Na zielonej... trawce :)
13:28, 10 gru 2016
Te drozdze to przesada, ale dogladam je i dokarmiam regularnie co dwa tygodnie biohumusem rozcienczam w wodzie i to sprawia, ze tak rosna.
Wiosna nawoze przrobionym obornikiem lub kompostem bo mam bardzo duzy kompostownik, gdyz wszystko kompostuje nawet sciete posiekane krzaki doslownie wszystko oprocz tych roslin ktore sa czasem porazone przez grzyby to pale poźna jesienia.
Moja dzialka to samotnka w zasiegu ok 300 m nie mam sasiada za wyjatkiem jednego nie udanego, ale jakos zyjemy.
Masz trawe z rolki, ja sialam tez mam bardzo ladna, chodze jak po dywanie. Ja mam jeden problem, poza plotem sa łaki i jak kwitna to nasiona sie rozsiewaja i musze chodzic z nozem i wycinac mlecze i inne albo opryskuje, bo babka lancetowata sie rozsiewa.
Ja mam jedna rozplenice 1,60 wysoka o szerokosci nie pisze prrzedobrzylam obornikiem nie mam zdjecia, wiec to dlatego ta rada.
Mam sklonnosci do dlugich postow, ale chcialabym wszystko naraz opisac.
Pozdrawiam Ela.
Wiosna nawoze przrobionym obornikiem lub kompostem bo mam bardzo duzy kompostownik, gdyz wszystko kompostuje nawet sciete posiekane krzaki doslownie wszystko oprocz tych roslin ktore sa czasem porazone przez grzyby to pale poźna jesienia.
Moja dzialka to samotnka w zasiegu ok 300 m nie mam sasiada za wyjatkiem jednego nie udanego, ale jakos zyjemy.
Masz trawe z rolki, ja sialam tez mam bardzo ladna, chodze jak po dywanie. Ja mam jeden problem, poza plotem sa łaki i jak kwitna to nasiona sie rozsiewaja i musze chodzic z nozem i wycinac mlecze i inne albo opryskuje, bo babka lancetowata sie rozsiewa.
Ja mam jedna rozplenice 1,60 wysoka o szerokosci nie pisze prrzedobrzylam obornikiem nie mam zdjecia, wiec to dlatego ta rada.
Mam sklonnosci do dlugich postow, ale chcialabym wszystko naraz opisac.
Pozdrawiam Ela.