Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy ".img"

To tu- to tam- łopatkę mam ! 14:06, 21 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
Juzia napisał(a)


No nie za piękne...
Emulparem można cały sezon niby. Miałam pryskać. Zapomniałam. Ale chyba prysnę... cisy na miseczniki.

Mszyca i mrówki to u mnie wróg nr 1 Nie jesteś sama!
Tak Cię pocieszam



Mrówek też mam sryliony. Najbardziej wkurzają mnie mrowiska wewnątrz kęp traw czy żywotnikowych kulek. Ciężko je zauważyć, a potem zlikwidować. Dzięki za informacje, że Empular można stosować całorocznie. Opryskam graby na froncie. Mszyc jest w tym sezonie bardzo dużo.

Plagi w innych ogrodach nie działają na mnie pokrzepiająco. Do własnych mrówek i mszyc mam bardziej emocjonalny stosunek. Dla mnie pocieszeniem jest fakt, że w ogrodzie zawsze coś wygląda przyzwoicie i niepowodzenia ogrodowe nie są w stanie zgasić mojej radości z tego powodu.











To tu- to tam- łopatkę mam ! 13:53, 21 cze 2024


Dołączył: 28 gru 2015
Posty: 24326
Do góry
TAR napisał(a)
Hmmm moze niepotrzebnie zrezygnowałam z tojesci, ładnie w chodniczku wyglada. Ale troche dala mi w kosc w poprzednim ogrodzie, niebacznie posadzona zeżarla i udusiła wiele roslin. a wyplenic ja ciezko. Pomysle.

Wiaza JH i Geishe zaatakowały mi w maju przedziorki, gdyby nie szybka reakcja to dzis byłyby łysolce

Koło niebieskiego przetacznika posadzilam w ub. roku różowe. Kwitnienie maja podobne, tylko niebieski jest bardziej intensywny i moze dlatego sprawia wrazenie pełniejszego. Ale nie o tym, nasionka rozowego chyba dostały sie do niebieskiego i mam kępke mixa. Z jednej wychodzi niebieski i rózowy. W tym roku kupilam sobie jeszcze filetowe przetaczniki, ładnie to wszystko w masie wyglada. Szkoda, ze nie moge miec stipy. Dla mnie polaczenie przetacznika i stipy jest genialne, te niebieskie stożki zatopione w stipie wygladaja mega.

Hania zbierasz płatki róz na konfitury albo jako dodatek do lemoniady?


Tojeść jest inwazyjna, ale posadzona w odpowiednim miejscu sprawdza się jako zadarniacz. Na schodkach stabilizuje grunt pod kamieniami. Jest sztywno i od 10 lat nic się tam nie zapada nawet po silnych, obfitych opadach. Mam ją rozrzuconą pod mahoniami we fragmencie nieformowanego żywopłotu. Kawałki z czyszczenia skarpy ze stopniami wyrzucałam w narożniku z brzozami. Tam jest najdzikszy fragment ogrodu i tojeść może się panoszyć.

Zbieram płatki róż. Konfitury z nich nie robię, ale wrzucam je do dzbanuszka z wodą z dodatkiem listków melisy i mięty. Wstawiam do lodówki i wychodzi bardzo smaczny napój orzeźwiający.

Te różowe przetaczniki kupowałam razem z Mariettą. Ta druga szybko powiększała kępę, dzieliłam ją i wsadzałam w kolejne miejsca. Ta różowa wciąż ma takie gabaryty jak w momencie zakupu. Ma też tendencję do łapania mączniaka.

Mariettę widać z daleka.







Mam też sporo tego zwykłego przetacznika. Nie ma tak intensywnego wybarwienia, ale dobrze się sprawuje jako osłona nóżek róż. Nie jest tak masywny i sztywny.

