Artykuły Forum Ogrody pokazowe Instagram Sklep
Logowanie
Gdzie jesteś » Forum

Znalezione posty dla frazy "lojalna_"

Przerwa na kawę... 06:52, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Z tulipanami zaszalalas co kolejne to fajniejsze. Labradory zapisałam .
Idzie do Ciebie mróz ?
Prawie - jak ogród 06:50, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Tulipanki różowe pełne są cudne . Ja w zeszłym roku kupowałam podobne ale okazało się ze savpomaranczowe wiec szukam nadal.

Zimowych podrygow niestety to chyba nie koniec.... I tak Ci wszystko pięknie rośnie. Moje amanogawyy mają kilka kwiatów a miłorząby juz zmarzly .

Pielnie wszystko Ci idzie w siłę a tulipanki masz urocze ))
Lawendowy zawrót głowy 06:32, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
szemusia napisał(a)
Joluś - tulipki pięknie się prezentują
Podziwiam was kobietki za te nazwy, którymi tak sypiecie. U mnie raptem trzy gatunki na krzyż, a i tak na ściągę zerkałam, coby nie pomylić...

Czekam na szersze kadry cudnych geometrycznych rabat. I trzymam mimo wszystko kciuki za bukszpany. Szkoda ich, bardzo...


Beatko ja też wyciągam pudełeczko avw nim mam opakowania i czytam. Nie mam głowy do nazw zawsze ściągami sie poskuguje )))
Lawendowy zawrót głowy 06:30, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Sebek napisał(a)


U mnie wyciąłem to co zarażone, przyrostów jak nie było tak nie ma, ale... czekam I tak nie mam za co kupić nowych

Dla równowagi tulipany dają czadu


Ta zimnica mnie wykończy u mnie się katarem skończyło jak uwierzyła ze wiosna przyszła ))))
Lawendowy zawrót głowy 06:29, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Luki napisał(a)
To że je obmroziło to jedno, ale do tego mokra wiosna sprzyjała rozprzestrzenianiu się dwóch gatunków grzyba, które właśnie takie skutki przynoszą, a atakują rośliny osłabione mrozami, przenoszą się drogą kropelkową. Pisałem o tym też u siebie nawet znalazłem nazwy tych bakterii grzybowych


Łukasz widzę to tak samo ....po obserwacji traw .... nic nie poradzisz taki mamy klimat )))

Ja też czytałam o tych grzybach ....I że szanse niewielkie na walkę z tym niestety
Lawendowy zawrót głowy 06:26, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
iwka napisał(a)
a może piesek ? chociaż Twój pewnie kulturalny, nie to co moja świnia załatwił mi stożka przez zimę.


Żabka to nowidziszvkolejna przyczyną haha mój anioł nie jest podejrzany. Amelka mi opowiadała o pewnej kulkowej wycieczce z Ciebie agentka jest ((((
Lawendowy zawrót głowy 06:24, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
ren133 napisał(a)


A skąd wiesz, że to zaraza a nie przymrozki?


Reniu nie mam pojęcia strzelam . Jak juz napisałam skoro plamy na bukszpanach się powiększają to choroba pachnie która mogła się przypaletac po zimie. Zaraz po zimie moje evergoldy wyglądały pięknie teraz mają pełno plam są suche i brzydkie chorują ....niestety tak samo ID
Lawendowy zawrót głowy 06:22, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Madzenka napisał(a)
Obstawiam jednak, ze bukszpany Ci wymarzły. Przezcież u Was było nawet -28 stopni? Nie było prezcież na nich zadnych śladów chorob grzybowych jesienią , np brązowych plam?

Kiedy ciełaś je ostatnio jesienia? Moze zbyt pózno i jeszcze nawoziłaś?


Marzenko oby tak było tylko problem polega na tym w niektórych miejscach te suche plamy się powiększają. Co do cięcia to wystąpiła jedna zasada zec te które nie zaliczyły wcale cicia lipcowego savzdrowe to trzy kule. Ale w lipcu cieląt w różnych terminach ....za dużo tych danych w tym równaniu. Wolałabym znać przyczynę ale chyba nie dojdę .


