Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "miskant"

Ogród, mydło i powidło. 22:02, 12 wrz 2017


Dołączył: 27 kwi 2014
Posty: 4174
Do góry
Aster dla Mirki - to z poprzednich lat.

Kilka nowych fotek, Flammentanz

Annabelle Incrediball, miskant Memory.
To tu- to tam- łopatkę mam ! 19:33, 12 wrz 2017


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Nie lało, zbyt mocno nie wiało. W domu czekał na mnie stos papierów, więc uciekłam do prac ogrodowych. Zakończyłam wszystkie tegoroczne rewolucje.

Ostatnia opierała się na tym, co Asia /Makadamia nazywa tetrisem.
Zza ławeczki w narożniku różanym wykopałam świerka białego. Warunki świetlne miał tam coraz gorsze. W okolicach różanych słupów rósł sobie szmaragd. Za blisko róży, która go trochę dusiła. Do realizacji moich planów potrzebowałam więcej miejsca, więc wykopałam jedną pęcherznicę. Tuja poszła w miejsce pęcherznicy. Za ławeczkę poszły wykopane z półksiężycowej dwie hortensje VR. W nogi dostały hosty i bodziszki. I ten zakątek przestał mnie denerwować. Na wiosnę bardzo mocno przytnę pęcherznice. Mam nadzieję, że hortensje w tym miejscu odżyją, bo w poprzednim miskanty zabierały im całą wilgoć.



Z półksiężycowej z wrzosowiskiem wykopałam dwa zwykłe świerki, Cięłam je mocno w stożki, ale stwierdziłam, że natury nie powstrzymam i za parę lat zrobi mi się problem. Póki mam siły, to trzeba kopać.

W miejsce jednego wsadziłam szczepioną pendulowatą jodłę, a w miejsce drugiego świerka białego Daisy White. Przesunęłam rosnącą tam hortensję, której w rozroście przeszkadzał miskant.



W miejsce wysadzonych hortensji wsadziłam kolumnowe cisy i żywotnikową kulkę.



Za rok zobaczymy, czy pomysł się sprawdzi.
Lawendowy zawrót głowy 17:45, 12 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20877
Do góry
Jola, u Ciebie jak zwykle ładnie jest .
Ten miskant śliczny. Ja na razie mam 3, które miały być grackami ale nimi nie są. Nie wiem co to za odmiana, sadzone w tym roku, ładnie poszły w górę (obecnie mają z 1,50), nie kwitną póki co, ale mają szersze liście niż gracki. No i mam rotsilbera (mam nadzieję, że tym razem bez pomyłki), też tegoroczny, jeszcze w doniczce siedzi i też jeszcze nie kwitnie. Pewnie dopiero w przyszłym roku.
Jak zamienić glinę w wymarzony skrawek Ziemi. 06:47, 12 wrz 2017


Dołączył: 14 kwi 2012
Posty: 8812
Do góry
niższe doniczki czarne to miskant przy bramie - musze go wyjąć bo brama go niszczy




i niektórzy sie pukną w głowę , zamierzam tuż za bukszpany wsadzić jeszcze hameln - zostały mi 4 sadzonki - a niech się tam rozmnaża......może zostanie - kto to wie

Od nowa ... na przekór wszystkim 11:50, 11 wrz 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Kawa napisał(a)
Iwonka no wooooww
przechowalnik pierwsza klasa!!!!
super że miskant kwitnie ale te twoje trzcinniki w oddali CUDNE!
podoba mi się ten miskant, ma takie fajne cieniutkie listki, no dzięki Tobie go mam
Trzcinniki uwielbiam, ale niestety czeka je przeprowadzka na tyły chyba że za tym bonzajem kilka wsadzę, żeby jeszcze na nie patrzeć
Od nowa ... na przekór wszystkim 11:40, 11 wrz 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
Iwonka no wooooww
przechowalnik pierwsza klasa!!!!
super że miskant kwitnie ale te twoje trzcinniki w oddali CUDNE!
Skarbonkowy ogródek 10:03, 11 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Ja za Toszką

Też mi się nie widział ten miskant przy stożku.
Stożki bym przesunęła na środek kwadratów i obsadziła niskimi trawami, żeby były wyeksponowane. Gracki gdzieś z drugiej strony rabaty.
Przyjazny ogród 23:38, 10 wrz 2017


Dołączył: 24 sty 2012
Posty: 5340
Do góry
Mam nadzieję Mariuszu, że dzisiejszy festiwal się udał. chociaż nie... nie nadzieję... mam pewność. Ogromnie żałuję, że nie mogłam tych cudowności zobaczyć. Ale może na majowe święto derenia i jabłoni się uda... A jak- z oczkami sie udało?

Piwonii od ciecie chyba się spodobało u mnie bo puszcza sporo nowych przyrostów. Powiedz mi proszę czy i jak trzeba je zabazpieczyć na zimę. I jak nazywa sie miskant, który dostałyśmy.

Koniczynka też rośnie... i cieszy.

Pozdrawiam serdecznie.
Od nowa ... na przekór wszystkim 21:17, 10 wrz 2017


Dołączył: 21 lis 2012
Posty: 13363
Do góry
Kamila, kwitnie jednak ten miskant yakushima dwarf, oczywiście miejscówkę ma złą.
Kulkowisko z hakone muszę jeszcze mniejsze kulki dosadzić

Ogród Pierwszy (nie)Wielki - projekt 13:53, 10 wrz 2017


Dołączył: 12 maj 2016
Posty: 13628
Do góry
A to już takietam
Gość na czosnku i drugie kwitnienie Butterfly Kisses na brzozowej.

Miskant Ferner Osten już przekwita.

Skarbonkowy ogródek 10:09, 10 wrz 2017


Dołączył: 02 sty 2013
Posty: 14436
Do góry
Trzmielina

Jakiś czas temu Danusia wstawiła jako inspirację podkrzesaną trzmielinę. A tu w jesiennych barwach.
Obejrzyj swoją, może też ta się ją wyprowadzić na ludzi

Grujecznik lubi lekko kwaśno. Jako szczepionkę możesz wziąć trochę ściółki spod różaneczników.

ML pół metra od stożka... to odległość na 2-3 lata - i stożek i miskant nabiorą szerokośći. Stożek nawet chyba szybciej.

Licz podstawę stożka 1m-1,20. To tak na pierwsze 10 lat.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 19:14, 08 wrz 2017


Dołączył: 26 lip 2016
Posty: 20877
Do góry
UrsaMaior napisał(a)
I jak tam idzie sadzenie, koleżanko? Ja mam na dziś 100% normy wyrobione. Coś tam jeszcze zostało, ale kompost mi się kończy, muszę podjechać i kupić.


Udało mi się skończyć rabatę podokienną . Posadziłam też wreszcie zawilca. Został mi 1 miskant i 2 jeżówki - to zadanie na jutro rano .
Droga do spełnienia 15:04, 08 wrz 2017


Dołączył: 08 maj 2014
Posty: 2169
Do góry
Kawa napisał(a)

Joasiu to miskant yakushima dwarf

hortki jedne vanilki a inne limki
różowieją limki - o ile to one....


Ładniusi ten miskant. Taki jasny się na zdjęciu wydaje.
Hortki szybko zmieniają kolor. Moje jeszcze białe choć już bardzo lekko przypruszone różem.
Droga do spełnienia 14:56, 08 wrz 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
JoannaDe napisał(a)


Kawuś, co to takie ładne?

A tak poza tym to busz masz niezły. I hortki Ci już różowieja czy to taka odmiana?

Joasiu to miskant yakushima dwarf

hortki jedne vanilki a inne limki
różowieją limki - o ile to one....
Tajemniczy Ogród 12:20, 08 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Makadamia, a podpowiesz, o jakich hostach myślisz, bo ich tak wiele, że oczopląsu można dostać


No właśnie. A wszystkie do siebie podobne
Dlatego nie wgłębiam się tajniki odmian, tylko proponuję po prostu jakąś większą odmianę z białymi obwódkami na liściach. Pojedziesz do sklepu/szkółki to zobaczysz, która spełnia ten opis

Po zdjęciu sądząc, na tych rabatach jest jasno, ale nie słonecznie (czy południe przypadkiem nie jest ze strony ławeczki?).
Jeśli miskant, to Variegatus
Tajemniczy Ogród 11:26, 08 wrz 2017


Dołączył: 05 maj 2013
Posty: 17577
Do góry
makadamia napisał(a)


Tak

Zdecydowałabym się na jeden rodzaj zimozielonego: albo azalie, albo trzmielina.
I zawilce rozdzieliłabym z miskantami (w ogóle mam wątpliwość, czy dla miskantów nie będzie tam za ciemno).

