Piękne te latarenki
to wielka radość dla dziecka wysiewać nasionka i obserwować,
będąc mała uwielbiałam to zajęcie, czyli już wtedy miałam coś z ogrodnika

właśnie nie wiedziałam z czym by ją tak skomponować

A ona trwała dość jest, wiesz coś na ten temat?

I widzisz od razu cieplej się zrobiło
Kusi ta lawenda, kusi, muszę ją gdzieś upchnąć, nie ma rady u mnie też musi być

Dobrze że podszkalasz krokusowo, nie wiedziałam że one się rozsiewają, pewnie jak były siewki to powyrywałam, ale już w tym roku nie dam się zwieść, dzięki Aniu

Oj, widzę dzieje się u ciebie, chyba wiosna tuż tuż
Musisz podjąć odważne decyzje, przede wszystkim żywopłot od strony sąsiada, od tego bym zaczęła, i od wysłonięcia tych skrzynek. Gosiu przecież możesz sobie pomału robić, a nie wszystko od razu, zacznij od ram, głównych elementów. To już dużo zmieni i będzie piękne tło dla kolejnych roślin. Zastanów się jeszcze nad trawką, ona mogłaby tworzyć naturalną ścieżkę, z przodu też bym trochę tej trawy zostawiała.
A rogalika porwałam

Nebel- wiem że prosiłaś gdzieś o zdjęcia zimy i cieszę się że ci się podoba
ja już miałam nie robić, bo szczerze mam jej trochę dość- i nawet nie chodzi tu o samą zimę, tylko kompletny brak słońca, ale skoro powstał bałwan to trzeba było uwiecznić dzieło Liczę na szybkie ocieplenie i powrót przedwiośnia, bo u mnie przez chwilę było- nawet krokusik już miał pąka.
Pozdrawiam i czekam na twój wątek