Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "polinka"

Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:06, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Wiolka5_7 napisał(a)


Moja Aureola bez problemu rośnie od południowej strony,gdzie cały dzień ma słońce....


O to przeczy wszystkim dostępnym informacją Ja z moimi żółtymi będę się żegnać.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:05, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
kasja83 napisał(a)

U mnie taka barwa już od dawna...
Co do hakone-ta bezodmianowa zdecydowanie bardziej mi się podoba-taki efekt chciałam osiągnąć-a kupiłam Albostriatę i żółtawa mi się wydaje.


Kasiu i ta hakonka rośnie sprintem
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:04, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
MonikA napisał(a)


Polinko kochana co to za odmiana hacone?


Tak jak Toszka pisze, zwykła, najzwyklejsza
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:03, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Iwk4 napisał(a)
Ech, idzie jesień...

Polinko, dzięki za wskazówki co do gnojowek.


Idzie, idzie Iwonko...choć jakby lekko przystopowała u mnie w drugim ogrodzie

Nie ma za co dziękować!
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:02, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Johanka77 napisał(a)


Też tak mam...


Nie lubisz różu ?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:01, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Gruszka_na_wierzbie napisał(a)


To samo miałam napisać.


Przykro mi Haniu
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:01, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
nawigatorka napisał(a)
moje limki w części już brązowe więc ciesz sie swoimi


Dobra, cieszę się

Padało u Ciebe?
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 21:00, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Margerytka40 napisał(a)


A ja chyba nawet lubię te przebarwienia na limkach


Lubię jak się przebarwiają z limonkowego na biały Ale róż średnio u mnie pasuje
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 20:50, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
beata_m napisał(a)


Tak Gosiu ale muszę przyznać, że eksperyment się nie powiódł chyba ... sam grzyb, liście z białawym nalotem ... wyglądają teraz koszmarnie! Zetnę go na zero ... i myślę czy dać szanse na przyszły rok!? (docelowo ma iść tam żywopłocik z bukszpana tudzież cisa)


Głosuję za jakąs niską odmianą cisa Do tego lekko przewieszające się zielone rozplenice, białe donice i będzie idealnie
Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 20:48, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
beata_m napisał(a)


Polinko a zdradzisz jakie to odmiany? Muszę przemyśleć sprawę na następny rok .. . nawet od męża dostałam burę, że on tak się nastarał z donicą i taka brzydka w tym roku


Beatko, mam dwie odmiany niskich rozplenic. Little Bunny są ciut większe od Little Boy. Bunny mam w donicach i jak dla mnie są idealne Dorastają do 50 cm i leciutko się przewieszają. Little Boy jest trochę niższy i bardziej sterczący.
Okno na ogród 12:43, 24 sie 2018


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17576
Do góry
Haniu, niestety Twoje przypuszczenia co do miskanta mogę potwierdzić. Gracilimus przy długiej i ciepłej jesieni może u nas zakwitnąć ale to w pażdzierniku. Jeśli teraz kwitne to nie Gracek

Szemusia mączkę z tego sklepu polecam, też tam kupuję. Warto też dodać, że ta mączka ma przeprowadzone badana na zawartość metali ciężkich i na stonie sklepu są podane dopuszczalne wartości.
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 17:00, 23 sie 2018


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29264
Do góry
Pisała Gruszka:

Akuratny opis do tego, co jest u mnie. Trawnika w ogóle nie podlewam- w cienistych zakątkach wygląda jako tako, na patelni robi się sianko. Przyschły kaliny i miskanty. Mniej mi chodzi o rachunki za wodę, a bardziej o czas i to co się nazywa ekologiczną uprawa ogrodu. Słodkiej, zdatnej do picia wody mamy w Polsce 2 %. Lanie jej pod rośliny z powodu suszy powoduje, że zgrzyta mi to z ideą ogrodu ekologicznego. Przy takich turbulencjach pogodowych pozostanie nam szukać roślin wśród tych stepowych.

polinka napisał(a)


Ja się zastanawiam czy za bardzo roślin nie przyzwyczaiłam do podlewania.


Dziewczyny, jeżeli ja nie podleję roślin wodą z mojej studni, to oznacza to, że inne ekosystemy (zakładam, że mój ogród to też ekosystem) dostaną jej więcej?

Nie umiem sobie rozpatrzyć tego problemu. Jak sądzicie?


Ale na pewno, jeśli rośliny są dostosowane do warunków, to lepiej jest i im i nam.

Np. moje hortensje na żwirze w podglebiu schną mi na potęgę a tam, gdzie glina w podglebiu - jest lepiej (tylko przypalone).

Wiadomo podglebia się nie zmieni.