Czyli jedno kółko:
carex, azalia, zawilce
a drugie kółko:
carex, azalia, miskant

Za to dorzuciłabym jakąś hostę o dużych liściach, żeby był kontrast faktur.


Nie mam pojęcia co projektujecie ale mogę podpowiedzieć, że Gracilimus aby był duży, dorodny potrzebuje dużo słońca i wody. Jeśli spełni sie te warunki plus mieszanka Toszki to potrafi dorosnąć do 2 m Variegatus daje radę w na cienistym/półcienistym miejscu.
Tajemniczy Ogród 11:20, 08 wrz 2017


Dołączył: 25 kwi 2016
Posty: 10110
Do góry
Brzozowadziewczyna napisał(a)
Toszka: widzisz, Ty zawsze praktycznie, zaraz poszukam tych azalii zimozielonych, dzięki wielkie
Makadamia: własnie zapoznałam się z zawilcami - piękne - wpisałam na listę
Ursa - no to mam zagadkę, przysięgam, nie wiem, o co kaman
To drogie moje Doradczynie, podsumowując:
- z przodu carex silver sceptre
- dalej ze trzy azalie rozrzucone,
- pomiedzy kepy zawilców,
- z tyłu może miskant Gracilimus lub Variegatus
- i zboku po prawej kilka trzmielin Emerald Gaiety
Czy tak będzie ok? Czy coś jeszcze byście zmieniły?


Tak

Zdecydowałabym się na jeden rodzaj zimozielonego: albo azalie, albo trzmielina.
I zawilce rozdzieliłabym z miskantami (w ogóle mam wątpliwość, czy dla miskantów nie będzie tam za ciemno).

Czyli jedno kółko:
carex, azalia, zawilce
a drugie kółko:
carex, azalia, miskant

Za to dorzuciłabym jakąś hostę o dużych liściach, żeby był kontrast faktur.
Tajemniczy Ogród 11:10, 08 wrz 2017


Dołączył: 27 mar 2017
Posty: 4769
Do góry
Toszka: widzisz, Ty zawsze praktycznie, zaraz poszukam tych azalii zimozielonych, dzięki wielkie
Makadamia: własnie zapoznałam się z zawilcami - piękne - wpisałam na listę
Ursa - no to mam zagadkę, przysięgam, nie wiem, o co kaman
To drogie moje Doradczynie, podsumowując:
- z przodu carex silver sceptre
- dalej ze trzy azalie rozrzucone,
- pomiedzy kepy zawilców,
- z tyłu może miskant Gracilimus lub Variegatus
- i zboku po prawej kilka trzmielin Emerald Gaiety
Czy tak będzie ok? Czy coś jeszcze byście zmieniły?

Zastanawiam się nad hostami, bo po drugą stronę dróżki przy miskantach i hortensjach planuję obsadzić funkiami Minuteman i myślę, żeby nie było za dużo.

A to dla Was w podzięce za pomoc. Jesteście nieocenione Moja ukochana hortensja Diamond Rouge.Po potężnym gradobiciu połowa kwiatów ale i tak cudownaPrzepraszam za jakość, w robieniu zdjęć muszę się też kiedyś podszkolić
Ogród z uśmiechem 09:46, 07 wrz 2017


Dołączył: 08 sie 2015
Posty: 16509
Do góry
Makao_J napisał(a)
Oglądnęłam fotki z wystawy. Miskanta olbrzymiego Meild mam 2 sztuki. Ciekawa go jestem a Wy już widzieliście na wystawie. Szkoda że mnie nie było

Miskant wyglądał świetnie, nie wiem tylko jak zimuje. Będę ślepić u Ciebie Pokazesz swojego?
No szkoda, ze Cię nie było, może w następnym roku
Umiejętne zestawianie roślin, zgrane duety - wyłącznie przykłady kompozycji 09:31, 07 wrz 2017

Dołączył: 27 paź 2015
Posty: 71
Do góry



Werbena, jeżówki miskant variegatus
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies