Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Ogród od 8 lat... 23:10, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Do góry
Ogród od 8 lat... 23:02, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Do góry
Wśród brzóz i dębów 23:01, 18 wrz 2018


Dołączył: 09 wrz 2015
Posty: 3230
Do góry
Basiu, ten wgłębnik to pozostałość po długim na dwadzieścia metrów wykopie, z którego poprzedni właściciel czerpał piasek. Trudno było go ukryć, więc postanowiłam go wyeksponować. Mój eM nazwał go kiedyś Czarcim Jarem i tak zostało, też tu czasem używam tej nazwy.
To prawda, działka jest ogromna, ale pracy też więcej niż w mniejszym ogrodzie. Nie jestem w stanie "dopieścić" każdego miejsca, jak np. w ogrodzie Eli, albo Twoim. Wszystko ma swoje plusy i minusy.
Dziękuję za odwiedzinki i miły wpis.

Widok na cały jar (mostek do wymiany).

Ogród Małej Mi 2017 22:58, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
Gosialuk napisał(a)
Aniu zaglądam.
Przejeżdżałam dziś koło ciebie, ale czasu nie miałam nawet na chwilkę. Może w przyszłą sobotę? U mnie na działce mączniak się panoszy i nie opryskałam niczym, bo co jestem to pada.
Co zrobię jak na weekendy pogoda się psuje.
A siewki werbeny w orlikach się u mnie pokazały. I jak to możliwe, przecież zbierałam same nasienniki orlików u ciebie jak dziewczyny były.

W końcu werbena to zemsta ogrodowiska.. więc czary mary i jest wszędzie

Cudne paprocie rosną w szczelinach skalnych .. foto nei wyszło.. wiec inne focie .. Jestem dumna babcia Bo dwójka się nic a nic nie boi I sprawia im to przyjemność




Ogród Małej Mi 2017 22:56, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 sty 2012
Posty: 50494
Do góry
eee_taam napisał(a)


werbena w tej masie świetnie wygląda ...szkoda ze nie jadalna

Całe szczęście bo kto by tego tyle zjadł

Weekend był nie ogrodowy a turystyczny.. zaleta nerwa na ogród ... łatwiej zostawić go sobie samemu.. a my testujemy wspin w skałkach Sorki ale fotek ogrodu brak.. mam jakieś jedno foto na telefonie Wyjątkowo pięknie zakwitły białe zawilce


Ogród od 8 lat... 22:53, 18 wrz 2018


Dołączył: 13 mar 2016
Posty: 183
Do góry
Czubajkowy Ogród 22:51, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


Ścieżka się robi, są postępy, widoczne chyba tylko dla mnie



Uff... no to mamy sierpień odfajkowany Mam nadzieję, że oglądanie tych zdjęć sprawiło jeszcze komuś, poza mną, odrobinę przyjemności
Czubajkowy Ogród 22:48, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Kolejny taki sierpień za rok ...
Czubajkowy Ogród 22:46, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


Był też czas na wianek ...


A że mi wciąż ogrodu mało i mało, to do domu zawsze zwożę bukiety

Ogród z rzeźbą 22:44, 18 wrz 2018


Dołączył: 27 mar 2015
Posty: 3784
Do góry
Zana napisał(a)
Dąb sypie w tym roku żołędziami w takich ilościach, że całą działkę mam zasypaną. Ciekawe ile dębów będę w przyszłym roku wyrywać. A jak patrzę ile na nim liści, to jak co roku słabo mi się robi.

Też tak mam. Normalnie ściółka z żołędzi. Staram się zebrać przynajmniej tyle, żeby przy sadzeniu nie zakopać tych żółędzi pod ziemią.
Czubajkowy Ogród 22:41, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry

Zarys ogrodu 22:38, 18 wrz 2018


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Hakone zalezy jaką - All Gold jest mała, to można co 50cm. Aureola co 60-70. Macra (zielona) co metr. Wiem co mówię, bo gdyby nie wycinki na dwaców to już by sobie na głowę chodziły. Zwłaszcza, że hakonechloa cały sezon odchorowuje przesadzanie.
5 maja

25 maja

Dziś pożarły szałwię i prztwrotniki
Czubajkowy Ogród 22:37, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


Sadziec nie wytrzymał w tym roku naporu ulewy i się położył. Zamierzałam go po tym zdarzeniu przyciąć nisko, ale nie było kiedy. Został więc i uważam, że dobrze się stało, bo gdy zakwitł, przemienił się w piękny, różowy krzew

Czubajkowy Ogród 22:35, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


Bardzo cieszy mnie też kolejna nowość w Czubajkowym - to pergola zbudowana pod przesadzoną winorośl Aurora oraz służąca jako stelaż do hamaka - cudny sposób na szybki relaks

Ukojenie 22:34, 18 wrz 2018


Dołączył: 31 sty 2016
Posty: 12471
Do góry
Zawiesilam sie ogrodowo...
W pracy młyn... Po pracy nie chce mi sie grzebac w ziemi...

A eM wiozac mnie dzis rano na pociag naciskal, ze ta rabate przy furtce trzeba zrobic. Czyli ja mam dokonczyc... ...wiosna bym skakala z radosci... Na chwile obecna entuzjazmu brakuje.


Dzis przyszlo zamowienie z pomaranczowymi emperior.
Czekam jeszcze z sadzeniem na salmon impression i baleriny.


Niezimujaca trawa trafila tutaj
Czubajkowy Ogród 22:31, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


Mimo, że sierpień, to zaczęły szumieć trawy ...

Czubajkowy Ogród 22:28, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Coś w tym roku zaczęło mnie ciągnąć do niektórych odcieni żółtego. Zauroczona jestem tą cynią Mam nadzieję, że jeszcze zakwitnie, bo dotąd wszystkie kwiatostany ścinałam do wazonu, a chciałabym zebrać z niej nasiona.



Wolne dni urlopowe było mi dane spędzić częściowo na ganku na tych uroczych mebelkach, które przyjechały w sam raz na początek moich wakacji


Nad kanapką zwiesza się ... pomidor Żółty, gruszkowy, który osiągnął gdzieś ok.3 metrów, trudno go zmierzyć, bo się powyginał Schowany pod dachem, gdzie mu deszcz niegroźny, jest najzdrowszym krzakiem, a właściwie częścią krzaku, bo ta część która pozostała poza gankiem, też już straciła obecnie liście. Ciekawa jestem, czy wszystkie owoce zdążą dojrzeć. Poniższe zdjęcie jest z 20 sierpnia, czyli miesiąc temu.



A tak się prezentowała część tego samego krzaka poza gankiem - góruje ponad winogronami, które są prowadzone do wysokości 1,6 metra.



Czubajkowy Ogród 22:19, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry
Uriburi


Kakao


Aurea


I papryka Nokturn, która - jak się okazuje - czarna jest tylko za młodu, czyli przez dobrych kilka tygodni, we wrześniu zczerwieniała

Czubajkowy Ogród 22:16, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 wrz 2015
Posty: 2372
Do góry


W warzywniku tylko cztery krzaczki szczepionych pomidorów - w sierpniu już bez liści, gdyż po pierwszym obfitym deszczu pojawiła się na nich zaraza. Czyli szczepienie nie chroni przed tą chorobą roślin sadzonych w gruncie Jednak dały w sumie kilka kilogramów owoców, więc uważam, że warto było je posadzić. Nie wiem tylko, jak by się zachowały, gdybyśmy mieli deszczowe i chłodne lato. Dlatego w przyszłym sezonie chciałabym poeksperymentować z kolejnymi odmianami. W tym roku były: Aurea, Kakao, Tiverta i Uriburi. Z nich najsmaczniejsze i najodporniejsze okazały się zielono-żółty Tiverta oraz czerwono-czarny Kakao. Nasionka zostawiłam, bo ciekawa jestem czy coś wyrośnie z siewu. Odmiana Aurea natomiast charakteryzowała się bardzo zwartym miąższem, niewielką ilością pestek, ale pierwsza zaczęła chorować i większość owoców zmarnowała się.




Tiverta
Małymi krokami-Ogród Wioli 22:11, 18 wrz 2018


Dołączył: 05 lut 2013
Posty: 21738
Do góry
Wykopki już ten kawałek wyczyszczony..... jutro skończę zrywanie reszty a potem zostanie przekopanie dobroci i oby do wiosny....
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies