Zgadzam się, że przy kompostowniku potrzebne jest miejsce do manewrowania. Czyli te tujki trzeba jeszcze odsunąć

Dziewczyny jakie ma przyrosty bluszcz w ciągu roku jak wsadzi się taki młody?

Na razie zrobimy płot, żeby zasłonić się. Mąż ma robić nowy kompostownik i zobaczymy, jak to będzie wyglądało. Będzie kiepsko, wsadzimy tuje.
Iwonko, Asiu,dziękuję Wam za sugestie

Dziewczynki, mam jeszcze pytanie... na jaki kolor pomalować ten płot?

Domek wygląda tak Nie wiem, czy coś pod kolor do domku, czy nie ma to znaczenia?





Mogłabym wtedy przemalować drzwi w domku i np.te filary. Ławeczka, której jeszcze nie mam też by była pod kolor no i altanka, którą muszę i tak przemalować. W tej chwili ma taki kolor jak drzwi w domku. Doradzicie coś

Drzwi bym zostawiła takie ciemne, ale reszty już bym tak nie malowała.

Altankę, filary i płotek zostawiłabym albo w kolorze filarów albo przemalowałabym na dość jasną, ciepłą szarość.

Pytanie tylko - farbą (czyli pełne krycie) czy jakimiś impregnatami/bejcami/lakierobejcami.

Farbą uważam że jest ładniej (do tego bejce dają różny efekt w zależności od drewna) ale jest ryzyko, że będzie się łuszczyła.
Ja co prawda mam drewnianą elewację pomalowaną farbą, ale tylko pod zadaszeniem, a u Ciebie ten płotek będzie wystawiony na słońce, deszcz i mróz. Zapytaj się może Gruszki, jak jej się sprawdza farba na barierkach.

To chyba pomaluję w kolorze filarów, bo mi się podoba
Asieńko, bardzo, bardzo Ci dziękuję Mówiłam Ci już, że jesteś zdolna niesłychanie

Też jestem za kolorem filarów

Anda napisał(a)

Też jestem za kolorem filarów

To się cieszę, mamy dwa głosy i mój to trzy

Dziewczyny, tak się cieszę, że klarują się moje plany związane z działką
Jest to przede wszystkim Wasza zasługa. W tym miejscu, chcę podziękować wszystkim, którzy do mnie zaglądają i Danusi, którą męczę pytaniami na innym wątku i Toszce, której dużo zawdzięczam DZIĘKUJĘ Wam bardzo
Może nie każda rabata będzie zgodna z zasadami ogrodnictwa, ale mam nadzieję,, że moje nasadzenia będą sprawiały mi ogromną radość, i niebawem cieszyć moje oczy Moja działka nie jest i z pewnością nie będzie (zważając na moje umiejętności) ogrodem w jednym stylu. Będzie pewnie na niej wszystkiego po trochu, pewnie nie wszystko będzie do siebie pasowało, ale co tam...
Z grubsza wiem, co, gdzie wsadzę, co nie znaczy, że nie będę Was już prosić o pomoc

Taka naszła mnie refleksja

Najważniejsze żeby Wam się podobało Ogród ma dawać radość

Tak Aniu, zgadzam się z Tobą Jak już będę "starą" ogrodniczką, będę robić rewolucje na działce, stwierdzając, że tutaj to nie pasuje... hihihi