GorAna napisał(a)

Te twoje morze tulipanów może te oglądać cały czas.
Moc kolorów bardzo energetyczna.
Miejmy nadzieję, że już będzie ciepło

Rojodziejowa napisał(a)

Tak wyglądam przechodząc obok ogrodniczego, gdy na koncie pusto:

Noooo ja też tak maaam. Męczarnia straszna hahaha

Niektóre ciemierniki też jeszcze kwitną.

Była tylko jedna różowa, oczywiście nazwa NN innych kolorów mnóstwo.
Nie mogłam czekać, bo mieli dowieźć, więc reszta w poniedziałek zależało mi aby już zakwitły w tym roku

Cherokee Chief zachwyca. Przynajmniej mnie

Niektóre narcyzy jeszcze kwitną.

Dereń White Cloud z bliska


Przy okazji zrobiłam zdjęcia innych moich dereni. Mam 5 sztuk. Zwykły kwitnie całkiem ładnie. Jedyny problem jest taki że zakwitł po 7 latach od wsadzenia. Miałam go już dość i pewnie by wyleciał ale ładnie się przebarwia na jesieni. Co roku ma też więcej kwiatów.

Z wczorajszego wieczoru..

Potem zabrałam się za czyszczenie miejsca do siedzenia. Wycięte zostały suche gałęzie 4 róż pnących. Okazało się, że 3 odbijają od ziemi. Zostawiłam je. Może po prostu takiego odmłodzenia potrzebowały.
Przy próbie odkręcenia płotka okazało się, że się nie da. Trzeba porozwiercać śruby
Temat się więc przeciągnie. 2 wiertła już poszły. A jeszcze 4 śrubki zostały...
W międzyczasie przycięłam kruszynę i oczara. Czy wy też tak macie, że latacie po ogrodzie bo tu coś, tam coś??? A sprzątanie na koniec... no więc potem poszła pod nóż wierzba. Straszy teraz kikutami bo musiałam mocno przyciąć jej gałęzie. Niestety choruje. Jak to z wierzbami bywa, i usychają jej gałęzie. Część przymarza, część to grzyb. Powiedziałam, że nie dostanie chemii, nie będę siebie truła. Nie przechodzi on na inne rośliny więc trudno. Czekam aż magnolia obok osiągnie jakieś rozsądne rozmiary i będzie radykalne cięcie. Lub zostanie jako wieszak na karmnik. Sporo się tego urobku zebrało.



A na koniec zebrałam się za podział bambusa. To jedyna roslina, która tak dobrze rośnie na tej rabacie w cieniu. Postanowiłam więc zrobić z niego takie jednolite tło dla całej rabaty. Wykopałam też derenia Elengantisima na pniu bo nie pasował do tej rabaty, ani formą ani kolorem. W cieniu wybarwienie jego gałązek w zimie było słabe. Wylatuje za płot. W jego miejsce wszedł dereń White Cloud i dwa metalowe ekrany kupione za 50 zł (przecena z 250).

Alija napisał(a)

Azalie pięknie zakwitły❤️

Alija napisał(a)

Te tulipany były kupione jako EE, okazało się, że pomyłka, ale i tak mi się podobają.

U mnie to samo zamiast EE mam biały strzępiasty ale i tak śliczny jest❤️

Koniec
Miłego dnia

olciamanolcia napisał(a)

Nie zanudzasz Dawaj mi tu skarpę Wilczyce już widzę

Justyna skarpę tym razem ominełam -mam chyba te tylko

Pokażę co wczoraj udało mi się zwojować. Ciąg dalszy prac zaplanowany na weekend i majówkę. Jak to jest, że ta robota nigdy się nie kończy???

Wczoraj udało mi się trochę ogarnąć temat cięcia drzew. Jeszcze kilka zostało ale powoli do przodu. Podformowałam jedną z dwóch katalp. Straciła kilka gałęzi. Jest teraz w kształcie ładnego kielicha. Nie wychodzi poza działkę do sąsiada. Muszę ją prześwietlać, aby mniej mączniaka łapała. Od kilku sezonów taki zabieg bardzo pomaga. Wykopałam też tamaryszka. Ambrowiec się zaaklimatyzował a ten nadal łysy straszył. Wkurzał mnie. Umęczyłam się strasznie. Nie dało się go ruszyć z całymi korzeniami więc wycięłam ile mogłam. Cis dostał przestrzeni. Niby nic a jednak...