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 13:34, 21 cze 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5933
Do góry






Do igloo trudno wejść



Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 13:32, 21 cze 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5933
Do góry
Pomidory. Rosną, ale dziwnie. Niektóre nadal 10cm I zero chęci do wzrostu







Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 13:09, 21 cze 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Judith napisał(a)
No to obiecana mini sesja supertuniowa

Duża donica na balkonie. W tym roku nie obudziły się stipy, które w niej rosły razem z supertuniami. Nie płakałam po nich zbytnio, bo w gąszczu kwiatów i tak nie było ich widać.


Donica przy ognisku (kwiaty nieco ucierpiały przy nawałnicy) oraz donica wisząca (tu kwitnienie jest najmniej obfite, bo tu najmniej słońca ma bidula)

Ostatnim zdjęciem uzmysłowiłaś mi, że na mojej szopie miałam zawiesić donice, w sumie jeszcze nie jest za późno może przed zimą zdążę haha.
Ogrodowe marzenie Mrokasi 13:03, 21 cze 2024


Dołączył: 09 gru 2011
Posty: 42321
Do góry
mrokasia napisał(a)



To u Ciebie?!?!??!!?


W życiu bym nie poznała!
Ale zarosło!
Ogród z plażą 12:52, 21 cze 2024


Dołączył: 24 kwi 2015
Posty: 5686
Do góry
Dziewczyny, a propo tarasu, muszę chyba pogodzic się z faktem, że zabiłam bambusy w donicach pod dachem, nie wiem co im tak zaszkodziło, brak wody czy mróz, może jedno i drugie. Proszę podsuńcie mi jakieś pomysły na te trzy donice. Tak aby było ładnie i nowocześnie. No i bym nie musiała biegać codziennie z konewką. Jakieś inspiracje?





Z centrum wielkiego miasta na obrzeża małego miasteczka 12:33, 21 cze 2024


Dołączył: 23 lis 2017
Posty: 13402
Do góry
No to obiecana mini sesja supertuniowa

Duża donica na balkonie. W tym roku nie obudziły się stipy, które w niej rosły razem z supertuniami. Nie płakałam po nich zbytnio, bo w gąszczu kwiatów i tak nie było ich widać.


Donica przy ognisku (kwiaty nieco ucierpiały przy nawałnicy) oraz donica wisząca (tu kwitnienie jest najmniej obfite, bo tu najmniej słońca ma bidula)
Boso przez ogródek 11:45, 21 cze 2024


Dołączył: 30 mar 2023
Posty: 1213
Do góry
Bób zjedzony, był taki pyszny że zacrok wiecej posadzę.

Pomidory rosną i cieszą.



W szklarni udało mi się zapylić jednego melona, większość kwiatów jest męska.

Zwariowałam na punkcie truskawek i jeszcze dokupiłam odmiany Senga Sengana, Polka oraz Kent. Dostałam też w gratisie Elsanta i Kent.
Wczoraj na szybko je tylko zadolowałam, dziś znajdę dla nich nowe tymczasowe miejsce, pewnie to po bobie.
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 11:35, 21 cze 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Wafel napisał(a)



Ale świetnie ta kompozycja wygląda
Zawciągi hodowałam z nasionek i mnie zawiodły
Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 11:11, 21 cze 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Ponownie zakwitają zawciągi

Moje małe, zielone miejsce na ziemi... 11:09, 21 cze 2024


Dołączył: 25 cze 2023
Posty: 3529
Do góry
Od kilku dni poluję na kreta, najpierw 3 kopce w trawniku, teraz buszuje po rabacie i wypiętrza rośliny, ech...
Byłam przekonana, że dzielżany to kwiaty późnego lata, a tu niespodzianka


Wszędobylski bodziszek Rozanne


Clematis mój różowy, pomimo brzydkich dolnych liści kwitnie, ale nie tak bujnie jak w zeszłym roku, teraz podkopał go kret, o losie... Fioletowy sąsiadki

Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 11:06, 21 cze 2024


Dołączył: 25 maj 2015
Posty: 34418
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)






Z krzaczka do brzuszka w 5 minut


Ale szybko u Ciebie. U mnie jeszcze zielone…
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 10:51, 21 cze 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5933
Do góry
Polecam

Szkółka Rabata

Pan do mnie dzwoni zatroskany. Ze ostatnie hortensje candybelle bubblegum zamowilam a one takie niespecjalne. Policze pani po 10zl, dobrze? (Jedna taka mala przyszla, reszta okej)
I dostalam dodatkowe 2 gratis. Wypasione wszystkie jak nie wiem!



Tutaj duża 4letnia u mnie. Jako jedyna przezyla zime mimo ataku slimakow. Procz niej tylko 1 anabelka zyje - a kilkanacie innych to trupy





Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 10:46, 21 cze 2024

Dołączył: 17 cze 2023
Posty: 5933
Do góry






Z krzaczka do brzuszka w 5 minut
Magary Dramaty z Rabaty 10:40, 21 cze 2024


Dołączył: 24 maj 2019
Posty: 13299
Do góry



Bardzo ładnie Z tym poidełkiem, fajnie to wygląda tak delikatnie świecznica wygląda mam ją też, ale ta moja nie rozrasta się, coś słabo u mnie, raptem dwa trzy kwiaty i to wszystko.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:40, 21 cze 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Kilka pstryków z poranka.
Ratowany rododendron odżył, ładnie kwitnął i wypuścił młode liście, ale widzę, że są już obżarte i nie wiem czy ślimaki czy opuchlaki, które też widuję. Różowa Annabell kwitnie i jej ślimaki w przeciwieństwie do białej nie jedzą.


Amsonia u mnie dopiero kwitnie. I kupiłam na ryneczku taką szałwię, muszę wygooglać co to i czy mrozoodporne.
Wielkie marzenie w małej przestrzeni. 10:24, 21 cze 2024


Dołączył: 31 gru 2021
Posty: 3876
Do góry
Wyplewiłam wczoraj pod ławeczką i za siewki werbeny, kilka zostawiłam.
Teraza sobie spróbujcie wyobrazić co tam rośnie, bo nic nie widać na zdjęciu. Na środku za ławeczką jest budleja, rozważam, żeby ją usunąć i posadzić inne drzewko.
Po lewej jest buk. Za stipami jest róża Olivia, ledwo jeszcze widoczna. Za Olivią hortensja Pinky Winky. W nóżce ławeczki Hakone All Gold, maleństwo z podziału z jesieni. Przed buczkiem dosadziłam penstemona. Za ławeczką miscant Gracilimus. To lewa strona.
Po prawej. Ambrowiec, znowu miscant, hakone i penstemon, w głebi róża Queen of Sweden. Może po prostu wystarczy uzbroić się w cierpliwość i poczekać No i pod ławeczką coś wsadzić.


Lewy bok w zbliżeniu, może dojrzycie różę i hortensję.

Prawy bok.

Za ławeczką widziane od lewej strony.

Za ławeczką od prawej strony.

Widać jeszcze ciemierniki, które muszę bliżej drzew przesadzić bo giną za ławeczką.
Ogrodowa terapia-ogród z periodycznym przesadzaniem 09:45, 21 cze 2024


Dołączył: 29 lut 2012
Posty: 2487
Do góry
Mój żywopłot rododendronowy rośnie, po ciężkiej wiośnie dostał ładne duże i zdrowe przyrosty.Opryskalam na grzyba i szkodnika, zobaczymy wiosną, czy skutecznie.
Nowa działka, nowe wyzwania, nowi my ;) 09:45, 21 cze 2024


Dołączył: 18 wrz 2021
Posty: 7932
Do góry
Kontonaogrod napisał(a)
Judaszowiec za 390zł. Na szczescie jest ładny






Ale cudnie wybarwiony! Gdybyś kupiła więcej musiałby się nazywać zagajnik Judasza
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies