Olga - lubię żółty trochę słońca mam w te pochmurne dni

Anula - mam tam Bronze form nabyte drogą kupna a na drugiej rabacie mam stipę i mam też już w rogu miscanta morning light. No i kilka hakone mam i Red Barona. A wszystko zaczęło się rozrastać od podarku w postaci ogromnej turzycy od Marzenki ja ogolnie nietrawiasta ale podpytałam dziewczyn, które trawy nie kwitną lub rzadko to robią i tak jakoś poszło. Dzieć już po sporej dawce odczulania. Zobaczymy, może się uda trochę traw zachować.

Łucja - wklej u mnie swoje Creme Upstar proszę. Podobno mam tą odmianę ( bo kartonik mam) ale mam też bardzo podobną Double Beauty of Apeldoorn i nie wiem które mają domieszkę czerwieni bo chcę je oddać mamie a braki uzupełnić tą drugą podwójną żółtą.

Z tulipanami zaszalalas co kolejne to fajniejsze. Labradory zapisałam .
Idzie do Ciebie mróz ?

W teorii dziś ma być w nocy -2 ale zobaczymy.

Proszę bardzo

To te rozwinięte melanże i po prawej wyżej bardziej w pąku

Nie wiem jak te Double, ale te Creme pachną naprawdę mocno... I ładnie, nie jak tulipany

Wprawne oko dojrzy truskawki

Łucja - nie usuwaj zdjęcia proszę. Śliczne są - muszę w domu na spokojnie spróbować zidentyfikować moje.

Kurcze - u mnie w nocy było -2. Rano na szybko obleciałam ogród ale większych strat nie ma. Tulipany się trochę położyły ale płatki trzymają. Wczoraj jeszcze po ciemku wszystkie róże z listkami dostały doniczki jako kapelusiki. Pomogło. Dobrze, że doniczek starczyło )) Mam nadzieję, że u was też obyło się bez problemów. Teraz już w prognozach tylko na plusie pokazują.

U mnie też spokojnie bez większych strat.

Kurde noooo, mówisz -2 u nas, no t mam chyba po hortkach ogrodowych Znowu!

Iwonko, cieszę się, ze u Ciebie rośliny sobie poradzily Juz dosyc tego dobrego, ja chcę do lata

Bardzo dużo mi wymarzło w tę noc . Bałam się wyjść do ogrodu. Pogrom.

U mnie róże chyba ok, choć mam uszkodzenia po włókninie, za mocno w kilku miejscach wiatr przydął, no i sama osobiście wczoraj jednego czosnka złamałam.
Ale pomidory mi chyba padną niektóre w tunelu... Źle dziś wyglądały.