Własny kawałek ziemi i początkująca ogrodniczka ;) 13:43, 23 sie 2018


Dołączył: 14 lis 2014
Posty: 4298
Do góry
polinka napisał(a)
Też jestem za rozplenicami w donicach Mam niske odmiany w białych donicach i fajnie to wygląda.


Polinko a zdradzisz jakie to odmiany? Muszę przemyśleć sprawę na następny rok .. . nawet od męża dostałam burę, że on tak się nastarał z donicą i taka brzydka w tym roku
Ogród tworzę nowoczesny czyli wewnętrzna walka jak nie zostać kokoszką :) 12:41, 23 sie 2018


Dołączył: 22 lip 2011
Posty: 5625
Do góry
polinka napisał(a)


Posiedzieć i pobujać się na tej ławeczce.Rozmarzyłam się...
Piękne, subtelne kadry Magnolko


dziękuję Polinko
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 12:40, 23 sie 2018


Dołączył: 09 lis 2015
Posty: 8961
Do góry
polinka napisał(a)
Limki powoli zaczynają przybierać barwę najmniej przeze mnie lubiana...



Dobrej nocy i deszczu życzę

U mnie taka barwa już od dawna...
Co do hakone-ta bezodmianowa zdecydowanie bardziej mi się podoba-taki efekt chciałam osiągnąć-a kupiłam Albostriatę i żółtawa mi się wydaje.
Ogródek Iwony II 12:25, 23 sie 2018

Dołączył: 21 mar 2017
Posty: 40
Do góry
polinka napisał(a)


Nalewka z aronii jest mega szybka i prosta ale niestety słodka

1 kg aronii
1 kg cukru
150 liści wiśni
1,5l wody
2 łyżeczki kwasku cytrynowego
0,5 l spirytusu

Wszystkie składniki oprócz kwasku i spirytusu zagotować, ostudzić, dodać kwasek, przecedzić przez gęste sitko i dodać spirytus. Rozlać do karafek lub butelek i poczekać do BN na degustację

Przeważnie wieczorem ją robię i zostawiam na całą noc do ostygnięcia.



za wikipedią:

[zmoderowane]
http://wino.org.pl/2015/08/30/ogolne-zasady-sporzadzania-nalewek/
https://urodaizdrowie.pl/staropolskie-nalewki-lyczek-na-zdrowie
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 08:07, 23 sie 2018
Do góry
polinka napisał(a)
W drugim ogrodzie wycielam rozwalona szalwie.



Z zielona nie ma tego problemu






Polinko kochana co to za odmiana hacone?
Ogródek Iwony II 01:01, 23 sie 2018


Dołączył: 26 maj 2014
Posty: 21022
Do góry
roma2 napisał(a)
Iwonko, dziękuję za odwiedziny i miłe wpisy. Coś mi internet szwankuje i dobijam się do Cię po raz trzeci. Uśmiecham się, gdy czytam niedzielne ciche potyczki z drzewem. U nas na wsi, co prawda psy w niedzielę szczekają , co więcej, najbliższy sąsiad kosi trawę, ale ja jednak wolę cicho sobie coś tam podłubać by nikomu nie przeszkadzać. Jeśli zdecydujesz się na dżem z aronii (dodatki owoców takich jak jabłka, maliny czy śliwki serdecznie polecam), to z naleśnikami czy omletem już brzmią mi niezwykle smakowicie. Ponieważ, nie przepadam za słodkim, zużywam ich sporo jako przekładaniec do ciast. Znakomicie równoważą słodycz ciasta. Nalewkę robię jak Polinka, tylko daję mniej cukru i sok z cytryny. Soków nie robię z kolei, bo nie ma chętnych. Buziaki!

Roma, U wszystkich forum szwankowało. Nawet trochę byłam ostrożna w pisaniu, wchodzeniu tu, bo licho nie śpi... Czekam na aronię od sąsiadki
Wiesz u nas w niedzielę odpoczywamy wspólnie. Cały tydzień się nie widzimy, to weekend jest nasz. Wyszukujemy sobie zajęcia, ale kawkę jak tylko jest pogoda, w ogrodzie razem pijemy
Ogrodowy powrót do dzieciństwa. 22:03, 22 sie 2018


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
polinka napisał(a)
Limki powoli zaczynają przybierać barwę najmniej przeze mnie lubiana...



Dobrej nocy i deszczu życzę


Też tak mam...
Okno na ogród 21:49, 22 sie 2018


Dołączył: 09 cze 2013
Posty: 1446
Do góry
polinka napisał(a)
Haniu, napisz dokładnie kiedy te miskanty Ci kwitną?


Zaczęły ze dwa tygodnie temu. Teraz pokazuje się coraz więcej kłosów.
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies