Rób zdjęcia, bo jest pięknie

Buczek urósł i ma pokrój jaki lubię....muszę posadzić u siebie red barona wśród Kamoli tak jak Ty posadziłaś...podoba mi się

Miałam więcej szczęścia gradu nie miałam....oby już takich niespodzianek nie było...tego Ci życzę...Ramona ma piękny portret

Trzymam kciukasy za cisy.

Całuję

Madziu, współczuję strat po nawałnicy.
Mimo, że nie masz czasu na ogród, to naprawdę pięknie się rozrósł i świetnie się prezentuje

Madziu, współczuję strat

Cisy - wytknę błędy jeśli pozwolisz...i nie po to by cię dołować, a po to byś naukę wyciągnęła, oki?

Błąd pierwszy -dlaczego mnie nie wołałaś? Na drugi raz na pw wołaj, bo ja nie zawsze skacząc po wątkach zauważę problem.

brak cieniowania po posadzeniu. Młode cisy są rośliną podszytu i naturalnie wzrastają pod osłoną innych drzew w stabilnym mikroklimacie wytworzonym przez nie.

Podstawowy błąd to dawanie nawozów w zwłaszcza w pierwszym roku po posadzeniu. Nie wolno tego robić.

Za wysoko obsypana nasada krzaczków. Trzeba odsunąć kamień.

Asiek, czyli, że kupy nie dostały ? Ile mniej więcej miejsca masz od środka kępy do obrzeża? Młode są te Twoje trzcinniki? bo chyba jeszcze nie są zbyt wysokie czy kwestia złudzenia n a fotce?

Trawnik u wielu tak wygląda po tym lecie, nie ma co się przejmować

Madziu z perspektywy czasu widze ze bardzo porozrastaly ci sie roslinki tak jak prawie nic nie bylo tak na dzien dzisiejszy jest mnustwo gatunkow i tak kolorowo radosnie ze smakiem i gustem

Dobrze, że te foty nam zostają bo by człowiek zapominał jak pięknie jest, byliny za rok odbiją, u mnie po wczorajszej ulewie znowu dalie leżą

Wybaczam wszystko uwielbiam tą mordeczkę ale Ci Madziu wszystko pięknie rośnie, busz straszny się zrobił, pięknie!

Madzia buziaki Kochana wysyłam ja też jakoś ostatnio nie czasowa byłam... teraz troszku nadrabiam czytam o nawałnicy, u mnie wczoraj przeszło, ale najgorzej nie było na szczęście... zachwycają mnie te Twoje trawiszcza na hortkowej

Effka, jak nazywa się ta trawka przy samym tarasie, ta soczysto-zielona?

a powiedz mi, czy jakoś dogadzasz im w glebie? Qpa i te sprawy? Czy raczej lubią gorszą ziemię?

Dzięki za głos w każdym razie

W przerwie na kawe dzieje się
Jak jutro będę w stanie podnieść się z lozka to odpisze

Dekoracja parapetowa urzekająca Skąd Ty wzięłaś szyszki chmielu...?
Zagroda domkowa przepiękna
Lilie o tej porze zachwycające
Masz niesamowity talent i wyczucie smaku.
Z tym ułatwieniem pracy w ogrodzie to masz rację. Ja tez poczyniłam pierwsze kroki. Gdzie ma być kolorowo to będą kwiaty, a gdzie wygoda będzie dużo traw i krzewów.

Dorotko co Ty chcesz orac ? Ty masz tak pięknie kolorowo soczyście . A dekoracje od zawsze mnie zachwycają . Lubisz jesień ? Ja bardzo .

Robocza fota z telefonu - panele zamontowane do końca . Jeszcze bałagan ale na szybko wstawiam.

I znalazłam jednak miejsce na świecznicę .

Dorotko nie wpędzaj nas w kompleksy tyle talentów w jednej osóbce
Od dawna mówię, że jesteś mega zdolną kobietą i nie wierzyłaś miBukiet śliczny, lilie zaskoczenie pełne, rojniki obłędne i dopiero teraz wyłapałam jakie te gąski maleńkie

A moja świecznica w tym roku jakaś bidna jest... nie wiem co się stało... w lato przysychała jakoś i nie wiem czy wypuści kwiaty
Pokaż koniecznie stan aktualny.

Kasiu moje świecznice, fotka z ubiegłego roku. Jak widać są jakieś takie pomieszane. I zielone i "czarne". Nie znam nazwy odmiany. Jak wychodzą wiosną z ziemi to liście mają zielone, ale gałązki są ciemne. One tam praktycznie nie mają słońca, odrobinkę z rana słońce je muśnie a potem przez cały dzień są w całkowitym cieniu.

Oj, Dorotko te Twoje piękne dekoracje