Zbyszku, twoje kropelki deszczu widziałam jeszcze na innym wątku. Bardzo lubię takie widoczki. pozdrawiam.

Iwona bo ja jestem podróżnik z natury i z zamiłowania

ZbigniewG napisał(a)

Zbyszku, recepturkę na łososia czytałam (zrobiłam się baaardzo głodna) a zdradzsz tajemnicę jak robić tak piękne zdjęcia? Cudności, brak słów.

Ewa przesadzasz ale miło bo wystarczy być w odpowiednim miejscu i odpowiednim czasie i mieć w miarę sprawny aparat,
wyobrażam sobie jak by to mogło wyglądać przy dobrej lustrzance a nie zwykłym kompakcie (sony hx20v)prawie zwykłym

a może dużo lepiej by nie wyszło bo mgła była okrutna -co widać

Czyli muszę zmienić aparat i pikulary

Zdjęcia z kropelkami rzeczywiście niesamowite. Jak koraliki szklane

Kropelki jak diamenciki aż błyszczą.
Przyszłam obejrzeć kolory jesieni, a tu niespodzianki- piękna róza i ... przepis na wędzonego łososia:

Ewa ja szukałem takiego do ogrodu, w góry i dopasowany do kieszeni rozmiarowo i cenowo

Ewa

Agnieszka niespodzianki są najlepsze
w tak prymitywnych okolicznościach przyrody powstał wspaniały łosoś


w przerobionej kuchence będzie wędzenie 2

A kiedy to wędzenie, to może zdążę? . Kropelkowe zdjęcia przepiękne .Podobno najlepsze grille są z bębna pralki, więc pomysłowość górą . Pozdrawiam

Kasia grille z bębna tak ale do wędzenia za dużo dziur,
zdążysz bo szynki dopiero się peklują, na pierwszy ogień pójdą piersi wiadomo