Miło czytać ze Ci sie podoba ")))
Lawendowy zawrót głowy 06:18, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Kacha123 napisał(a)
Fajnie, że jesteś

Tulipany obłędne! A z bukszpanami niefajnie. Mam nadzieję, że odrosną. Kurcze, co się to wyprawia! Już żałuję, że kupiłam na front tyle kul


Kasiu nievzasowa jestem okrutnie. Musiałam dziś rano sieć sprężyc bo nie mam kiedy poczytać co się na O dzieje .

Lawendowy zawrót głowy 06:09, 09 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
kamila66 napisał(a)
Zdjęcia z ogrodu piękne.
Czytam o bukszpanach i szczerze współczuję.


Witaj kochana pogoda nam pod górkę robi niestety . Trochę się za lekko ubrałam i przeziębienie gotowe zbyt wcześnie wiosnę poczulam
Ogrodowa przygoda Łukasza II 22:08, 08 maj 2017


Dołączył: 10 cze 2013
Posty: 8909
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Lukasz to się rewolucja pełna gębą zrobiła u Ciebie.

Mój bluszcz tez na martwego wygląda chociaż ma u mnie jeszcxe trochę czasu na wybudzenie. Jałowce to dobre pożegnanie.

Czystością Ciebie jestem zauroczona )))

Powoli się zapełni nawet nie pomyślisz ze czegoś brakuje ))


Jola skąd wiedziałaś, że czysciutki jestem bo właśnie z pod prysznica wylazłem
Planowałem troszkę rewolucji, ale nie na taką skalę, ale cóż zostałem zmuszony... miejsce też zapewne szybko się skończy.
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 13:38, 08 maj 2017


Dołączył: 04 mar 2013
Posty: 14372
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Jest co u Ciebie nadrabiać wycieczki i spotkania w fajnym towarzystwie i tulipany wszędzie piękne. Fajne widoki a Twoje osobiste bardzo oczy cieszą . Szafirowe pole po oczach daje.

Zaxdraszczam spotkań takich energetycznych ))
Moje tulipanki to queen of marvel i jakieś 30 sztuk to margarita ona jest wyższa trochę )) są bardzo podobne ))

Spotkania sa naprawdę eneregetyzujące

Mus kupić jesienią te Margarity żeby za rok margarity u Margarity zakwitły , no a tak już poważnie to śliczne one jedne i drugie i pasowałyby mi do moich kolorów które już mam na rabacie .
Nie wiem jak rozwiązać taki problem : jednego roku sadzę np. tulipany w amarantowym i w bladoróżowym kolorze, kwitną i sa cudne, potem na jesieni nie mogę kupic tych samych odmian albo kupuje je w innym źródle, dosadzam i różnią się kolorem, za kolejny rok znów dosadzam jakieś pasujące kolorystycznie ale z tych pierwszych sadzonych najwcześniej jeszcze jakieś pojedyncze sztuki zakwitają itd...powstaje misz - masz. Nie wykopuje cebul (to by rozwiązało sprawę) więc na kolejna jesień dokupuje kolejne cebule ale w kolorystyce pasującej do poprzednich (tak zrobiłam w tym roku) i mam taki mix choć bez zgrzytania zębami bo wszystko w zimnych tonach różu, amarantu, fioletu i ew. bieli...

Lawendowy zawrót głowy 10:44, 08 maj 2017


Dołączył: 26 maj 2015
Posty: 14911
Do góry
lojalna_ napisał(a)


Kamilko jak Ty to pamiętasz () moja mają jeden pak haha a rosrosły się chociaż troszkę?


no jak przecie normalnie, takie dobre dusze się pamięta

trochę sie rozrosły i już widzę następnego - więc 3 będą
byleby te przymrozki się nie sprawdziły
Tu ma być ogród :) 09:46, 08 maj 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Bardzo mi się podoba ))))


Bardzo mnie to cieszy, bo wariacja kolorystyczna totalna, ale mi to leży
Tu ma być ogród :) 09:45, 08 maj 2017


Dołączył: 23 wrz 2014
Posty: 16229
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Z wypiekami na twarzy oglądałam. Wrażenia mega. Nie wiadomo co chwalić bo wszysto bardzo intrygujące i inspirujące. Fajnie ze dzieciaki zaliczył Legoland. Emocji i wrażeń macie na długi czas....zazdraszczam i tak mi się zachciało gdzieś wyrwać . U mnie imprezach impreza wyrwalabym się.

W ogrodzie masz ślicznie pięknie burgurdy skomponowałas z resztą pięknie Ci wyszło ja zachowawczo hihihi ))))(


Wszystko co dobre to się szybko kończy, ale wspomnienia zostaną na zawsze
Dzieci dla siebie miały znacznie więcej atrakcji, także dla każdego coś miłego i wszyscy wrócili zadowoleni.
Ten biały w zeszłym roku to było dla mnie zbyt monotematycznie, w takim kolorowym ogrodzie ja czuję się znacznie lepiej
Ogród z łezką II 09:36, 08 maj 2017


Dołączył: 04 kwi 2012
Posty: 28042
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Kasiu trawnik masz jak pomalowany pięknie.

Magnolia tak fajnie kwitnie ech moje dopiero w przyszlym roku ....

Iryski śliczny mają kolor moje dopiero w pąkach )))

Właśnie szukałam tego nawozu, który mu sypnęłam, bo się sprawdził i napisałam, żeby ktoś jeszcze skorzystał. To wiosenny nawóz. W przyszłym roku też go zastosuję.
Magnolie w tym roku dały czadu, nawet to różowe maleństwo się postarało

W innym miejscu też mam te iryski, nie pamiętam jaki kolor. Będzie niespodzianka, bo jeszcze nie wiadomo.

Macham Jolcia
Moja codzienność - ogród Oli 08:32, 08 maj 2017


Dołączył: 04 maj 2013
Posty: 20181
Do góry
lojalna_ napisał(a)
Olus wymusJane. Poxychwycalam się .

Brakuje mi tej zieleni u Ciebie tak soczyście zdrowo

Dziękuję Joluś
Właśnie oglądam u Ciebie buksy, żal... mam nadzieję, że je odratujesz.
Moje nawet wyglądają, niczym nie pryskane wiosną, teraz nie ma jak bo cięgle leje... kilka tylko kot posikał ale zarosną
Moja codzienność - ogród Oli 08:29, 08 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Olus wymusJane. Poxychwycalam się .

Brakuje mi tej zieleni u Ciebie tak soczyście zdrowo
Ogrodowa przygoda Łukasza II 08:27, 08 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Lukasz to się rewolucja pełna gębą zrobiła u Ciebie.

Mój bluszcz tez na martwego wygląda chociaż ma u mnie jeszcxe trochę czasu na wybudzenie. Jałowce to dobre pożegnanie.

Czystością Ciebie jestem zauroczona )))

Powoli się zapełni nawet nie pomyślisz ze czegoś brakuje ))
OGRÓD MARZEŃ...a może tylko MARZENIE O OGRODZIE..... 08:23, 08 maj 2017


Dołączył: 29 lip 2014
Posty: 19078
Do góry
Jest co u Ciebie nadrabiać wycieczki i spotkania w fajnym towarzystwie i tulipany wszędzie piękne. Fajne widoki a Twoje osobiste bardzo oczy cieszą . Szafirowe pole po oczach daje.

Zaxdraszczam spotkań takich energetycznych ))
Moje tulipanki to queen of marvel i jakieś 30 sztuk to margarita ona jest wyższa trochę )) są bardzo podobne ))
Korzystanie z portalu ogrodowisko.pl oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookie. Więcej informacji można znaleźć w Polityce plików cookies