Siedzę u Ciebie cały wieczór.
Miałam masę do nadgonienia. Dopiero przeczytałam co się u Ciebie wydarzyło.
Współczuję bardzo.
Jestem pełna podziwu, że się nie dałaś.
Nie wiem jak ja bym sie zachowała
Ogród wygląda przepieknie.
Do 90 strony miałam pisać, zę jesieni w ogóle nie widać, ale potem faktycznie nagle objawiły się kolory.
Uwielbiam jesień. Dla mnie to druga najładniejsza pora roku w ogrodzie.
Nie mówię o pogodzie
Trzymaj się