Gdzie jesteś » Forum » Nasze ogrody » Ogród z koniczynką

Pokaż wątki Pokaż posty

Ogród z koniczynką

anabuko1 14:18, 26 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Zaglądam .. co tam słychać ? Sezon zamknięty ?
pozdrawiam
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Rumianka 21:52, 26 lis 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10282
Aniu, sezon oczywiście zamknięty, pelargonie schowane- może uda mi się je przezimować...Dopadł mnie jakiś zastój i pomimo, że mam do przemalowania regał, to jakoś chęci gdzieś "siedzą za szafą"...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
anabuko1 10:23, 27 lis 2018


Dołączył: 28 gru 2013
Posty: 23577
Znam ten zastój. ..minie.
Ja też pochowałam pelargonie. Powinny przezimiwac.
Dobrego dnia
____________________
Ania***Dębowe zakątki 2***Dębowe zakątki 1*** Moja wizytówka
Rumianka 11:56, 27 lis 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10282
Kiełkuje mi pomysł, by po obu stronach bramy wjazdowej posadzić dwa drzewka liściaste, po jednym z każdej strony, bo jakoś tu pusto. Pomyślałam o klonach szczepionych na pniu (Globos, coś tam...) lub bukach kolumnowych... Potrzebuję głosów doradczych, by do wiosny wyklarował się już konkretny pomysł...Pomożecie? Przepraszam za jakość zdjęć, ale ogólny zarys widoczny...
na pierwszym zdjęciu wiosna, na drugim lato.
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
Rumianka 12:00, 27 lis 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10282
anabuko1 napisał(a)
Znam ten zastój. ..minie.
Ja też pochowałam pelargonie. Powinny przezimiwac.
Dobrego dnia


Ja też pochowałam pelargonie. Powinny przezimiwac.
Dobrego dnia
Co do pelargonii, to w tym roku miałam wyjątkowo dobry gatunek i dlatego zależy mi na przezimowaniu...zobaczę co z tego wyjdzie...Ja też życzę Ci miłego dnia...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
makadamia 08:11, 28 lis 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Cześć Elisko,
Przyszłam zobaczyć co z tymi drzewkami u Ciebie

Jak się ma takie przestrzenie i takie cudne okolice, to przydałoby się drzewko w odpowiedniej proporcji do nich. Klony globosum to u Ciebie za biżuterię ogrodową mogą robić
Porównaj:
tak będzie z klonami globosum:

a tak z jakimiś większymi drzewami:
Od razu ten wjazd robi się taki... bardziej dostojny, prawda?
klon czerwony rośnie do 10m i ładnie się przebarwia,
klon drummondi ma ładne, białoobrzeżone liście, do 12 m wys.
osobiście uwielbiam lipy i dęby czerwone - one rosną trochę większe, do 20 m, świetnie by się u Ciebie prezentowały...

te duże drzewa można dla bezpieczeństwa odsunąć nieco bardziej od wjazdu i pomyśleć nad jakimiś rabatami
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Rumianka 10:30, 28 lis 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10282
Oooo właśnie o coś takiego mi chodzi...Dzięki Asiu...Podobają mi się obie wersje, jednakże bardziej przemawiają do mnie te klony Globosum...Dużych drzew w tej części sadzić raczej nie powinnam z uwagi na duży system korzeniowy oraz na to, że po lewej stronie wjazdu (pod ziemią) znajduje się cała część gospodarcza, czyli rura wodna, kanalizacyjna oraz przyłącza prądowe. Mniejsze drzewa oznaczają mniejszy system korzeniowy. Rabaty przy tujkach już tam są, a po dodaniu drzewek jedynie powiększyłabym te rabaty...To jest lewa strona...

a to prawa...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
makadamia 10:54, 28 lis 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
A myślałam że Cię zniechęcę!
No nic nie poradzę, że jak widzę takie duże działki to sie ślinię do dużych drzew. A już tych klonów globosum to w ogóle nie lubię

Te rabatki to dopiero później zobaczyłam, bo na tym zdjęciu z wiosny zupełnie nie rzucały się w oczy. Nie dojrzałaś przypadkiem do ich poszerzenia? Jak się cofnęłam kilka stron, to wypatrzyłam, że niedawno jakąś poszerzałaś, to może i tu?

Jak masz rury i kable pod ziemią, to faktycznie duże drzewo jest zbyt ryzykowne. Szkoda. Normalnie nie widziałabym problemu w posadzeniu tylko jednego drzewa, ale widać, że Ty lubisz symetryczne układy i wszędzie tak masz, więc wypadałoby się trzymać tego układu.

A może zrobić cały szpaler tych klonów wzdłuż ścieżki: od furtki do kółeczka?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Rumianka 11:07, 28 lis 2018


Dołączył: 13 kwi 2015
Posty: 10282
To prawda z tą symetrią...mam chyba podwójną osobowość z uwagi na znak zod.Bliźnięta... ale też dwie odmienne natury, gdyż śmiech i płacz mam koło d...y, tak zawsze mówiła moja Mama... Rabaty, bez względu na to, czy dosadzę drzewka, czy nie, to i tak będą poszerzane...to był mój plan jesienny, którego nie zdążyłam wykonać. Zrobię to wiosną. Na szpaler drzewek jest tam za krótki odcinek, to raptem ok.3m...
____________________
Elisa - Ogród z koniczynką- ökólé Trzëgarda
makadamia 11:30, 28 lis 2018


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Dobrze Cię wyczułam!
To jaki jest plan na te rabaty? Nie skusiłabyś się na jakiegoś derenia kwiecistego czy kousa?

(dochodzę do wniosku, że ja na forum swoje własne potrzeby usiłuję zaspokajać: sama nie mam miejsca na te derenie czy dęby, to innym usiłuję je wcisnąć. ale kiedy one takie śliczne...).

Na trzech metrach to faktycznie się nie poszaleje.
Ale dwa klony by się zmieściły, i do tego trzeci już za tym kółkiem. Dałoby radę czy w ogóle Cię nie ciągnie w tą stronę?
____________________
Asia-podmiejski ogrodek
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies