Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "img"

Symetryczno-liryczny z widokiem na Ślężę 19:21, 23 lip 2018


Dołączył: 13 maj 2014
Posty: 3445
Do góry
Róże różami, ale nie samymi kwiotkami człek żyje

Porzeczki i morelki zjedzone. Teraz urodzaj brzoskwinek cieszy:




Dojzrewają jeżyny:


I bakłażany w szklarence:



Pomidorki i Pepino
Typografia ogrodu 18:46, 23 lip 2018


Dołączył: 21 lip 2013
Posty: 3134
Do góry
mirela napisał(a)
topsin, i jeszcze jeden - z innej grupy działający (musiałabym sprawdzić nazwę). Początkowo oki, potem pojedyncze sztuki, ale jak przyszły te opady (przeszło tydzień) to masakra. Łącznie zrobiłam 5 oprysków. Może i by się dało to zatrzymać, ale musiałabym ze dwa razy w miesiącu co najmniej robić oprysk. A to mi się średnio podoba. Nie chcę takiej rośliny. Pan Smal powiedział, ze mają u mnie za wilgotno, i zbyt gliniasta glebę. Do tego zboża - i cała zagadka sześcioletniej moje walki.
W sumie w tym roku przesadzone były do nowej gleby, gdzie bardziej sucho - myślałam, ze tutaj dadzą radę. Ale niestety zaprzepasciły ostatnią szansę (choć sa śliczne).




Moje wyglądają dużo gorzej i jakoś jak narazie nie przychodzi mi do głowy się ich pozbywać.
Śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera "Nigra" 18:28, 23 lip 2018


Dołączył: 20 paź 2015
Posty: 6791
Do góry
Moje kupione jesienią 2017, wiosną lekko przycięte.
Czytałam, że koniec czerwca/lipiec można ciąć w celu zagęszczenia.
Tylko nie wiem o ile?





Pod Biało-Niebieską Chmurką moj Bawarski ogrod na wsi 17:56, 23 lip 2018


Dołączył: 14 cze 2015
Posty: 21763
Do góry
papadalo i to z polgodziny porzadne, potem kolejne troche slabiej a teraz jeszcze kropi



na skalniaku to zolte wysokie nie podoba mi sie w tym miejscu

chyba przeniose kolo grilla po lewej stronie mysle bedzie lepiej wygladac. mam ochote juz tam poleciec i przesadzac ale mysle, ze roslinka nie przezyje hmm


skoro udaje sie z rzepiorkami moze bedziemy miec bazanty hmm



Za drzwiami do ogrodu... 17:49, 23 lip 2018


Dołączył: 01 kwi 2017
Posty: 4071
Do góry
anpi napisał(a)


Witaj Aniu czy ta kostka jest na podsypce piach plus cement ?czy kopaliscie pid nią lekko do ułożenia ?
Przy rabacie ta
Salvia - szałwia 17:45, 23 lip 2018


Dołączył: 15 sty 2018
Posty: 2086
Do góry
U mnie szałwia Caradonna rośnie czwarty rok i w tym czasie naprodukowała masę siewek. W tym roku siewki były na tyle duże, że mogę je porównać z rośliną mateczną. Siewki nie są identyczne, ale bardzo zbliżone do oryginału. Są tylko trochę niższe i łany troszeczkę jakby grubsze. Zresztą porównajcie sami.
To jest siewka Caradonny

Na pierwszym planie siewka, na dalszym planie oryginał.
Śliwa wiśniowa - Prunus cerasifera "Nigra" 17:10, 23 lip 2018

Dołączył: 04 mar 2018
Posty: 32
Do góry
Oto moje pisardii


Kiedyś będzie tu ogród 16:58, 23 lip 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
anka_ napisał(a)
Zakwitł szpaler (a właściwie szpalerek- jeszcze młodziutki ) z Magical Moonlight...






zapisuję sobie, to jakieś niedopatrzenie, że jeszcze takiej nie upolowałam
niezwykle mi się podoba i może rosnąć do 2 metrów, a co tam
Ogródek pachnący różami i lawendą...w budowie 16:47, 23 lip 2018


Dołączył: 17 kwi 2015
Posty: 14128
Do góry
Kasya napisał(a)
I takie poweekendowe pobojowisko
Placyk musi poczekać na kolejną wenę
Nie dam rady sama przekładać płytek





Bardzo zacisznie wyszło. Widzę, że czekasz aż słonecznik dojrzeje

Placyk zrobisz jak trochę się ochłodzi. Tyle czekałaś to jeszcze kilka dni... Czy już wszystkie dwa dachy zamocowałaś. Czy jeszcze jakiś masz w zanadrzu?

tyle znalazłam o Twoim pluskwiaku, to może być drapieżny zawadzik leśny - nie wiem jakiego motyla gąsienicę wyssał

Kwiaty we włosach 16:37, 23 lip 2018


Dołączył: 29 sty 2017
Posty: 7757
Do góry
Aniu też przerzucam się na rojniki i rozchodniki, moja siora ma ich mnóstwo w różnych naczyniach, druga siora też zamienia kwiaty kwitnące w pojemnikach na rojniki, chociaż cieszą oko bardzo długo i nie trzeba ich wyrzucać jak przekwitną, ale i tak jestem jeszcze wierna lobeliom,bratkom i petuniom.

Basiu u Ciebie też pięknie, byłam i podziwiałam.Pozdrowienia od Rudego dla Leosia.

I znowu jeżówki











Ogród z uśmiechem 16:05, 23 lip 2018


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Kasiolaaa napisał(a)


Jolu przepiekny szpaler hortensjowy

To limki. Chyba trochę za gęsto posadziłam Rosną wspaniale
Przerwa na kawę... 15:59, 23 lip 2018


Dołączył: 20 mar 2016
Posty: 15210
Do góry
anka_ napisał(a)
Iwonko jeżeli masz zaklepaną glebogryzarkę to nie możesz nią potraktować starego trawniczka? Później zostawić na godzinkę lub dwie do wyschnięcia i zgrabić. My tak robiliśmy z pseudotrawnikiem w sadku.


A jak ta piękność się nazywa?
Aniu - żurawka Southern Comfort. Bardzo ją lubię. Trochę w pełnym słońcu ją przypala po deszczu. Ale ma bardzo ładną kolorystykę taką złocistą.

Aniu - jak potraktuję to co mam glebogryzarką - za 2-3 lata będę miała dokładnie to samo co mam. To co mam to nie jest perz. Okazało się, że to taka ostra trawa z rozłogami, prawdopodobnie mietlica rozłogowa ale nie jestem do końca tego pewna. Zrobię zdjęcia i wstawię w wątku tematycznym - może ktoś rozpozna. Jak korzeń zostanie porwany - odrośnie. I dużo mniszka a herbicydy mało skuteczne, zresztą nie chcę chemią lać i się truć
Ogród Małej Mi 2017 15:52, 23 lip 2018
Do góry
sylwia_slomczewska napisał(a)

Aniu moje wtedy umarzły bo miałam wygwizdów i one były maleństwa sadzone jesienią w grunt. Te same bo nowych nie miałam na dzień dzisiejszy są wielkości pół metra i szerokie na metr bo ich nie tnę, pasują mi takie, nie osłaniam na zimę z braku czasu......no nic, sprawdzałaś u siebie wiesz, że nie chcesz



dotarłam do fotek ....no piekności kapusta ....suchelce same sterczące badylowce nie do strawienia ...zwłaszcza wczesna wiosna nie do strawienia ...trawa juz ładna zielona a ten straszy

Przekopiowałam z watku Agani
"Tak wygląda poz zimie mój suchodrzew, czasami przemarza, mój chyba całkie... a wiem, że planowałaś go na skarpę,
nie jest żelazną rośliną, może faktycznie irga się u Ciebie sprawdzi.
"


dokształciłam sie z suchodrzewu ...roślina ta powinna być umieszczona w wątku ...nie polecane ....chyba ze to południowa Europa i mrozów brak

w Chorwacji żywopłoty z rozmarynu sa i z liści laurowych ...szerokie i mi do pasa albo wyzsze były .....taki z rozmarynu bym u mnie przyjeła nawet natychmiast ...ale co zrobic jak to nie nasz klimat

Ogród Małej Mi 2017 15:51, 23 lip 2018


Dołączył: 10 maj 2011
Posty: 18826
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Ja naiwnie myślałam, że jak założę dobrze ogród to potem będzie rosło.. nawet kiedyś eMa sie pytam, co ja będę robić jak już wszytko posadzę??? Ot głupia baba Teraz już wiem... że robota bez końca Jakbym pracowała 8 godzin, miała urlopy to by było fajnie, ale tak nie jest.. zwiewam..

