merci
thank you
danke
spasiba
gracias
Dank u
ευχαριστω
La ringrazio
Obrigado
kamsamnida
arigatou
děkuji pěkně
Już nawet nie wiem jak mam Wam dziękować za komplementa. Brak mi już słów.
Przyznaję , że ogród odwdzięcza się za naszą pracę swą urodą, uwielbiamy go , sama gapię się ile wlezie i kiedy mogę.
KAMASJA – jaki cocoon?
MARZEN- no taras po zimie zrobił się czarny normalnie taki dziwny ten olej cały zczerniał i taka powłoka gumowata po altaksie wcześniejszym tak nie było nie poczerniał wcale, to po tikurilli było ohydne nie dało się patrzeć na te deski.
I strasznie minie połechtały Twe słowa o naszej „dzielnej brygadzie”
KAROLCIA - nawet nie zamierzałabym wyganiać, hihihhi gracki włśnie w takiej mnogości za dwa lata mają dać „po garach”
07 RENE – meble tarasowe Hand Made ma sie rozumieć , jak wiele wiele innych elementów u nas .
AGAEM- moje to dwie sprzed dwóch lata a pozostałe są zeszłoroczne
KKASIA – jezówki to green jewel, zakupione to: allegro: sprzedający Kaktusy_PL - Sklep "Szkółka drzew i krzewów FREZJA" Poznań
NICOL21- postaram się w najbliższych dniach cos pstryknąć więc około poniedziałku wrzucę na forum
EWA004- play na ten sezon mamy bardzo ambitne (już są w trakcie realizacji od jakieś czasu) tj odpowiednio:
Leżeć,
Leżeć,
Leżeć,
Leżeć,
GABISIA, PSZCZÓŁKO - to zwykle rozplenice bezodmianowe jedna w rogu donicy jest inna omyłkowo Pan trawka przysłał mi prawdopodobnie Pennisetum alopecuroides Moudry
KATIAXX- pytasz o część ogniskową? To rozmiar 3mx4m
A altana też 3mx4m
ANA, IRENKO – material to kodura na allegro zakupiona
EETAM – to jarzmianki: mam u siebie odmianę ALBA, oraz pink prade
Macham do Was wszystkich cieplutko i spadam ululkać najmłodszą jędzulkę a potem na tarasik pod kocyk, póki jeszcze można to korzystamy ostro.
Juzia, dzięki. Te rabaty mają być fajne z założenia, ale nie nadążam z pielęgnacją, więc trochę im brakuje do fajności.
Nie mam pojęcia dlaczego tak urosły w tym roku. Aż się boję myśleć co będzie za rok! A może ja mam jakąś inną odm.?
Dzięki, ale wiesz skąd był pomysł na tą rabatę, nie?
Za dużo planujemy jednym słowem Pocieszasz mnie, że nie tylko ja tak mam, ale czy to dobre pocieszenie?
Tawuły miały brzydki czas jak rozbujały się z kwitnieniem, czyli tak z grubsza czerwiec i kawałek lipca. Straciły fason i kolor żółtawy. Wtedy przechodząc koło nich myślałąm sobie o tym, że ty ich za to nie lubisz. Widzisz jak to działa! Ścięłam i zaczęły znów być ładne. Takie je lubię.
Ocet u mnie tylko poparzył liście i rośliny dalej żyją. Napisz dokładnie jak to robisz.
Bogdzia – ha, ha…dobre. To chyba jakieś skrzywienie zawodowe.
malkul – mój „pogromca trawnika” spisuje się wyśmienicie.
Gosiu, jeśli twoja kosiarka ledwie dychwi to rozejrzyj się w sklepach i w necie, bo teraz właśnie powinny pojawiać się jakieś promocje na kosiarki
Neska – a wiesz…ja też mam takie wrażenie. Gdyby kosiarka była z napędem to by mnie to nie dziwiło, ale ona jest przecież bez.
Loczku- ja też zauroczona jestem twoim łanem Green Carpet. Faktycznie wydaje mi się że tylko u Ciebie rosna jak na drożdżach, bo normalnie to chyab wolno przyrastają z tego co czytałam.
Świetnie ta rabata wygląda fajnie graja kolory i struktury i ta szerokość robi wrażenie. piekna ta rabata