Ostatnio pisałem u Sierotki, ze na tym Dębowym Lesie to same cuda się wyprawiają i tu musze sie powtórzyć, czyżby to było jedne z najpiękniejszych miejsc do obejrzenia? Chyba tak. A to za sprawą takich ogrodów jak Twój, Aniu.
Pozdrawiam

Jest gdzieś daleko ogród czarowny,
ogród, co powstał z tęsknoty i marzeń,
gdzie kwiaty pachną poezją liryczną,
a muzyka upojna nie skąpi wrażeń.

Jest gdzieś daleko ogród romantyczny,
ogród, co go misterna strzeże brama,
którego piękna nie będę mógł opisać,
zamknij więc oczy a zobaczysz sama.

Jest gdzieś daleko ogród z wyobraźni,
ogród, gdzie nasze mieszkają pragnienia,
pozwól zatańczyć duszy ze wzrusza

nn

Z telefonu też piękne fotki są
Z tymi patykami to się zastanawia czy do ziemi je już przesadzić - bo w doniczce mam.

Lilie jak zawsze obłędnie piękne
U mnie pięknie zakwitły lilie Triumphator, ślicznie pachną.
Myślę sobie, że u Ciebie to dopiero musi się roznosić piękny liliowy zapach

Ponieważ już te hortki na działkę zawiozłam i nie miałam zamiaru zabierać ich znowu do W-wy, posadziłam tymczasowo i nawet mi się to spodobało:





Będąc w pobliskim Radzyminie celem zakupów spożywczych, nie omieszkałam zajrzeć do ogrodniczego (niczym Iza co to po serek jeździ a wraca z krzaczorami). No i wykupiłam wszystkie osiem sztuk hakone, nieopisanej z nazwy, jest zielona z żółtawym paseczkiem. Na razie posadzona celem rozrostu na zakopanym dole przed ławką. Wychodzi na to, że tworzę kolejny przechowalnik

W tej chwili specjalnie wyleciałam do ogrodu z metrówką, żeby zmierzyć moje. Mają 70-80 cm. Jest po silnym deszczu i jedna kępa się przechyliła, ale po dużych wiatrach i ulewach cały czas były proste. Nie wiem od czego to zależy.

Tak, jak tutaj: lewa bylinowa założona w ubiegłym roku. Biały przegorzan wyrósł na wielkoluda, jest wyższy ode mnie, sadziec go ledwie dogonił. Floksy też do najmniejszych nie należą.