Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "Madżenka"

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:17, 26 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
I zakwitł ostatni rododendron Alfred. Ma drobniutkie kwiaty gdyż zżerał go grzyb, połowa została obcięta, druga część zakwitła. Jeszcze 3 tygodnie temu przekręcałam go w kierunku okna....
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:16, 26 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
NIe mam kiedy przyciąć pissardi...denerwują mnie a klon Trompenburg nie moze się pzobierac....

Za to orange dream przyćmiewa go urodą

NIedługo czas na cięcie bukszpanów

Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:13, 26 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Kilka zdjęć z dzisiejszego dnia , chociaż skoncentrowąłm się na wycinaniu łodyg tulipanów oraz wykopałam hiacynty. Uprasza sie o nienasladowanie, bo zbyt wczęsnie to zrobiłam. Ja jednak dokupię z 500 tulipanów jesienią więc czy tegoroczne zakiwtną czy nie to mi ganz egal



Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 21:12, 26 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Obiecane przypalone ambrowce


Rododendronowy ogród II. 06:59, 26 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nawet nJpiekniejsze zdjęci nie oddadzą urody tego pgrodu i atmosfery spotkania.mzazdroszczę i żałuję, ż niie mogłam z Wami być
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:51, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
quote=Enya73 napisał(a)] Piękne obrazki faktycznie jak z CHFS.
U mnie też trwa walka ze szkodnikami. Podobno Mospilan 20 SP ma najszersze spektrum działania na różne stadia rozwoju szkodników.
Pozdrawiam serdecznie

Wszyscy wszędzie polecają Mospilan, ale na zdobniczke za malo skuteczny, w ubjeglym roku 3x krotnie opryski nie pomogły. Dlatego teraz stosuje przemiennie różne środki
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 11:46, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Sebek napisał(a)
Jak zwykle plany na dużą skalę Korę z lawendy w sumie mogłaś pozbierać do worków, żeby sobie potem na zimę okryć trytomy czy inne wrażliwce U mnie niektóre tulipany powoli żółkną, a te z Janiny co miały być Exoticami kwitną w najlepsze....Jeszcze ani jeden płatek im nie spadł Chyba będę mieć kwitnące tulipany w czerwcu Sebuśkam

Exotic też u mnie kwitły długo, ale żeby aż tak długo? ??
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:17, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Czy ja meldowałam, że mam całą lawendę w kwadratach bukszpanowych wymienioną?
Teraz czekam niech sobię rosną.... A kory mam za to na innych rabatch duuuuużo...

Teraz czekam na odpowiednią aurę aby calość ogrodu polecieć Florovitem i powycinać łodygi tulipanów, są już na dobrej drodze od upałów i żaru z nieba pięknie zżółkły, chyba się ich jutro pozbędę.
Na przyszly tydzień czeka mnie uzupęlnienie dziur w obwódkach bukszpanowych (zawsze sobie coś wypadnie....) i plewienie za płotem.
A teraz zmkam do mamy, poczytam was w samochodzie
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:15, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
Madżen jak tam Twoje buki? Zlikwidowałaś zdobniczkę?
U mnie mszyca ukatrupiona ale liście pozwijane, nierozwinięte. To normalny objaw po mszycy?


Mszyca w ubieglym roku doprowadziła u mnie na bukach do zahamowania wzrostu. Nie obserwowałam jednak pozwijanych liści. Proponuję opryskać teraz innym środkiem ponownie.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 10:13, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
polinka napisał(a)
Madżen jak tam Twoje buki? Zlikwidowałaś zdobniczkę?
U mnie mszyca ukatrupiona ale liście pozwijane, nierozwinięte. To normalny objaw po mszycy?


Na razie mam zdobniczkę tylko na jednym buku, z którą walczę od ubiegłego roku. Po pierwszym oprysku apaczem trochę jej odpadlo ale jeszcze siedzi na liściach. Na tricolor, ktory miał ją w ubiegłym roku nic nie widzę, na nowych też nie ma. Jeśli pogoda pozowli opryskam zdobniczkę i opuchlaki calypso. Mam za to sporo gąsienic, które wyzerają liście, też dostana po oczach a właściwie części ssąco-gryzacej calypso.
Any ogród mały czyli wygrana walka z ugorem 10:10, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Ja dzisiaj jadę do mamy ale wpadnę spojrzeć na Twoje rodki
Szmaragdowy Zakątek 10:07, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Nikita jesteś neizawodna. Na Tobie można polegać jak na Nikicie Dawaj kolejne zdjecia
Ogrodowa przygoda Łukasza :) 09:53, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Łukaszu grono cioć Ci się powiększyło
Pokazuj te 400 fotek bo wszyscy bardzo ciekawi
Ogród z łezką 09:52, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Miło było Cię obejrzeć na spotkaniu, tę Twoją radość
Ogród u stóp klasztoru 09:51, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Alnko ale mi żal że nie mogłam się z Wami spotkać... Widać na zdjęciach twoją energie!!! Buziaki!
Ogrodnik Mimo Woli cd 09:49, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Anek wiesz że mi żal że mnie z wami nie było.... Buuu
Rododendronowy ogród II. 09:47, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
A ja jestem spragniona kolejnych zdjęć
Ogród Tosi 09:41, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Uwielbiam te porównania przed i po dobrze że cię sprowokowałam abyś sama doceniła jak wszystko urosło pięknie!
Ogród cioci 09:38, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Fajne spotkanie szkoda, ze nie podpisujecie kto jest na zdjęciach gdyż nie wszystkie osoby znam.
Madżenie ogrodnika... Kiedyś tu.... 09:34, 25 maj 2014


Dołączył: 22 sty 2012
Posty: 57998
Do góry
Evchen napisał(a)
Madżen, wczoraj w Casto wpadł mi w ręke Previcur Energy - podobno na frytofryrozę. Może pomogą Twoim ambrowcom...
U mnie po ulewach największy buksik zachorował. ma pomarańczowe liście....Miałam pryskać wczoraj Topsinem, ale padało. Dzisiaj nie lepiej.....


Ambrowce prawdopodobnie były wysuszone upałami i gorącym wiatrem. Liście po deszczu nie są zwiedniete a plamy prawdopodobnie od slońca. Wieczorem wkleję zdjecie. Czyli chyba przeżyją.
Są jeszcze słabo ukorzenione zatem ekstremalne temperatury i wysuszający wiatr im szkodzą.

Niektóre bukszpany u mnie w brązowych plamach, dostały oprysk najpierw amistar a ostatnio signum.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies