O wszystkim gadamy
Dzisiaj zabrałam teściowej z ogródka kępe przebiśniegow i posadziłam u mnie kwitną te ślicznotki już w JG.

I uzgodniliśmy, ze zwołujemy pół podwórka i podejmujemy ostatnią probę wykopania 2 m stożka bukszpanowego. Na dzień matki zrobie teściowej druga rabatke tym razem będzie zimozielona : w miejsce bukszpana będą mniejsze bukszpany, rh , azalie i zawilce japońskie.... Huuura moze wreszcie ten ciety od wielu lat stozek zawita na zaplanowanym od 2009 roku miejscu u mnie ! Chyba trzeba bedzie imprezkę u teściów bukszpanową urządzic


Rewelacja, przebiśniegi u ciebie i w końcu totalny szaber i mega wielki stożek
wstążka czy też czerwona muszka konieczna

Madzen .. Ty masz budleję ???...... A jaki kolorek ??.. Nie wspomnę ile razy miałam ją w ręce i odłożyłam..echhhhh

Czyżby to był błąd ??

Kwitna???? Jak mi jest ciezko uwierzyc w to wszystko, przeciez widze zdjecia u Ciebie, Irenki, Ewelinki, ale to takie nierzeczywiste No to Kochana ten stozek to jest jak wygrana w totolotka Najwazniejsze, ze tesciowa dostanie nowa rabatke, a tesciowe lubia dostawac, nawet jak oddaja cosik swojego w zamian Oj to bedzie powazna akcja Super Marzenie, ciesze sie razem z Toba

koniecznie, pamiętasz mojego z kokardką?

Marzenko, czy będziesz na Gardenii? My z Anią wybieramy się w sobotę. Mamy już zarezerwowany hotel, więc u nas sprawa raczej pewna. Mam nadzieję, że spotkamy się w większej grupie, tak jak ostatnio.
Pozdrawiam serdecznie.

No, nadrobiłam Niesamowita jesteś Już będziesz kostkę myć?? Co prawda zaklinałyśmy wiosnę ale pełni sezonu jeszcze nie ogłaszamy Z drugiej strony lepiej zajmij się kostką bo jak tak dalej będziesz szaleć to za chwilę siać do gruntu zaczniesz Buziaki.

W Poznaniu już tną drzewa i krzewy Jechałem ostatnio i się przyglądałem, a tu poprzycinane niektóre drzewa, a nawet pęcherznice w jednym miejscu były radykalnie skrócone...
Jak tak popatrzyłem w archiwum to ja ciąłem wszystko 13 marca w zeszłym roku, jak jeszcze leżał śnieg wszędzie.
Chyba wyrównam swój żywopłot z ligustru...Krzywy taki...tylko straszy! Jutro tnę! resztę zostawię na wiosnę

Madzenko czy rh i azalie tez pryskałas Promanalem?

Marzenko ile cennych informacji przewija się u ciebie. Nie sposób wszystkiego ogarnąć . Żadna książka ogrodnicza nie udzieli odpowiedzi na tak zawiłe pytania.... Tu znajduję wszystko
Dziękuję, że jesteś

I słusznie Koniecznie czerwone od uroku. Toż przecież nie wiadomo, co za wiedźma po drugiej stronie ekranu siedzi

Zostawiłem sobie otwartą zakładkę wczoraj wieczorem, bo miałam pisać i chyba z osiem stron przybyło.
Mam pytanie jak ciąć takie malutkie graby na żywopłot sadzie w zeszłym roku?
Były z odkrytym korzeniami i bardzo małe ale i tak część z nich ponad metrowe przyrosty wypuściła latem i jesienią.
I dołączam się do pytania o sprzęt do cięcia, jak mój żywopłot podrośnie będzie mi potrzebny.

Ja zaczęłam w odwrotnej kolejności. Wczoraj wielkie okno umyłam, dzisiaj grabienie liści i przycinanie suchych bylin. O myciu kostki myślałam ale nie mam jeszcze myjki.