniały, zgrubiały i się jakoś trzymają teraz same, ale aby krzewuszka kwitła to trzeba ją ciąć... raz przytnę, potem nie przytnę.... ale po przycięciu znów są wiotkie gałązki, które maja dużo kwiatów wiec jak dużo to ciężkie, a jak ciężkie to leży... Ot, życie ogrodnika, ja tam się przyzwyczajam do tego, ze leżą Ja jedna a kfiotków dużo
Myślę, że powinnaś dość mocno je ciąć, i trzymać niskie ..
Bo moje to jak baba jaga To przykładowe pod ręką




Dzięki Aniu za instruktaż - jednak muszę ciąć, ale gdzie tam moim krzewuszkom do Twojej!!! W zeszłym roku przegapiłam czas cięcia (po kwitnieniu prawda?), potem nie cięłam z obawy,że w ogóle nie zakwitnie. No więc kwitnie, ale na leżąco Zauważyłam, że właśnie blado-różowa najobficiej kwitnie. Mam generalnie misz masz krzewuszkowy, bo przesadzałam je długo po kwitnieniu i zrobił się miks biało-różowo-czerwony

GRATKI NA KOLEJNEGO TYSIAKA!!!
Ogród Sylwii od początku cz.II 10:37, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
No to szacun dla ekipy Buziaki i do zobaczonka już niedługo
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:35, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Barbulę też wygooglałam Ładna jest Z perovskią jeszcze spróbuję pod brzozami, może da radę.
Kiedyś tu..... cz II - Madżenie ogrodnika 09:38, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Marzena2007 napisał(a)


Polecam się na przyszłość
Ktoregoś dnia zdenerwowałam gdy się zastanawiałam się co jak sypać, co lubi kwaśne, co obojętne i roślina po roślinie sprawdzałam wymagania glebowe.... Mam teraz spisane w notatniku powodem był duży worek dolomitu....

Mam też ściągę z cięcia roślin. Ktoś potrzebuje ?

Też robię takie ściągi i notatki, ale dopiero od środka ubiegłego sezonu Poproszę o Twoje, bardziej doświadczone
Ogród Dominiki 09:35, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Domi napisał(a)
M. wykopał uschniętą sosnę i wybrał ziemię. Okazało się, że ta sosna w ogóle nie zakorzeniła się.
Szukałam fajnego świerka Iseli. Znalazłam, ale będzie kopany dopiero pod koniec sierpnia.

Mi padł 1 serb Próbuję go reanimować, ale chyba nic z tego nie będzie...
Czekam na fotki zrewolucjonizowanej rabatki pod klonem palmowym
Lecę w kulki... 08:36, 05 cze 2013


Dołączył: 11 paź 2011
Posty: 5742
Do góry
Zaglądam i buziaka zostawiam
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies