Myślałam otym miejscu. Budynek drewniany będzie w przyszłym roku rozebrany i do murowanego garażu domurowane pomieszczenie gospodarcze. Przy płocie będzie pusto i garaż sąsiada i jego drzewo za garażem.
Na planie tu, gdzie 3 gwiazdki, zaraz za tujami. Teraz są tam maliny do wyautowania Blisko kącik wypoczynkowy.
Małgosiu, ja też nie mam szerokiej działki. Ciągle się boję dużych drzew, sąsiedzi nie mają ich wcale. Nie podoba mi się jednak tak płasko, brakuje mi pięter. Mój dąb samosiejka zrobił mi ładny prezent, w tym roku się nim zachwycałam, a w życiu bym nie posadziła go sama.
Serby są piekne. Miałam kiedyś świerk srebrny, ale jak podrósł, przeszkadzał we wjeździe na podjazd, bo rósł niemal na środku podwórka. Szkoda mi go było wycinać. Dlatego szukam alternatywy. Może nie trzy, może choć dwa posadzę przy płocie sąsiada, jak rozbiorę drewniany domek gospodarczy, zaraz za tujami.
Cyknij fotkę, jak u mamy będziesz
Masz rację Iwonko, serby bardzo urosły. Jak patrzę na fotki porównawcze to nie mogę uwierzyć że aż tak szybko. Ładny kształt zawdzięczają reularnemu cięciu.
Serby widzę u Ciebie, ładnie przycięte w stożki na tle drewnianego parkanu.
Wielkością się nie przejmuj, zanim urosną ogromne minie ładnych parę lat.
Ładny sen miałaś ... taki ogrodowy
Iwonko,
wielkość świerków możesz ograniczyć cięciem. Serby są piękne i mają jeszcze jedną zaletę, nie chorują.
Piękny miałaś sen Iwonko, taki dla prawdziwej ogrodniczki.
pozdrawiam
Filip, Violu, Joasiu, byłam zobaczyć wasze serby. ładne okazy macie. U Joasi widać różnicę w latach. Prawie podwójną masę nabrały i co ważne, nabierają ładnych kształtów z wiekiem. Faktem jest jednak, że urosną duże. Hm ...
Filip, przestudiowałam ten link dzisiaj. Tylko jakie one będą za 20 lat?
Bo teraz są piękne.
Gdybyś jednak zmienił zdanie i wyrzucał, to daj znać na priv
Czemu u ciebie rosną w dwóch rzędach? Tak będzie docelowo, czy chwilowo?
Widziałam latem w szkółce małe i nie spodobały mi się. Były jakieś pokraczne. Takie brzydkie kaczątka, hi, hi.
Dzięki za fotki.
Nie mogłam spać i przyszłam jeszcze obejrzeć świerki. Piękne i widać różnicę. Dla takich widoków chciałabym je mieć. Tylko co zrobię z nimi za 20 lat? Tego się obawiam. Ale jeśli nie będą większe od mojej jodły, to by mogły być. Jodła wysokością wchodzi mi do sypialni na piętrze
Joasiu, dziękuję za zdjęcia.
Miłych snów.
Mi ostatnio śniła się łąka i obudzić się przez nią nie mogłam. Na rowerze po niej jeździłam i się strasznie zmęczyłam w tych wysokich trawach, hi, hi
Iwonko, moja śmieszna przygoda z serbami jest taka, że w zeszłym roku w listopadzie kupiłam jednego serba, żeby go mieć. W tym roku dokupiłam kolejne dwa, żeby było trzy i żeby się cieszyć . Dzisiaj dokupiłam kolejne dwa, żeby było pięć, bo je pokochałam . Każdy jest z innej beczki oczywiście, ale mam nadzieję, że za jakiś czas upodobnią się do siebie. To cudowne choinki. I nie obiecuję, że ostatnie. Jeśli namyślisz się kupić, kup od razu trzy ładne i kształtne, żeby od razu oczy cieszyły. A nie tak łatwo takie znaleźć. Małe serby potrafią być szkaradne. Jak w zeszłym roku mój M. zobaczył co chcę kupić to zaczął protestować, że tyle ładniejszych świerków w sklepie. A dzisiaj sam mnie zaciągnął do ogrodniczego Wybraliśmy naprawdę ładne (i temu tyle zapłaciliśmy )