Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Kubusiowo II

Kubusiowo II

Juzia 20:52, 21 sie 2014


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 41356
Fajne klimaty! I romantyczne i biwakowe
____________________
Juśka W Kruklandii :) +++ Zielone drzwi w Kruklandii (Mazury)
Matka 20:52, 21 sie 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Gosiuk, buzial...ja też nie mam czasu na ogródnic nie robię, tzn pielę...ale oprócz naszych zakupów nic nie sadzęnie mam weny...ochoty...i czasu...ciągle się uczę i ogarniam robotę mężową i swoją i domowąi czekam na zime
____________________
U Matki
malkul 20:56, 21 sie 2014


Dołączył: 07 wrz 2011
Posty: 21702
Gosia daj mi przepis na to co w garku

ps. cudnie przystrojony stół. pozwoliłam sobie dodac do moich inspiracji
____________________
Gosia - Ogród tworzę nowoczesny***Wizytówka - Ogród nowoczesny kokoszki
Kondzio 21:06, 21 sie 2014


Dołączył: 02 lip 2012
Posty: 18070
Widze ze wrubelkowi spadł brzuszek hi hi hi warzywka super my odpuscilismy w tym roku nie wyrobiłam sie i zarósł strasznie mi przykro ze babcia odeszła taka super kobieta bardzo ja polubilismy z Andrzejem no ale cóż nic na to nie poradzimy juz tak życie jest ustawione
____________________
kondziowy ogród cz I, Kondziowy ogród cz II
kaisog1 21:07, 21 sie 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Haniu wiem, wiem ale on u mnie jest już drugi rok, liście są takie sztywnawe jak u bergenii chociaż małe, nie puszcza, żadnej łodygi... nie wiem co to jest.

Justyś dzięki

Bogda Ty wkuwaj kochana

Gosia to co w garze to leczo zwykłe: czyli 4 kabaczki, po 2 papryki czerwone, zielone i zółte, 4 cebule, 6 pomidorów, koncentrat pomidorowy, papryka słodka (proszek), papryka ostra(proszek), pieprz sól, kiełbasa lub parówki około kilograma (tyle bo moi to mięsożercy).
Kabaczka obieram, wydłubuje miąższ z pestkami, kroję w kostkę - może być duża, do kotła i podlewam małą ilością wody, do tego papryka pokrojona w kostkę (nie za dużą), pomidory bez skórek. Jak kabaczek zmiękknie daje koncentrat, papryki w proszku, sól i pieprz. Jak daję kiełbasę to ją kroje w takie poł talarki i podsmażam i potem do kotła, jak daję parowki to tylko kroje i do kotła.
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Kasiek 21:10, 21 sie 2014


Dołączył: 03 mar 2012
Posty: 14763
Gosia, najpierw ja walne...kto madry odstawia takie miesieczne malenstwo od matki/suki...To zwykle barbarzynstwo.
I teraz nie trzeba sie dziwic ze piecho zaczyna chorowac, jego matka nie zdazyla mu wszystkiego przekazac, ma slaby system immunologiczny...Nie mowiac juz o podstawowym zachowaniu w stadzie...Nie zabiera sie takiego niemowlaka, nie nie i jeszcze raz nie.

Teraz Ty mi mozesz walnac, bo psiaka mi po prostu szkoda....
____________________
Bawarka
kaisog1 07:39, 22 sie 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Kasiu sunia została wzięta mając 7 tygodni. Generalnie szczeniaki powinny/zalecane jest by były do 8 tygodnia przy matce. Faktycznie wzieliśmy ją tydzień za wcześnie ale uwierz, że lepsze warunki ma u nas niż w miejscu z którego ją wzielismy. Sunia jest na mleku dla szczeniąt i oczywiście na karmie.
Nie czuję się, że żaden sposób barbarzyńcą. Piszesz o zachowaniu w stadzie.... stado dla niej to my i to naszych zasad musi się nauczyć. Tam nie miała się od kogo uczyć bo matka w klatce i ojciec tyż a była ostatnim szczeniakiem z 9, który został. Wydaje mi się, że nie skrzywdziłam psa tak bardzo jak mi zarzucasz.
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Pszczelarnia 08:21, 22 sie 2014


Dołączył: 04 maj 2011
Posty: 29263
kaisog1 napisał(a)
A pochwalę się zbiorami... a co tam Mam już 4,5 kg fasolki pomrożonej....

Jak nic nie kupiłaś, to faktycznie był to trudny czas. Ale będzie lepiej, już jest. Bo wróciły chęci. A ja mam warzywnik w wielkim zaniedbaniu w tym roku. Zbiory Twoje jak z najlepszego eko-straganu.
____________________
Ewa Pszczelarnia. Wizytówka
kaisog1 08:28, 22 sie 2014


Dołączył: 14 lut 2011
Posty: 13108
Ewa ja też w tym roku mam nie najfajnieszy warzywnik ale trudno No dzisiaj się obkupiłam.... nakupowałam traw, rozchodniki i astry. Chyba się obrażę na szkółki bo drożyzna straszna w nich... to co dzisiaj kupiłam w szkółce nabyłabym za 2 razy większe pieniądze....
____________________
Pozdrawiam Małgorzata Kubusiowo, Kubusiowo II, Mini Kubusiowo
Matka 11:09, 22 sie 2014


Dołączył: 14 lis 2010
Posty: 7595
Dlatego ja nadal za tym, żeby otworzyć szkółkęi mieć swojeja ciągle o tym myślęi moja działeczka na przeciwko ciągle na mnie czeka
____________________
U Matki
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies