Zapraszam serdecznie

Tak, marzenie moje niedoścignione

Ostrojężyczna-ależ tęskniłam

Szanowna Pani-całuski zostawiam

Basiula witaj u mnie Miło mi że jesteś na ogrodowisku

Wróciłam cała zdrowa opalona i usmiechnięta Na moje dzieci mówię teraz murzynki

Ogród ocalał pod dobrą opieką teciowej.
Przybrał tu i ówdzie barwy jesieni.
cieszę się że tęskniłyście za mną Ja jednka za Wami bardziej

Wypoczęłam kochane moje

Malkul jaki świat mały tu Barbara74 jestem ciekawa ogrodu,zabieram się na wiosnę ,więc przywędrowałam na to super forum i znalazłąm Ciebie

malkul napisał(a)

I znów babę wcięło

tjaaaa

Enya73 napisał(a)

Madżen, to może zrobimy wymianę Mój M choruje na Wasz dom A jak zobaczył dom Malkul, to całkiem oszalał i gada o następnym

Nie tak szybko, nastepny planuję budować za 15 lat

Enya73 napisał(a)

Madżen, to może zrobimy wymianę Mój M choruje na Wasz dom A jak zobaczył dom Malkul, to całkiem oszalał i gada o następnym

...to ja w takim razie swojego M nigdzie nie zabieram... no chyab że sam ogród tylko...bo on na architekturę choruje....

Madżen, to może zrobimy wymianę Mój M choruje na Wasz dom A jak zobaczył dom Malkul, to całkiem oszalał i gada o następnym

malkul napisał(a)

Agu-daj na priv namiary na szklarnię please, i cene zza jaki wymiar.

Aguś ja też poproszę na wierzchu ona ma szkło czy coś innego?

KasiuWB, Malkul, Kindzia, Moniika, witajcie w moich skromnych progach Cieszę się, że do mnie zajrzałyście. Normalnie szok jak zobaczyłam tyle nowych postów

Cieszę się że Kotek się Wam podoba. Już nie mogę się doczekać kiedy do nas trafi. Podobno jego babka była persem, dlatego taki włochacz z niego

Mathildis,tak, oczka ma na razie niebieskie, ale prawdopodobnie mu się jeszcze zmienią.

KasiuWb, moje hortki no-name są już całusie czerwoniutkie. Chyba tak ma być. Ciekawa jestem strasznie co za gatunek dostałam i czy mi zakwitnie. Z działką mamy na razie całą maaaaasę roboty. Ciężko jest pustynię przekwalifikować w coś.

Gierczusia i Ewcia z Piaskowni , No więc pomyślałam sobie, że nawet jeśli popełniłam całą masę błędów z tymi hortkami – to cóż – będę się na nich uczyć Jak mi hortki padną – to też będzie z tego jakaś nauka. Hortensje wsadzałam, powiedzmy, że na początku września. Obornik był granulowany, nasypałam go na dno dołka, przysypałam ziemią trochę i w ten dołek wsadziłam hortki. Nie pomyślałam, że to już może być za późno. Jestem kompletnie zielonym ogrodnikiem, tak sobie myślę, że pewno parę roślin zdołam uśmiercić zanim się nauczę nie robić głupot. Mam jednak nadzieję, że hortki jakoś przeżyją, bo chyba byłoby mi strasznie przykro jakby mi padły.

ewsyg napisał(a)

Elu, nie znam tych rh, spróbuj z nimi, może się uda. Jeszcze ci powiem, że uważaj na północ i wschód, z nich wieją najzimniejsze wiatry. Wschód jest jeszcze zdradliwy wczesną wiosną, kiedy są jeszcze zimne noce a rano słońce, to duży szok dla roślin.

Kurcze Ewuś, a ja wpadłam w międzyczasie na inny pomysł, by te rh wsadzić po wschodniej części - bo by miały i słońce i trochę cienia później. W sumie front domu, ładnie by się prezentowały. Właściwie to doszłam do wniosku, że nie mam żadnego dobrego miejsca dla nich, bo wszędzie będzie coś nie tak. Ale i tak bym je gdzieś chciała.

Każdą Waszą radę łykam i czytam z uwagą, bo jestem kompletnie zielonym ogrodnikiem. A lepiej przeczytać coś i pomyśleć niż zrobić coś kompletnie głupiego

malkul napisał(a)

Syla powaliłaś mnie , wygląda cudnie widać moc!

na ten surowy czarny beton namówiła mnie moja koleżanka ..... oby miała rację

malkul napisał(a)

A potem miałam cudnych gości, urocza blondyneczka i przytsojny mąż blondyneczki
tzn. Anita - Enya73 ze slicznym usmiechem

Nawet moje ciacho im smakowało tak sie cieszę
Niestety nie posiedzili zbyt długo a szkoda bo "gęby" nam się nie zamykały.
Bardzo fajnie ludzie. musze sie wprosic latem na kawkę

Oczywiście przywiozła roslinki. Juz wsadzone ma się rozumieć, Uzupełniłam dziury na rabatach tam gdzie czekały na brakujące jarznianki.
Juz pieknie podzielone , wystarczyło posadzić.

I runiankę swoją dla mnie wykopała tez juz posadziłam na razie w mojej poczekalni bo rabata nie gotowa.

Kochana Anitko - bardzo dziękuję za odwiedziny, sliczny usmiech oraz roslinki
CMOK CMOK CMOK dla Was

Gosiu, nam też było naprawdę miło poznać Ciebie osobiście i Twoją uroczą rodzinkę . Ciacho prima sort Musisz podzielić się przepisem No i faktycznie nie nagadałyśmy się, ale lepiej niedosyt, niż przesyt
Fajnie, że tak mnie pozytywnie odbierasz Ja nigdy o sobie tak dobrze nie myślałam. Blondyneczka z ładnym uśmiechem No, no.... Miło połechtałaś moje ego. A mój mąż to już całkiem poczuł się dowartościowany

Masz taki piękny, nowoczesny dom. Mój mąż teraz żałuje, że takiego sobie nie wybudowaliśmy. Świetny projekt i super wykonanie Już jak byliśmy u Marzenki, to stwierdziliśmy zgodnie, że gdybyśmy budowali kolejny dom, to tylko taki nowoczesny. Tylko ja mam skłonność do gadżeciarstwa i nie wiem, czy byłabym konsekwentna. U mnie panuje taki nowoczesny eklektyzm Lubię nowoczesne, dizajnerskie przedmioty, meble, lampy, ale też kocham przedmioty z duszą i historią
Podobnie jest w moim ogrodzie. Z jednej strony podświetlane donice i srebrne kule, a z drugiej hortensjowy zakątek ze stylizowanymi na Fermob meblami Ale w sumie jakoś to się ze sobą łączy, w dziwny sposób


Dzięki projektowi Magnolii i własnej cieżkiej pracy, też stworzysz piękny ogród. Już teraz widzę ten potencjał i jak pięknie będzie, jak te trawy Ci się rozrosną Fantastycznie, że Twój mąż ma złote rączki, ale niech uważa na paluszki

Mam nadzieję, że moje roślinki z serca podarowane przyjmą się dobrze w Twoim ogrodzie
Zaproszenie masz otwarte, kiedy będziesz miała wolną sobotę czy niedzielę, to daj znać, a na pewno się jakoś zgramy czasowo Będę grzała Ci miejsce w hortensjowym

A teraz kochana, leć się wygrzewać w słonku. I odpocznij sobie Buziaczki

malkul napisał(a)

Anitko - przelazłam podziekowac Ci za wszystko!
Za odwiedziny, za twój usmiech sliczny i za roslinki.
Juz wszystko posadzone i obiecuję że będę dbała jak Pani Natura przykazała
Posyłam całuski i raz jeszcz ebardzo Ci dziękuję
Nie mysl jednak że cię tam nie napadnę i nie usadzę kiedyś dupki na Twoich krzesłkach przy hortensjowym zakątku!
On mnie woła

Gosiu, nam też było naprawdę miło poznać Ciebie osobiście i Twoją uroczą rodzinkę
Fajnie, że tak mnie pozytywnie odbierasz Ja nigdy o sobie tak dobrze nie myślałam. Blondyneczka z ładnym uśmiechem No, no.... Miło połechtałaś moje ego

Masz taki piękny, nowoczesny dom. Mój mąż teraz żałuje, że takiego sobie nie wybudowaliśmy. Świetny projekt i super wykonanie Już jak byliśmy u Marzenki, to stwierdziliśmy zgodnie, że gdybyśmy budowali kolejny dom, to tylko taki nowoczesny. Tylko ja mam skłonność do gadżeciarstwa i nie wiem, czy byłabym konsekwentna. U mnie panuje taki nowoczesny eklektyzm Lubię nowoczesne, dizajnerskie przedmioty, meble, lampy, ale też kocham przedmioty z duszą i historią
Podobnie jest w moim ogrodzie. Z jednej strony podświetlane donice i srebrne kule, a z drugiej hortensjowy zakątek ze stylizowanymi na Fermob meblami Ale w sumie jakoś to się ze sobą łączy, w dziwny sposób


Dzięki projektowi Magnolii i własnej cieżkiej pracy, też stworzysz piękny ogród. Już teraz widzę ten potencjał i jak pięknie będzie, jak te trawy Ci się rozrosną Fantastycznie, że Twój mąż ma złote rączki, ale niech uważa na paluszki

Mam nadzieję, że moje roślinki z serca podarowane przyjmą się dobrze w Twoim ogrodzie
Zaproszenie masz otwarte, kiedy będziesz miała wolną sobotę czy niedzielę, to daj znać, a na pewno się jakoś zgramy czasowo Będę grzała Ci miejsce w hortensjowym

A teraz kochana, leć się wygrzewać w słonku Buziaczki

Borbetka i ja się w kulke zamieniam

Kolega