Będę sadzić trawy.. są głupotoodporne Po 3 latach z mikruska wielka kępa, nie wymarza, nie choruje.. mszyca, opuchlaki nie niszczą.. I to jest nowy kierunek... ha, ha, w planach kierunek

Hakonechloa..

hihihihi
Moja ostoja 15:44, 23 lip 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
Jabłonie obrodziły
Moja ostoja 15:42, 23 lip 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry

Moja ostoja 15:40, 23 lip 2018


Dołączył: 13 sie 2013
Posty: 2768
Do góry
Pierwszy, zakupiony niedawno clematis juz kwitnie Justa

Ogród Małej Mi 2017 15:40, 23 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry
Mala_Mi napisał(a)

Ja naiwnie myślałam, że jak założę dobrze ogród to potem będzie rosło.. nawet kiedyś eMa sie pytam, co ja będę robić jak już wszytko posadzę??? Ot głupia baba Teraz już wiem... że robota bez końca Jakbym pracowała 8 godzin, miała urlopy to by było fajnie, ale tak nie jest.. zwiewam..

Będę sadzić trawy.. są głupotoodporne Po 3 latach z mikruska wielka kępa, nie wymarza, nie choruje.. mszyca, opuchlaki nie niszczą.. I to jest nowy kierunek... ha, ha, w planach kierunek

Hakonechloa..

Jakoś całkiem trawiastego u Ciebie nie widzę, ale fakt trawy masz bombowe, wszyscy to wiedzą
Ogród Małej Mi 2017 15:38, 23 lip 2018


Dołączył: 20 kwi 2015
Posty: 86233
Do góry
Mala_Mi napisał(a)


Niestety nawet Wrocławskiego klimatu nie przeżył i Irence padł rok później Już go nie ma ... Pamiętam bo jej odradzałam.. i padł po pierwszej zimie. A odradzałam bo wtedy swojego wywaliłam.. ładny był.. ale grymaśny.

Zaglądam na drugi podany link i czytam... i dziękuję za poprawę humoru, mam dziś dość kiepski..

"Agania napisał(a)

Sylwia nie załamuj mnie, suchodrzew miał już swoją wartość w ogordzie, stworzył cudowny żywopłot, obramowanie rabaty i trafiło go i dopracuj tu ogród...będą pelargonie i suchy suchodrzew... jak w ogrodzie koceptualnym"

"Agatka może odbije od korzeni , moje rok temu tak odbiły" - to Twoje słowa

Czytam ze zrozumieniem.. Agata narzeka, że jej padł suchodrzew.. i to w 2017 roku czyli po łagodnej zimie. Na co ją pocieszasz, że Tobie też padał do zera i się obudowywał, czyli w te 4 lata co go masz już zdążył pomimo łagodnych zim paść..
Kiepska to alternatywa dla bukszpanu, już chyba wole posadzić tujki danika czy podobne.

Nie wszytko co pisze jest zgodne ze stanem faktycznym.. w Rzeszowie swego czasu też były nasadzenia z suchodrzewu na rondach.. i też ich już nie ma.. ale był osłaniany na zimę.

Sorki, wiem, że piszesz w dobrej wierze, ale akurat z suchodrzewem nie nawiązaliśmy przyjaźni. Nie mam czasu szukać starych fotek.. uwierz na słowo że miałam i to duży.... ale raczej czego ja nie miałam Jestem mistrzem w eksperymentowaniu i .. wywalaniu kasy w błoto. Ale testowałam przed forum.. kupowałam jak leci wszytko..
Moja róża Tuscan.. reklamowana, a u mnie strajkuje, prawie wywaliłam w zeszłym roku, tzn upinkoliłam i korzenia nie wydarłam bo brakło siły.. odbiła jednym batem na na 2,5m ..i zakwitła teraz Poszłam wykopać a tu taka niespodzianka.. ale tylko odwlekła egzekucję w czasie. Ten jedne kwiatek mnie nie rusza.




Aniu moje wtedy umarzły bo miałam wygwizdów i one były maleństwa sadzone jesienią w grunt. Te same bo nowych nie miałam na dzień dzisiejszy są wielkości pół metra i szerokie na metr bo ich nie tnę, pasują mi takie, nie osłaniam na zimę z braku czasu......no nic, sprawdzałaś u siebie wiesz, że nie chcesz
Gożdzikowa - wiejski ogród 15:33, 23 lip 2018


Dołączył: 18 sty 2015
Posty: 22152
Do góry
gobasia napisał(a)


tylko ,że do takiego cięcia to muszą być pędy już nieco grubsze...ale przy wysokim cieciu to wypuszczają średnio po 4 pędy ...

pokazalam na 3-pedowej
na pierwszej fotce jak się wpatrzeć to widać miejsce cięcia ,na drugiej w przybliżeniu a trzecia to wielkośc kwiatu


Mi to cięcie bardzo odpowiada Skorzystam i tak zetnę wiosną.
Floksy przycięłam kwiatostany i czekam na wtórne kwitnienie Ciekawa jestem czy moje zakwitną?
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies